Musiol

To będzie klasyczny RPG 2D, wiec nie ma co martwić się o karciankę. Szkoda, że nie ma żadnych materiałów na ten moment. Ale ważne, że Capcom zabiera się za Vitę jakkolwiek.

Nope. Tylko sportówki ze wskazaniem na Madden NFL.

I co to ma do kwoty w postaci ponad 50 milionów? Na razie jest informacja o 30 milionach.

Plotki mówia też o Handanoviciu na zasadzie wymiany i.... Reinie XD Temat Handanovica upadł. Chyba, że Inter serio chce Pedro/Thiago, w co wątpię. Nie wiem też skąd kwoty transferu ,skoro z Brazylii jest informacja o ~35 milionach Euro ze zmiennymi, z czego 20 trafia do Santosu. Dodatkowo Barca ma rozegrać 2 towarzyskie mecze. Sam Neymar ma dostawać 7 mln za sezon. Tak podają dodatkowo RAC1 i katalońskie media.

Niestety, Rossel znowu zamiast kupić dobrego i potrzebnego grajka to kupuje marketingową maszynę. Ciekawe kogo kupią na bramkę i do obrony, bo jakoś nie wierzę w Ter Stegena i Silvę przy lenistwie Zubiego.

http://www.mcvuk.com/news/read/publishers-to-receive-cut-of-xbox-one-pre-owned-sales-at-retail/0116137

A MS nigdy, przenigdy nie bawił się w czarny PR i FUD.... Marketing Sony powoli wraca do agresji i pewności siebie jaka była w erze PSOne. Wyjść to może tylko na dobrze, bo mnóstwo osób tęskni z sentymentu za tymi czasami. Ktoś chyba nie pamięta świetnych reklam z Crashem wyzywającym na pojedynek Mario.

Ja śmierć spotkałem gdy ledwo uszedłem z życiem po walce z 2 gore cyklopami i reszty ekipy. Pomogło ją przegonić Świetlistą strzałą i Ricochet Arrow, które odbija się po lokacji. Po tym jak kiedyś całą ekipę na jeden cios wzięła olewam zabawy z nią

Boże, oby to był trolling. Przy tym gościu nawet Boberek wymięknie ;/. To nie trolling. Conroy nie będzie podkładał głosu Batmanowi wbrew wcześniejszym plotkom.

Oho, spammer powrócił z kolejną próbą nabicia punktów.

Zapowiedź na E3 nie oznacza, że gra wyjdzie teraz. Ale także uważam, że 5 mln to zaniżone wyniki by jakby im wyszło pokazać, że Vita sprzedaje się lepiej niż zakładano Inaczej to wygląda niż założenia na poziomie 12 mln, a z tego idzie z ledwością 5 (PSP+PSV).

Tak właśnie pisał. Indyk to jedno, ale duży tytuł 3rd party to coś innego. Podobno jest tego więcej i na E3 zobaczymy znaczną cześć. Ale ja im i tak nie wierze

Nie wierzyłbym tej stronie. Zerowa wiarygodność. Jakiś rok temu twierdzili, że Sony wypuści 20 mln PS4 na start. Teraz walą takie wpisy, żeby jakoś kryć swój tyłek po tamtych głupotach. Maksymalnie spodziewałbym się 5-6 mln do końca roku gdyby faktycznie wystartowali z produkcją w lipcu jak mówią plotki.

No przecież był news i jest plansza informacyjna. Tak, przerwa techniczna zeby doprowadzić serwis do ogarnięcia w 100%.

Nie, po prostu sobie chodziłem i zbierałem roślinki na pustej planszy bez dziur i po prostu wyparował. Szukałem go, ale ani śladu.

Skill z trzema strzałami na rykoszet jest przydatny w wąskich korytarzach, zwłaszcza, że stuna może wrzucić. A mimik wiem, że jest w grach, ale jakoś sobie o nim wszyscy przypomnieli po Dark Souls Ale napotkałem buga - wyparowała mi właśnie postać Molocha. Ot, biegałem, patrzę - nie ma go. Nic by zginął, kompletnie wyparował.

To są te same macki. Dlatego w taki sposób możesz teżgo powalić. A efekty świetlne w trakcie walki z nim to majstersztyk i aż nie potrafię się doczekać co zrobi w tej kwestii Deep Down na PS4.

Kilkanaście godzin minimum jeśli nie robisz Speedruna. Yano - Evil Eye przecież wypuszcza te macki z ziemi. Są trzy - najmniejsze, te większe i jedna gigantyczna, która pojawia się co jakiś czas i jest najbardziej odporna.

Czyli że swoim 20 lvl nie mam się co zapuszczać do dlc, lepiej skończyć grę właściwą, podrasować team i dopiero ruszać na wyspę? Właśnie tak. Nawet niekoniecznie kończyć, ale z 50 poziom przydałoby się mieć.

Yano - Wielkie oko szybko pada gdy rozwalasz mu macki, wtedy wypuszcza mniejsze 4 na ziemi, które ładują jakby portal z magią. Rozwalasz macki i wykorzystujesz jego czar. 2 razy i oko leży. Późniejsza walka z Drakoliszem/Nieumarłym Smokiem daje popalić.

Na ~50 poziomie w podstawce też biłem każdego jak leciało. Na wyspie mnie bili jak leciało. A jak spotkasz śmierć to cóż, uciekaj Główny zły z DLC to taki kozak, że bez kilku/kilkunastu wakestonów się nie obędzie.

Wywnętrznienia nad światem Deus Ex to moja sprawka i miło mi bardzo, że Ci się spodobało. Ja dopiero dzis ruszę do kiosku, akurat jestem w szpitalu z dzieckiem - będzie co robić Łap plusa i e-piwo. Super tekściwo, dla mnie najlepsze z całego numeru.

Bitterblack jest dostępne od początku. A jeśli ktoś mówi, że DLC nie jest obszerne to wybucham śmiechem. Śmiało zapłaciłbym nawet 59 zł gdyby to Capcom wydał osobno. Bo wyspa jest ogromna, labirytny są rozległe, a ukrytych ścieżek jest mnóstwo. No i przeklęty ekwipunek jest mocarny. Grajac, mam skojarzenia często z Vagrant Story, zwłaszcza walcząc z niektórymi bossami i patrząc na ich design (nieumarły smok - wypisz wymaluj Vagrant). BTW - Yano, Twój ziombal jest przydatny nawet w walce. Przypomina mi króla Barbarzyńców z GoW 2

Było mówione, że się zajmują optymalizacją. O mobilnej stronie także było. Wystarczy przeczytać kilka postów wstecz...

Było pisane - uderzać do Rogera na maila