Skocz do zawartości

Mikes

Użytkownicy
  • Postów

    1 855
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mikes

  1. Let me tell you about a father and mother. Respectable, educated people, high social position. They started to loathe their little five-year-old girl. They beat and kicked and lashed her and didn't even know why. She was bruised head to foot. Then they got even classier. They locked her in the toilet in freezing winter, apparently because she didn't say when she needed to go. And they smeared her whole face with excrement and forced her to eat it. And they continued till they tortured her to death. And I ask: Why is such senseless villainy allowed? Because man would not otherwise recognize good from evil? Adults may have to suffer for the Kingdom of Heaven, but why children? I can't understand why the world is as it is. Suffering exists but no one's guilty because all will be forgiven. But why must children suffer? I know that on Judgment Day

    everything in heaven and earth will connect and cry out: "You are just, God. "And that little girl will wash her dirty face and will forgive the parents who tortured her to death. But I don't want that. She mustn't forgive them. Therefore, I reject the Kingdom of Heaven. Not thatI don't recognize God, Alyosha, I'd just respectfully like to give Him back my admission ticket.

     

    Wydawało mi się,że był kiedyś temat z cytatami, co prawda z książki bardziej, ale film też świetny.

  2. To podajcie jakieś chipsy do kupienia w Polsce, które są ostrzejsze od Lays Wasabi.

    Blair's Death Rain - dostępne w Polsce ale bardzo ciężko na nie trafić (można kupić w polskim sklepie wysyłkowym dla miłośników ostrego jedzenia). Przy tych chrupkach szaden raczej by nie powiedział "nie ostre".

    \\

     

    linka?

  3. Hostile waters - niemal nieznana i kur.ewsko niedoceniona strategia, ja ją ubóstwiam, grałem za łebka, teraz na GOGu znalazłem. Polecam, bo nie zestarzała się prawie wcale i jest świetnie przemyślana

  4. Bardzo mi się podoba konsekwencja w przytowowywaniu i zapowiadaniu tego filmu, jest na youtube zbitka wszystkich scen końcowych z filmów marvela, zapowiadających ten film, świetna sprawa

  5. 1372614513.jpg

     

    "dobrze zbudowany mężczyzna" - pierwszy wynik w Google Grafika. Pasuje. Proporcje i symetria przede wszystkim.

     

    Mikes, masz chyba jakiś uraz. Nie każdy, kto ma argumenty jest agresywny i zdeterminowany, żeby ich użyć.

    Uraz nie, może Wrocław jest wylęgarnią dreso-koksów

  6. Nie nie, ja mówie o moich obserwacjach ogólnie, nie chodzę na siłownie, nie znam, powiedzmy, środowiska, mówię o tym, co na ogół widzę na ulicy, a jeśli ktokolwiek się kiedyś do mnie rzucał to właśnie takie cwaniaki, albo chociażby woodstock, gdzie jedyną spinę jaką miałem był niski koksik. Wiem, że jadę po stereoptypach ale skądś się one wzięły, a z moich obserwacji na pewno.

     

    Jasne, zgadzam się z kwestią ewolucyjną ale nie jesteśmy też do końca zwierzętami i to schodzi dośc mocno na dalszy plan, z fetyszem trochę przegiąłeś.

     

    Jestem ciekaw jaki jest wg ciebie dobrze zbudowany mezczyna, daj jakieś foty

  7. Cieszę się na odzew, po kolei:

     

    @up

    Zawsze mi sie wydawalo, ze kobiety wola dobrze zbudowanych facetow. Ale co ja sie znam...

     

    Jasne, że tak, ale "dobre zbudwany" to słowo klucz. Dla mnie "dobrze zbudowany" to facet z reklamówek slipów w sklepach z odzieżą, mężczyzna o dobrze zarysowanych mięśiniach itp. Na tym subforum ta kategoria jest zupełnie inna, tutaj większośc idzie w naprawdę dużą masę.

     

    W skócie, jak patrzę na to ja i spora większośc kobiet (wybaczcie pedalskie zdjęcie):

     

    http://eximen.com/data_images/mezczyzna.jpg - jak najbardziej, wiadomo

     

    http://i88.servimg.com/u/f88/11/78/36/74/3_week10.jpg - NI (pipi), za dużo, zbyt sztucznie, moment gdy zaczyna to wyglądać głupio

     

    Jasne, ze są wyjątki i niektóre panny na to lecą, ale nie możemy jednak dystkutować z tym że takie coś jest obiektem pożądania w tej częsci kobiet, które dużo mają wspólnego z solarium i toną makijażu (wybaczcie spore generalizowanie)

     

    Pod uwagę trzeba też wziąć fakt że ideał faceta zmienia się ciągle, faceci bardzo teraz zniewieścieli, niektórzy zupełnie do przesady, spotkałem się nawet z kobietami które lubią zupełnie "płaskich" facetów, czyli mamy odchył w drugą stronę.

