Odpowiedziano
Pegazusowcy i fani 8bit mają swój mini convent FamiCon. O szczegóły pytaj na forum ContraBanda czyli byłym EmuNesie
A better way to browse. Learn more.
A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.
Bli Bli Bli
Uwielbiam jak socjaluchy zlatują się jak muchy do gówna na każdy krótki tweet od pana Elona
Sa jeszcze jakies organizowane zloty graczy w PL?
Chuopaki czy dużo stracę fabularnie jak nie zagram w Unity, Rogue i Syndicate przed AC Origins? Unity i Rogue mam w cyfrze to mogę ściągnąć ;p
Odpowiedziano
Kurde, w żaden z wymienionych nie grałem, od razu w Origins i niespecjalnie się pogubiłem w fabule. Origins ma bardzo mało fragmentów "współczesnych" i ten wątek jest śladowy, nieistotny, więc mój wniosek: pier'dol te szroty i bierz od razu Origins.
Odpowiedziano
Szkoda życia.
Odpowiedziano
stracisz tyle samo grając forzę 4 jeśli nie grałeś w 3
Odpowiedziano
a to dobrze, unity zostawię sobie na SeX'a, to może framerate bedzie lepszy ;p
Odpowiedziano
Przecież jedyne co można stracić to wątek nowoczesny, który jest do zaorania. A od Origins jest w nim nowa postać (nawet nie pamiętam czy jest on w Unity i Syndicate
Odpowiedziano
Tylko fabułę w czasach współczesnych, jeżeli zwracasz na nią uwagę.
Odpowiedziano
Po co marnować czas na crapy, skoro jest Ghost of Tsushima.
Odpowiedziano
Wole grac w oryginal niz kopię
Odpowiedziano
Po Origins ciężko będzie wrócić do Unity, jeśli taki masz zamiar, choć naprawdę warto, bo moim zdaniem graficznie i klimatycznie mocno robi ten Paryż.
Odpowiedziano
Origins to za(pipi)isty, nowy AC. Seria stawia grubą kreskę miedzy nowymi Assasynami a tym (pipi)ostwem wydanym, po ACII.
Odpowiedziano
Po ACII to akurat było tylko lepiej
Odpowiedziano
To w assasinach jest jakas fabuła? O_o
Przeciez to jakies miałke historyjki gdzie rzucaja nas w rozne epoki. Czlowieku bądz powazny
Odpowiedziano
Zyskasz jakieś 45 godzin życia.
Odpowiedziano
najlepiej nie grać w żadnego
też tak macie zawsze że się nahajpujecie na dowolnego Hitmana, po czym gracie i wam się odechciewa przez multum pracy jaki trzeba włożyć w rozpracowanie levelu? już z 3 lata przechodzę Blood Money bo mi się odechciewa po 20 minutach za każdym posiedzeniem, potem za jakiś czas znowu hajpik o boże silent assassin i znowu exit game po 20min aktualnie curatins down ale chyba nie skończę XD. taknieco?
Odpowiedziano
Może spróbuj Hitman GO.
Odpowiedziano
Hitman GO dobra gierka na kibelek
Odpowiedziano
Rozejrzyj się za Absolution, widocznie sandboxowe Hitmany ci nie podchodzą.
Odpowiedziano
Absolution było całkiem całkiem, ale utknąłem w jakimś momencie z łaźnią gdzie nie umiałem zrobić misji po cichu i rzuciłem w kąt
Odpowiedziano
Mam tak
Odpowiedziano
Mam tak. Za wyjątkiem Horyzon Zero Dawn to żadna gra z open world mi się nie podobała. W wielu tych produkcjach jest mało grania, a tylko podróż od jednej cutscenki do następnej.
Odpowiedziano
Nie mam tak
Odpowiedziano
Mam tak ze siadam podjarany probujac rozpracowywac level i sprawdzam kazdy kat powazny silent assassin a po dwoch godzinach juz lece na rympal byleby tylko zakonczyc
Odpowiedziano
dobra cutrains down jednak siało na ghost. teraz flatline i już mi sie nie chce
Odpowiedziano
miałem tak raz z hitman na tej generacji kupiłem za 120 zł na wyprzedaży do teraz nie przeszedłem a zdążył nawet w game pass być. Hitmana 2 już nie kupowałem Jakoś te stare bardziej mi podchodziły akurat blood money dobry był. Może skradanek nie lubisz?
Odpowiedziano
O boże bluźnio. Spróbuj Hitmana z 2016, był darmowy milion razy albo pierwszy level do Hitman 2, który też jest za free. Poziomy są duże i wielopoziomowe ale do celu idzie się po sznurku. Jak chcesz to przechodzisz płynnie level w 45 minut a jak chcesz maksować to wychodzi z tego ogromna piaskownica. Moim zdaniem z całym szacuneczkiem do Blood Money to najlepsze Hitmany ever. Jedne z najlepszych gier generacji.
