Jump to content

The Informers

Featured Replies

Posted

Film na podstawie scenariusza Breta Eastona Ellisa twórcy m.in. American Psycho oraz

The Rules of Attraction

 

  • Replies 12
  • Views 2.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Most Popular Posts

Wrestlera chciałam obejrzec tylko ze wzgledu na M.Rourke

ale jak ludzie zaczeli jęczeć że gra tam podstarzałego sportowca i do tego ma jeszcze

siakies problemy z familią to podziekowałam :| może to bład ale

 

 

w the Informers wygląda ok. ;) i na szczescie wygląda też na to że M.R. jest nadal nie do

podrobienia,

biore na lupe

Edited by ogicool

Wrestler nie jest filmem sportowym. Jeśli jest się fanem Rourke to trzeba go obejrzeć. Tylko raz można zmartwychstać ;-)

nie jestem fanem rurka, ale jest fanem Ellisa wiec z przyjemnoscia to obejrze bo pierwsze slysze :)

nie jestem fanem rurka

 

A Durczoka?

 

 

 

 

Wrestlera chciałam obejrzec tylko ze wzgledu na M.Rourke

ale jak ludzie zaczeli jęczeć że gra tam podstarzałego sportowca i do tego ma jeszcze

siakies problemy z familią to podziekowałam :| może to bład ale

 

 

Dam ci rozgrzeszenie gdy ogladniesz "Wrestlera" i za pokute opiszesz swoje wrazenia po seansie, "pozory myla" doskonale pasuje jako odpowiedz do cytatu powyzej.

 

Na 'Informers" czekam z zaciekawieniem. :)

przekonaliście mnie(bez kitu:)

 

dziwne, że nie bardzo widać M.Rourke'a w roli głównej u Jarmusha, Tarantino, Lyncha

do tych klimatów przecież świetnie by sie nadawał (jak mało kto)

 

<czekamy na Informers>

napewno będzie mase zboczonych tekstów i scen :D taka to już twórczość Breta Eastona Ellisa

Film już wyszedł

I jest całkiem niezły. Podobał mi się jak na film, w którym "nic się nie dzieje", nawet bardzo podobał. Niezły klimacik.

 

 

Aha, a Rourkea jest w tym filmie tyle co na "trailerze" w pierwszym poście.

 

 

 

I jest całkiem niezły. Podobał mi się jak na film, w którym "nic się nie dzieje", nawet bardzo podobał. Niezły klimacik.

 

 

Aha, a Rourkea jest w tym filmie tyle co na "trailerze" w pierwszym poście.

xDDD

dawno nic mnie tak nie rozbawiło

no ale jak powiadasz że warto obejrzeć...

:lol:

  • 3 weeks later...

Dobrze się ogląda, ale bez wczuwki, że to jakieś arcydzieło. Jest dobra obsada, seks, narkotyki, muzyka lat 80. Wszystko na swoim miejscu.

 

 

P.S. Rourke pozamiatał tekstem

"to jest ten plan, o którym ci mówiłem. o to on"

 

  • 3 weeks later...

Całkiem niezły obraz. Wszechobecne wyzwolenie co młodszych, machloje, zagubiony Thornton, Rourke'a (szkoda, że tak mało go). Ogląda się bez większych zgrzytów.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

Recently Browsing 0

  • No registered users viewing this page.