     

    Na 10 osób które widzą na ulicy świetnie zbudowanego kolesia, 8 pomyśli sobie, głupi osiłek z tyłkiem dziurawym jak sito, tylko 2 powiedzą sobie, ten koleś świetnie wygląda, pewnie kosztowało go to ogrom pracy i jeszcze więcej wyrzeczeń. Ludzie nie mają pojęcia o tym sporcie, ile to kosztuje wysiłku. Smutne ale prawdziwe.

     

    Myślę, że też trochę generallizujesz, nie twierdzę, że wśród tzw. pakerów nie ma osób wartościowych ale 95% mięsa, które mijam na ulicy jest po prostu śmieszna/żałosna, bujając się na lewo i prawo z miną "zaraz ci przy(pipi)e". Ci którzy robią to dla przyjemności mają prze.(pipi)ane, bo opinia utarła się tragiczna, a ja sam na pierwszy rzut oka widząc bardziej przypakowanego typa nie mogę pozbyć się politowania, mimo że byłbym dla niego pewnie jednostrzałowcem.

     

     

    Fajne laski lecą na fajnych facetów, grube na grubych , te które nie mają szans u fajnego faceta lecą na chudych przęcietniaków jak Mikes.

     

    Ale na ch.uj te ataki od razu, serio mój post aż tak cię zabolał? Oczywiście że panny wolę dobrze zbudowanego faceta, z tym że definicja jest szeroka a moment kiedy przestaje to wyglądać dobrze, a robi się z tego po prostu "fajne masz mięśnie ale za ch.uja nie chciałbym tak wyglądać"

     

    Akurat jest teraz niesamowity boom na chudość wśród facetów, zresztą nie masz pojęcia jak wyglądam, więc nie wiem po co w ogóle zaczynam.

  8. Biorąc pod uwagę ostatnie miesiące, to do grona "większych" z tego tematu zaliczył bym Yaczesa, Sebasa i Yetiego, więc o jakiej większości mówisz ?

    Słuchaj kolegi Daril, absolutnie nie masuj, bo jedyne co przez to możesz osiągnąć to : większa siła,pewność siebie, mniejsza szansa że jakiś "cwaniak" się do Ciebie przypier.doli, większa szansa na zaruchanie, ewentualne uznanie w oczach znajomych i satysfakcję. A stracisz.........hmmm, może trochę na szybkości jak przesadzisz, no i oczywiście nie będziesz się podobał Arece (hell no...).

    Chciałbym wszcząć polemikę i podyskutować o stereotypach, bo rozumiem, że mówisz tutaj o już naprawdę solidnej sylwetce, tak pwiedzmy w okolicach 100kg? Chciałbym wiedzieć, gdzie w tym jest szansa na zaruchanie poza plastikami i jakieklwiek uznanie gdziekolwiek poza panami spod bloku? Poważnie pytam, jeszcze się nie spotkałem z normalną kobietą ktora lubi naprawdę ostro przypakowanych kolesi czy jakiekolwiek uznanie poza siłownią? Serio ludzie nie traktują napakowanych ludzi zbyt powaznie, dresy za mocn stworzyły stereotyp napakowaneg chlopaczka, wiec sie zastanawiam, skąd to wyciągnąłeś

    • Minusik 2
  9. No i krok milowy dla mnie - biegłem dziś przez godzinę, co daje jakieś 9-10km bez sekundy przerwy. W planie treningowym miałem 45 minut, godzina dopiero za 1,5 tygodnia ale uznałem, że się sprawdzę i docisnę. Pod koniec już całkiem ciężko ale ogolnie w tak dobrej formie nie byłem nigdy.

     

    Idzie jesień więc raczej zostaę przy tej godzince-połtorej aż do wisny, i raz w tygodniu interwały, co wy na to?

     

    Jaram się

  10. Bo temat to "szmaty" i chodzi prezencję jak dla mnie a nie o buty, na które nikt nie patrzy bo są do grania w piłkę. Mam do biegania c(pipi) wyglądające adidasy bo każde adidasy wyglądają c(pipi), ale to nie jest ich cel, prawda?

    • Minusik 1
  11. W którym miejscu ten film jest chociaż odrobinę ambitny? W którym miejscu efekty specjalne są dobre? (człowiek krzyk i sposób w jaki to zrobili jest żenujący), a scena z rosomakiem jako to "najzabawniejsza" i wg mnie też "najlepsza" w dość brutalny sposób podsumowuje całą serię

×
×
  • Dodaj nową pozycję...