Odpowiedziano
z Hitmana 1 mam przypisany do konta ten legacy pack ale nie mam 1 zeby go odpalić, a z samej 2ki podobno nie idzie xd może faktycznie dam szanse tej dwójeczce
Odpowiedziano
Do dwójki dostępny jest Starter Pack. Do jedynki był taki sam i oferował Paryż, a tutaj niestety najmniejszą lokację w całej grze - Hawke's Bay. Na Reddicie piszą, że możesz zagrać w całą jedynkę mając starter do dwójki. Tylko po(pipi)ana jest kolejność bo musisz ściągnąć na dysk jedynkę żeby z niej uruchomić ściąganie Legacy Packa. Potem jedynkę możesz usunąć jak się ściągnie i będzie już działać w dwójce. Zagraj sobie SP do dwójki jak Ci się spodoba to ściągniesz jedynkę.
Odpowiedziano
jednak mam obie gierki z golda XD krul spencer taki dobry że nawet nie pamiętałem, już ściągam jedynkę
Nie ważne kiedy wyjdzie, bo i tak będzie Goty
I jak panie @Kmiot La Mulana pewnie grana z youtubem bo nie uwierzę, że ktoś się dobrowolnie katuje bez guide'a?
Odpowiedziano
Ograne, zaje.bista gra, ale to jest zdecydowanie tytuł nie do przejścia bez yt. O ile jeszcze do połowy gry można coś tam poprobowac, tak później są tak chore motywy że nie da się na to samemu wpaść. Ciekawe czy dwojka też taka poyebana
Odpowiedziano
Jak grałem w jedynkę, to rysowałem sobie mapy i zaznaczałem gdzie co (jak w latach 90.), chociaż połowy rzeczy nie wiedziałem do czego służą. Jak się zaciąłem na dłużej i kilka godzin błąkałem się bez celu, to zerkałem na YT, by popchnąć grę dalej, ale tylko o tyle o ile, by nie psuć sobie frajdy z samodzielnego odkrywania. Zresztą gra jest na tyle nieliniowa, że trudno ustalić jedną ścieżkę i trzebaby od początku do końca grać z YT. Dzisiaj sam nie wierzę, że jakimś cudem udało mi się tę grę ukończyć (chociaż po trofeach patrząc to wielu rzeczy nie odkryłem), bo jest przytłaczająca i bezlitosna, nic nie wyjaśnia ("idź i szukaj artefaktów, a jak coś ciekawego znajdziesz to daj znać") tak jak mówicie - trochę masochizm i lizanie ścian. Ale właśnie dzięki temu, że do wszystkiego dochodziłem praktycznie sam (jestem dość metodyczny w grach) La-Mulana mi się tak szalenie podobała i dwójeczkę wziąłem na Switcha i PS4 gdy tylko była możliwość (collection 1&2).
Odpowiedziano
A dwójka początkowo dość liniowa, ale wczoraj trafiłem już na drzwi-teleport, które przenoszą do innych światów i teraz w zasadzie mam już 5-6 lokacji do zwiedzenia, bez jakiejkolwiek wskazówki od którego worlda najlepiej i najłatwiej zacząć xd
Odpowiedziano
No i po godzinie gry uruchomiłem nieświadomie Hard Mode, więc musiałem grę zacząć od początku. x]
Odpowiedziano
Rozumiem. Ja sie od jedynki odbilem kiedys na pc. Moze na switcha sie skuszę jak będzie na przecenie.
Odpowiedziano
Póki co zauważyłem, że wersji na Switcha zdarza się dziwnie przyciąć na ułamek sekundy (freeze). Raz na jakiś czas, ale jeszcze nie rozkminiłem w jakich okolicznościach. Coś podejrzewam, że w momencie zapętlenia się ścieżki muzycznej robi się chwilowy zwis. Strasznie irytuje, gdy akurat robi się jakieś precyzyjne skoki, albo walczy z bossem unikając fireballów, bo wybija z rytmu.
Odpowiedziano
@devilbot póki co polecam się wstrzymać z ewentualnym zakupem La Mulana 2 na Switcha (nawet w promocji) i poczekać na jakąś łatkę, bo do problemu nagłych freezów doszło jeszcze dwukrotne wyrzucenie mnie do menu konsoli i dwie godziny gry (plus pokonany subboss) poszły się je'bać xd Chyba muszę nawyknąć do częstego robienia save. Mimo wszystko gram dalej, bo mnie wciągnęło, chociaż zgubiłem się w opór.
Bartolinsky
Odpowiedziano