e tam sam wielokrotnie mialem grubo powyzej 10 killi na mecz samolotem (90% to ludzie w pojazdach przy wybuchu) , a wcale nie jestem wymiataczem w samolotach (pierwsze 3 godizny to była męczarnia i cieszylem sie nawet z jednego killa, zwykle wpadały tylko unieruchomienia)

Jak ktoś nie ogarnia sterowania samolotem, to pomocne jest przestawienie ustawienia gałek na "dla leworęcznych". Latanie staje się przyjemnością

 

A jakie macie ustawione dodatki do samolotu? Pytam zwłaszcza wymiataczy

U mnie jest zakłócacz, rakiety i radar jeśli dobrze pamiętam.

Latanie odrzutowcami na normalu to straszny HC. Przy wylatanych 70 minutach mam jeden kill

Ja powiem inaczej,latanie na HC to HC,na normalu gdzie spotujesz to bajka,zrobiłem 600 killi w 2 tygodnie

 

 

600 killi na normalu w odrzutowcach ?!nie wierze Najlepsi maja 3 kille na mecz .

No proszę ciebie,a skąd mam prawie 1400 killi Fogiem?

Mersi płaci za to że się przyznał do boostowania,teraz kazdy(w szczególności Yano)będzie to podważał

może takie typowe boostowanie to złe słowo w tym przypadku , ale jakieś kombinacje podejrzewam (chociazby wysoki wskaznik ucieczek moze swiadczyc o wychodzeniu jesli sie przegrywa)

 

zreszta sam sie pare dni temu smiales z "legalnosci" jego WL

Pewnie wychodzi jak widzi że przegrywa i to cała tajemnica,śmianie się to jeszcze nie podważanie,ale faktycznie wynik kosmiczny.

 

Jak ktoś nie ogarnia sterowania samolotem, to pomocne jest przestawienie ustawienia gałek na "dla leworęcznych". Latanie staje się przyjemnością

 

A jakie macie ustawione dodatki do samolotu? Pytam zwłaszcza wymiataczy

U mnie jest zakłócacz, rakiety i radar jeśli dobrze pamiętam.

O ile zaliczam się do wymiataczy:P to mam flary,kierowana(często kolesie daleko odlatują i nie chce mi się ich gonić) i radar.

Edytowane 16 stycznia 201213 l przez Litwin25

@ Litwin z tego co mi się udało ogarnac to ty grasz na HC ciagle i pisałeś ze raz spróbowałeś normala czy tam 3 .Airdzety wymagaja za duzo cierpliwosci ...

 

PS jaki ten Famas jest przegięty snajperka .

Edytowane 16 stycznia 201213 l przez Darude

@ Litwin z tego co mi się udało ogarnac to ty grasz na HC ciagle i pisałeś ze raz spróbowałeś normala czy tam 3 .Airdzety wymagaja za duzo cierpliwosci ...

 

PS jaki ten Famas jest przegięty :confused: snajperka :confused:.

Wystarczy mi 1 mecz by stwierdzić że to łatwizna Ostatnio przez 3 dni nie było hc,także grałem na normalu sporo meczy.

Kolego, jeszcze Cie DICE nie zbanowało?

 

Ps. gdzie można polatać Thunderboltem? Jedyna maszyna, w której jeszcze nie siedziałem.

Kolego, jeszcze Cie DICE nie zbanowało?

Jakby mnie zbanowali to serwery by musieli zamknąć

Pierwsza ważna osoba z Dice kończy pracę przy BF3, może już BC3 ?

 

http://bf3blog.com/2012/01/battlefield-3-gameplay-designer-alan-kertz-leaves-bf3-team/

Może został przesunięty do Mirror’s Edge 2.

Niedawno znalazłem konto PC o nazwie "AbuseTunguskaLOL", na którym koleś tylko grał Tunguską z oszałamiającymi wynikami, żadnych innych aktywności na koncie nie było. Lukałem pare razy z ciekawości żeby zobaczyć ile to już wykręcił tysięcy killi Tunguską, a tu zdziwko wczoraj: konto czyste. Nie czaję jednak jak to możliwe, że mnóstwo hackerów (już nawet nie wspomnę o boosterach) nie jest karanych, a tu taki kolo dostaje wipe'a lub bana (ciężko powiedzieć czy ban, ale staty ma wyzerowane), w końcu męczenie Tunguski to chyba nie jest coś "nielegalnego"...

Żeby na konsolach chitować, to już przegięcie. Nie rozumiem po co tacy ludzie grają co to za frajda:/

Też widziałem podobnego,26 lvl,największy wynik na minutę i same kille z Tunguski,ponad 10 tys,z broni podręcznej zabił uwaga...5 osób i to 3 różnymi gunami.

