Posted May 8, 200915 yr Mam pewien za(pipi)isty problem. Otoz chcialem zainstalowac sobie magicpartition8.0 w celu zmienienia jednego dysku z ntfs na fat32. posiadalem 3 partycje C,D i E. po zainstalowaniu programu pojawil mi sie komunikat o jakies tam fixach dla dysku 1 to wzielem ok z 3x po czym uruchomilem kompa ponownie. zdziwilem sie kiedy po uruchomienu mam tylko partycje C oraz E a partycja D mi znikla (na ktorej bylo 90gb danych, zdjecia,filmy,muza itp). aktualnie tak to wyglada: mozecie mi powiedziec w jaki sposob moge to odzyskac? jedyna opcja dla tego dysku co moge zrobic to formatuj ;o nie robilem zadnej kopii bezpieczenstwa a przywrocic moglem tylko przed instalacja magicpartition ale to jak widac nic nie dalo. slyszalem o sposobie by wziac to sformatowac a potem poleciec z jakims programem z odzyskiwaniem danych. prosze was o pomoc bo zalamie sie ;x
May 8, 200915 yr Nic nie formatuj i nie zmieniaj na dysku. Poszukaj na forum topica nt odzyskiwania danych [dział ogólny PC lub Software]. Next time nie instaluj Partition Magic, bo ten program często wywija takie niespodzianki
May 10, 200915 yr W takich sytuacjach ciesze sie ze mam zewnetrzny dysk na ktory moge przewalic potrzebny staff.Tez sie kiedy przejechalem podobnie i takiej k...y dostalem ze omalo nie polecial komp za okno.
May 10, 200915 yr Author juz po sprawie. tip: jak ktos ma zamiar bawic sie magicpartition i mu zniknie przypadkiem partycja tak jak mi to uzyjcie programu testdisk. dosowy program ktory przywraca tablice partycji. dzieki temu odzyskalem wszystko w minute kosztem partycji systemowej ale warto bylo
May 10, 200915 yr W takich sytuacjach ciesze sie ze mam zewnetrzny dysk na ktory moge przewalic potrzebny staff.Tez sie kiedy przejechalem podobnie i takiej k...y dostalem ze omalo nie polecial komp za okno. Eeetam juz z 3 razy odzyskiwalem dane z dyskow i zawsze wszystko konczylo sie ok. Jedyne co jest grozne to uszkodzenia mechaniczne bo wtedy tylko backup moze pomoc.
July 7, 200915 yr A ja zapytam się tu i uprzedze swoje kłopoty które napotkam w najbliższym czasie otóż... Kupiłem sobie dysk 250 GB ATA (bo tańsze trochę niż sata i ogólnie chciałem 250 gb a miałem tylko 150 zł akurat na tego WD OEM ;]) no i ten teges... Winda go wykryje normalnie? Podłącze go zapewne jako slave czy coś w ten deseń i co dalej? Odpalam windowsa i mi się pojawi jeden wielki dysk, czy jak? Jak ja to będe musiał go sformatować? Mam service pack 3 jakby co. edit: trochę wykopałem temat ale nie chciałem nowego zakładać c'nie. Edited July 7, 200915 yr by Oran
July 7, 200915 yr Sata lepsza od ATA nawet za cenę dopłacenia tych 10zików Jeśli masz 1 urządzenie na taśmie to ustaw jako master ofkoz. Winda wykryje dysk. Będziesz go musiał sformatować. Podzielić na partycje możesz w [narzędzia administracyjne> zarządzanie dyskami ]
July 7, 200915 yr No wiem, że lepsza ale trza się bawić przy instalce windy i ogólnie moja płyta by potrzebowała upgrade biosu ponoć by taki dysk wielki obsłużyć, a, że to jest NAJTAŃSZE msi nawet nie pamietam jaki model to już inna bajka i nie ma innych wersji biosu dla niej xD Tylko ta co fabrycznie wgrana, hehe. Poza tym komp jest z grafą na agp więc by się nie swojo mój ge force czuł gdyby jakiś twardy dysk mu cwaniakował, że jest nowocześniejszy. ps. Nawet nie jestem pewien czy te SATA u mnie działa, a i zasilacz nie ma wtyczki dla niej więc nie tylko pieniądze były na nie w wyborze złącza. A i dysk taki jak ja chciałem to 190 zł kosztował więc nie 10 zł (bo nie było oemów tak jak z atą). ps2. A ten, bo ja będe miał na jednej taśmie dwa dyski narazie więc jak to będzie miało wyglądać, ogólnie też myśle, że się zamulać będą przez to nawzajem czy jednak źle myśle?
July 7, 200915 yr Slave będzie wolniejszy. Ogólnie robi się tak że master jest na końcu taśmy, slave na środku o ile dobrze pamiętam. Głowy nie dam. Spoko, bez agresji, nie wiem jaką masz sytuację z PieCem
July 7, 200915 yr No nie wiem czy odczułeś jakąś agresję w moim poście, jeśli tak to sorry bo nie miało czegoś takiego tam być Dzięki za odpowiedzi bo ciągle nad tym myślałem, ale teraz widze, że problemów nie powinno być żadnych raczej.
July 15, 200915 yr Zainstalowałem Partition magic 8 w celu zrobienia z dwóch partycji jednej. Ale PM nie widzi mi żadnej partycji na dysku (disk2) pomimo tego że partycję są i działają (D: i F:). Co mam zrobić żeby dysk2 miał tylko jedną partycje nie tracąc przy tym nic z dysku??? PS.Acha na początku program pytał coś o jakimś fixie to mu dałem tak ale to nic nie dało. Edited July 15, 200915 yr by Krzys PL
July 15, 200915 yr Nie scalisz 2 partycji nie tracąc danych zawartych na jednej z nich. O ile dobrze pamiętam można scalić partycje ale tak, że do 1 dodajesz 2 uprzednio ją formatując i likwidując. To może mi się ofkoz tylko wydawać bo dawno się w takie coś nie bawiłem. Nie ufaj PM.
July 15, 200915 yr Mogę prawić herezję. Jestem po 8h pracy z debilami więc mogło to mieć na mnie jakiś wpływ. Poczekaj na opnie innych
July 16, 200915 yr Spróbuj Partiton Experta, może ten programik coś zaradzi. Partition Magic - delikatnie mówiąc - ssie, kiedyś też mi zjadło jedną partycję. Wtedy tylko zmieniłem litery napędów i o dziwo odzyskałem to, co straciłem, ale następny raz tego programu nie użyję.
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.