Skocz do zawartości

Niezapomniane momenty z gier


Mordechay

Rekomendowane odpowiedzi

Temat ma głównie słuzyć do powspominania wspanialych momentów w grach, które najbardziej nam utkwiły w pamięci, czyli większość postów pewnie będzie wyglądała tak

 

"a pamiętacie etap z ogórkami w xyz?jaaaaaacie, to byl klimacior i w ogóle... albo cutscenke z xyz w bdmwcmw? je.błem wtedy"

 

Z ostatnio przeżytych pieknych momentów, to chyba wejście do klubu Afterlife w Mass Effect 2. Już sama kolejka do klubu i delikatny bit wydobywający się zza drzwi zapowiadał niesamowity klimat, a gdy sie weszło do środka, to istny opad szczeny. Cudowna muzyka, piekne kolory no miodzio. Az samemu chciałoby sie wejść do takiego klubu.

 

CoD 4 i misja a la Black Hawk Downa, a na końcu... no właśnie, atomowka. 1szy raz bylem swiadkiem wybuchu bomby atomowej w grze i poraz kolejny siedzialem i patrzylem jak wryty w monitor.

Z tej samej gry także etap w Czarnobylu był cudowny.

 

KotOR 1 i moment,w którym dowiadujemy się

o byciu Darth Revanem

to chyba największy zwrot akcji w historii rozrywki elektronicznej. Bardziej byłem zszokowany jedynie po ostatniej scenie 3 sezonu LOST :D

 

Rayman The Great Escape i etap krzesełkowy. Nie wiem czemu, po prostu kocham tę grę i akurat ten etap najbardziej utkwil mi w memła.

 

CoD 2 - cala misja aliancka z atakiem i obroną wzgórza. Niesamowite napięcie. Może jeszcze desant na klify plazy Juno.

 

Praetorians - oblęzenie twierdzy barbarzyńskiej, można się bylo powczuwać.

 

Battle of Middleearth - obrona Minas Tirith. Niemalże kalka tego co sie działo w filmie i bardzo dobrze.

 

Kangurek Kao - wszystkie misje kosmiczne.

 

Half Life 2 - motorówka i wiadomo o co chodzi. Etapy przed Cytadelą również były genialne ("Striders!)

 

Jest ich o wiele więcej, ale ciężko wygrzebać wszystkie z pamięci.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 8
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Cały Planescape Torment ;]

Another World - ostatnie 5 minut gry, nie będę spoilerował, ale to niesamowite chwile

Half Life 2 - moment w którym opuszczamy dworzec i widzimy City 17... no i pierwsza wizyta w Ravenholm, na którą byłem kompletnie nieprzygotowany... i zakończenie Epizodu 2; Valve wie, jak poruszyć gracza

World Of Warcraft - pierwsze przybycie do Northrendu, konkretnie do Howling Fjord - ta muzyka, ten klimat... ; a także pierwszy mój raid, Obsidian Sanctum, 25 osób przeciwko potężnemu smokowi, unikanie lawy, chaos, panika ;] Teraz OS wydaje mi się banalne i prostackie, ale sentyment pozostał ;]

Bioshock - pierwsza połowa gry wraz ze słynnym zwrot akcji ( "Would you kindly?"), niestety dalej to już równia pochyła w dół i psuje ocenę całości

Contra - grana jeszcze na Pegasusie, oczywiście bez Konami Code... pokonanie ostatniego bossa w coopie z bratem to było coś

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...