Też widziałem podobnego,26 lvl,największy wynik na minutę i same kille z Tunguski,ponad 10 tys,z broni podręcznej zabił uwaga...5 osób i to 3 różnymi gunami.

 

To był właśnie on.

 

 

Yano, nasz forumowy Maciarewicz ;] Lepiej ty udowodnij, że boostował

Zobacz, że mimo tak wysokiego K/D battlelog odjął mu od skilla 75 punktów, chłop po prostu grał przeciw niskim levelom, ogarnia ponadprzeciętnie to wykręcił taki wynik.

Taki Szpic ma 31% opuszczonych meczy. Czy to znaczy, że oszukuje? Nie, jest naszym forumowym pechowcem :]

mam duzo opuszczonych meczy bo zwykle laczy mnie na serwery gdy jest 1-2 tickety do konca i zmienia sie mapa na jakas, ktorej nie lubie jak Caspian czy wake. Wtedy wychodze ;(

Wynik mersona jest na 100% pewny. spotykalem gosci co na Metrze nabijali nawet wiecej pkt.

Skoro taka lama jak ja nabija takie cos -> http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/21262141/4/216861638/

a idźcie w ch.uj z tymi Waszymi wynikami robocopy w pi.zdu. pozazdrościć i tyle...

Edytowane 17 stycznia 201213 l przez waldusthecyc

a idźcie w ch.uj z tymi Waszymi wynikami robocopy w pi.zdu. pozazdrościć i tyle...

Przestań,każdemu się trafiają dobre mecze,ja jak latam to na ogół takie mam (31:0,26:3)chociaż i ludkiem trafiają się wyniki ok. 60 killi i ratio na poziomie 4.

Ja jestem zadowolony jak mam ratio powyżej 1.0:) reszta mnie nie interesują, ale czasem zazdroszczę jak jestem drugi i mam staty np. 12-6 a ten wyżej ma 30-2:) i to bez heli i samolotów. Naj gorsze jest to jak ma się w zespole kilku kozaków i oni szybko do heli i samolotów, a reszta drużyny dostaje takie manto, że hej:(

a idźcie w ch.uj z tymi Waszymi wynikami robocopy w pi.zdu. pozazdrościć i tyle...

No no...ja nie wiem jak oni to ogarniają. Sam zapier,dalam jak poparzony. Zawsze napieram do przodu niczym Arnie Gubernator i co ? I dupa.

Może w tym problem że grasz jak Arnie

Może w tym problem że grasz jak Arnie

Dokładnie! Trzeba się przyczaić i mieć oczy do o koła głowy. Mnie jednak taka gra męczy lubię dużo poruszać się po mapie, coś robić, tylko często przesadzam i tu jest problem:)

Może w tym problem że grasz jak Arnie

Dokładnie! Trzeba się przyczaić i mieć oczy do o koła głowy. Mnie jednak taka gra męczy lubię dużo poruszać się po mapie, coś robić, tylko często przesadzam i tu jest problem:)

no zawsze trzeba sie rozglądać i uwazac kogo sie bierze do heli, aby fragów nie kradł

zainteresowany wie o kim mowie

Jak biegam jak Arni,tylko swoimi ścieżkami,nie wolno biegać na widoku.

Może w tym problem że grasz jak Arnie

Dokładnie! Trzeba się przyczaić i mieć oczy do o koła głowy. Mnie jednak taka gra męczy lubię dużo poruszać się po mapie, coś robić, tylko często przesadzam i tu jest problem:)

no zawsze trzeba sie rozglądać i uwazac kogo sie bierze do heli, aby fragów nie kradł

zainteresowany wie o kim mowie

hihihi, dzięki za beretkę ;]

Szkoda ze w BF3 nie dali naszych nowych snajperek,potężne armaty:

 

 

 

Ja ostatnio Radoxa wziąłem do heli i posialiśmy na Kaspianie zamęt on 6 killi,ja jako pilot 9 i to na normal

Może w tym problem że grasz jak Arnie

Dokładnie! Trzeba się przyczaić i mieć oczy do o koła głowy. Mnie jednak taka gra męczy lubię dużo poruszać się po mapie, coś robić, tylko często przesadzam i tu jest problem:)

Heh, ja wiem, że trzeba się przyczaić. W końcu 210h za mną, ale ja też nie potrafię na dłuższą metę tak wytrzymać. Ja mam ADHD kuźwa.

Powstrzymuję się jedynie kiedy gram z ekipą i pracuje dla wszystkich. Wtedy to ma sens.

ałć to sorry:) a ja Cie tu pouczam:) co do snajperek to jestem tego samego zdania. Przecież one są w stanie przebić komorę silnika Hummera wojskowego:/ a tutaj trzeba co najmniej 2 strzały w klatę.BTW mój najlepszy wynik http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/22151592/4/261998325/