Paper Mario - ostatni ex na WiiU już się ukazał, Zeldę większość będzie już ogrywać na Switchu - czas więc na podsumowanie tego co dostaliśmy na tej niedocenionej konsoli. Od razu zaznaczam, że w moim top 10 nie ma wersji HD (gdyby nie to - pierwszy byłby Wind Waker, który jest niezmiennie moją ulubioną grą od lat) ani gier wrzuconych do Virtual Console, nawet jeśli prędzej nie były dostępne w Europie (Earthbound), ale Wy możecie je uwzględniać.
10.Super Mario Maker
Dwuwymiarowe Mariany mnie nie nudzą. Dodatek LuigiU uważam za jedno z najlepszych DLC w historii, jednak gdy zapowiedziano Makera nie byłem przesadnie zachwycony.. brak co-opa też mi się strasznie nie podobał, jednak gdy gra wyszła i zacząłem oglądać te wszystkie wykręcone plansze wiedziałem, że muszę spróbować, gdy w końcu kupiłem pierwsze wrażenie było średnie.. plansze graczy wydały mi się dosyć zwyczajne - jednak nie poddałem się, zacząłem
szukać stron z najlepszymi planszami i rozumiem fenomen tej gry. Chętnie ogram drugą część Makera z tłami z Yoshi Island na Switchu
9. Pokken Tournament
Smasha na N64 reklamowano jako możliwość sklepania Pikachu.. wreszcie po latach pojawiła się bijatyka z samymi pokami. Jako fan
uniwersum nie mogłem sobie jej odmówić, ale nie spodziewałem się, że będzie tak dobra. Pewnie, że poków jest za mało, ale inne rzeczy (jak np. pomysł z levelami) zagrały bardzo dobrze i dały jedyną w swoim rodzaju bijatykę.
8. Fast Racing Neo
Zastanawiałem się czy FRN powinien być w tej 10..żeby dokładnie to ocenić odpaliłem go dzisiaj przy okazji kupując DLC z nowymi trasami i nie mogłem się oderwać.
Dla tych, którzy tęsknią za Wipeoutem lub F-zero pozycja obowiązkowa, dla fanów szybkich wyścigów w stylu Burnouta też !
7. Yoshi's Woolly World
Teoretycznie zwykła platformówka 2d, dla niektórych nie dorastająca do pięt Yoshi's Island - dla mnie: najlepsza platformówka 2d od czasu Donkey Kong Country Returns i najspokojniejsza platformówka w historii. Fenomenalna grafika, sporo pomysłów i dobrze wyważony poziom trudności (do przejścia bez problemu, do wymasterowania dla nielicznych).
6. Super Smash Bros WiiU
Każdy Smash jest świetny..i każdy jest słabszy niż Melee..
ten niestety też, ale nie brakuje mu aż tak wiele..największy wybór postaci, najwięcej graczy na ekranie i nadal niesamowita grywalność, a to wszystko w 1080p i 60 fps
5. Lego City Undercover
To prawda, że najlepszy sandbox na tej generacji to jak dotąd GTA 5, ale LCU to nr 2. Żaden Saints Row czy Sleeping Dogs tego nie zmieni. Humor, pomysły na misje główne i naprawdę dobrze rozwiązane wykorzystanie padleta. Chyba najbardziej niedoceniany ex na WiiU.
4. Super Mario 3D World
Wiele było narzekania, że to nie prawdziwy Mario 3D, że to mission pack do 3D Land..jednak dla mnie lepszy niż Galaxy i kop w ryj prawie tak mocny jak gdy pierwszy raz zagrałem w SM64
3. Splatoon
Pamiętam zapowiedź na E3..większość się z tego śmiała - mi się podobało, ale nawet nie przeszło mi przez myśl, że właśnie pojawia się seria, w którą będę chciał latami grać online. Nie lubię online, jestem wychowany na grach singlowych plus ew. z kanapowym coopem. Wyjątkiem był dotąd Mario Kart i Fifa UT. Jednak Splatoon to taki Mario Kart tps'ów,dlatego bez problemu dołączył do tego grona.
2. Xenoblade Chronicles X
RPG'ów też zazwyczaj nie lubię..japońskich szczególnie..ale lubię sf i chciałem zobaczyć na co stać graficznie WiiU, więc zaryzykowałem i po grubo ponad 100 godzinach muszę stwierdzić, że jednak lubię RPG'i i gdyby pojawił się remaster na Switcha to mógłbym wbić kolejne 100-150 h, bo system walki jest rewelacyjny.
1. Mario Kart 8
Tutaj chyba nie muszę nic tłumaczyć. Zdecydowanie najbardziej dopakowana gra na tą konsolę, najlepsza część serii, rewelacyjne DLC, najlepsze wyścigi tej generacji (lepsze nawet niż Horizon 3) i multiplayer, który nie znudzi się chyba nigdy. Gdyby nie skopany tryb battle byłaby gra idealna.
Ukryta perełka:
Kirby and the Rainbow Curse
Trochę zabrakło jej do pierwszej 10, ale każdy posiadacz WiiU powinien ją sprawdzić. Jest to pierwsza gra na stylusa od czasu DSa, która by mi tak podeszła.
Znakomita platformówka, która przeszła bez echa. Jeśli myślicie, że Yoshi, Rayman i Donkey Kong rozwalają graficznie wszystkie inne platformery 2d to nie widzieliście Kirbiego, jeśli myślicie że platformówka na stylusie nie mogła się udać to musicie sprawdzić tego Kirbiego.