Posted August 4, 200915 yr Film na podstawie scenariusza Breta Eastona Ellisa twórcy m.in. American Psycho oraz The Rules of Attraction
August 5, 200915 yr Wrestlera chciałam obejrzec tylko ze wzgledu na M.Rourke ale jak ludzie zaczeli jęczeć że gra tam podstarzałego sportowca i do tego ma jeszcze siakies problemy z familią to podziekowałam :| może to bład ale w the Informers wygląda ok. i na szczescie wygląda też na to że M.R. jest nadal nie do podrobienia, biore na lupe Edited August 5, 200915 yr by ogicool
August 5, 200915 yr Wrestler nie jest filmem sportowym. Jeśli jest się fanem Rourke to trzeba go obejrzeć. Tylko raz można zmartwychstać ;-)
August 5, 200915 yr nie jestem fanem rurka, ale jest fanem Ellisa wiec z przyjemnoscia to obejrze bo pierwsze slysze
August 6, 200915 yr Wrestlera chciałam obejrzec tylko ze wzgledu na M.Rourke ale jak ludzie zaczeli jęczeć że gra tam podstarzałego sportowca i do tego ma jeszcze siakies problemy z familią to podziekowałam :| może to bład ale Dam ci rozgrzeszenie gdy ogladniesz "Wrestlera" i za pokute opiszesz swoje wrazenia po seansie, "pozory myla" doskonale pasuje jako odpowiedz do cytatu powyzej. Na 'Informers" czekam z zaciekawieniem.
August 7, 200915 yr przekonaliście mnie(bez kitu:) dziwne, że nie bardzo widać M.Rourke'a w roli głównej u Jarmusha, Tarantino, Lyncha do tych klimatów przecież świetnie by sie nadawał (jak mało kto) <czekamy na Informers>
August 7, 200915 yr napewno będzie mase zboczonych tekstów i scen taka to już twórczość Breta Eastona Ellisa
August 17, 200915 yr I jest całkiem niezły. Podobał mi się jak na film, w którym "nic się nie dzieje", nawet bardzo podobał. Niezły klimacik. Aha, a Rourkea jest w tym filmie tyle co na "trailerze" w pierwszym poście.
August 21, 200915 yr I jest całkiem niezły. Podobał mi się jak na film, w którym "nic się nie dzieje", nawet bardzo podobał. Niezły klimacik. Aha, a Rourkea jest w tym filmie tyle co na "trailerze" w pierwszym poście. xDDD dawno nic mnie tak nie rozbawiło no ale jak powiadasz że warto obejrzeć...
September 6, 200915 yr Dobrze się ogląda, ale bez wczuwki, że to jakieś arcydzieło. Jest dobra obsada, seks, narkotyki, muzyka lat 80. Wszystko na swoim miejscu. P.S. Rourke pozamiatał tekstem "to jest ten plan, o którym ci mówiłem. o to on"
September 26, 200915 yr Całkiem niezły obraz. Wszechobecne wyzwolenie co młodszych, machloje, zagubiony Thornton, Rourke'a (szkoda, że tak mało go). Ogląda się bez większych zgrzytów.
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.