Yano

poogladałem na szybko jakiś gameplay z ps4, chyba serio sterowanie jest średnie, i chyba serio nie opyla sie kupowac gry na premiere. bardzo żałuje bo chciałem pograć w gre która sie skupia na krasnoludach ale chyba lepiej poczekać na promocje i wyrwać gre za ok 50zł a nie teraz kupować... szkoda bo sie już nastawiałem macie tu gameplay ps4 , widac że obłożenie klawiszy i inne bajery nie są zbyt cudowne... szkoda. ale myśle że nadal kiedyś tam bede chiał kupić gierke bo klimat krasnoludów jest fajnie zrobiony

nie inaczej

hm normalnie bym sie jarał ale drwał był też w wakacje więc aż takiej napinki nie ma, z drugiej strony dziś ładna pensja weszła, można by to oblać

ja sie dziś dowiedziałem o grze i bardzo mnie zaciekawiła wydaje sie że krasnoludy są fajnie pokazane a to moja ulubiona rasa graficzne widok z góry dla mnie ok, jak na starych rpgach boje sie o walke jedynie, ma być "taktyczny real time" a to zwykle wychodzi jak jeden wielki chaos albo jak klon diablo albo coś w stylu walk z MOBA - żadna opcja mi nie pasuje, wolał bym turową walkę chociaz ma być pauza na wydawanie jednoczesnych rozkazów - jednak to też (pipi)owo działa bo albo trzeba pauzować co 2 sekundy albo zdac sie na chaos (tak było w dragon age) mimo obaw co do walki klimat krasnoludów mi sie podoba i nastawiam sie na zakup, chyba że recenzje zjadą tą gre jak burą suke

widze że hejt nie ustaje a ja powiem inaczej - aktualizacja dodaje kawał fajnych rzeczy. wczoraj odpaliłem o 2 w nocy na chwile żeby "zobaczyć co z tym patchem" i grałem do 6:40 rano wciągneło mnie tak jak za pierwszym razem, nowe opcje bardzo fajne ktoś mowił o multi i budowie bazy - to może byc ściema ale wydaje mi sie że inni gracze będą widziec nasze bazy i budowle. jedno z urzadzeń jakie można postawić to coś w stylu kosmicznego znaku informacyjnego do którego można wpisać własny tekst. a to by sugerowało że inny gracz może go zobaczyć jeśli odwiedzi to miejsce (oczywiście pod warunkiem że to nie jest ściema tylko po to żeby właśnie nas oszukać) budowanie bazy daje nam troszke "fabuły" albo raczej poprostu questów, mamy w końcu jakiś cel do robienia, bo można zatrudniać ludzików którzy w zamian za wykonanie zadań dają nam nowe receptury na komponenty bazy albo inne bajery widziałem też na jutubie że można kupować ogromne krążowniki te które wcześniej wisiały w kosmosie tylko, nie wiem co dalej bo gość nie miał kasy na zakup, nie wiem czy da sie nimi latać ale podobno można werbować ludzi i mieć załoge EDIT frachtowiec może służyć jako mobilna baza - można go w środku rozbudowywać podobnie jak baze na ziemi, dodawać pokoje, meble itp, posiada też inventory do którego można przesylać swoje skarby. niestety nie można nim latać samodzielnie, tylko przyzywać dodatkowo usprawiono wiele pomniejszych rzeczy, np szybkie menu (żeby użyć czegoś albo podładować akumulator - przyspiesza znacząco gre) tryb survival - pograłem tylko chwile, wywaliło mnie na planecie gdzie życie schodziło bardzo szybko, obok jakiegoś rozwalonego domku, ponad 10 min piechotą do statku, zanim dobiegłem do statku zdechłem bo nie było żadnych surowców po drodze na odnawianie skafandra, wiec moge potwierdzić - jest trudno tryb budowania - to za to coś co może dać wielu graczom drugie życie w NMS, mianowicie tym wszystkim których wkurzało głównie pieprzenie sie z surowcami i ciągłe strzelanie z laserka w kamienie albo walka ze slotami w inventory. w tym trybie wszystko jest za darmo, zero pieniędzy za statki, bronie i inne. w dodatku każda czynność która wymaga surowców (budowanie, zasilanie silnika, przyniesienie przediotu kosmicie) nie wymaga nic. można wcale nie mieć danego materiału a i tak sie da wykonać czynność. więc mimo że miejsce w inventory nadal jest ograniczone to tak naprawde zbierane fanty zbieramy dla jaj bo nie są one potrzbne do wykonywania czynności. dodatkowo w tym trybie mamy god mode, więc ogolnie można sobie zwiedzać świat bez przejmowania sie czymkolwiek. co do budowy jeszcze - można budować wieżyczki checkpointy. coś co wyświetla sie jako znacznik na planecie nawet z bardzo daleka, więc w końcu jest możliwość wrócenia na planete w ulubione miejsce. dodatkowo w bazie mamy teleport który pozwala przenosic sie miedzy bazą a stacją kosmiczną (ma to pewne ograniczenia ale i tak jest spoko bo działa nawet pomiędzy rożnymi układami słonczenymi gra nadal ma bardzo dużo do ulepszenia żeby chociaż troche sprostać obietnicom ale ten patch jest jak najbardziej krokiem w dombrym kierunku. jeśli jeszcze kilka takich wyjdzie to dla mnie bedzie mocne 8+/10

pisałem w tym temacie wiele razy nie chce mi sie powtarzać zresztą po pierwsze przepisy są w dużej mierze "na logike" jeśli sie ma choć odrobine zmysłu gotowania a druga sprawa że każdy ma inny gust i potem wynikają spory ja np biore wołowine i dodaje do niej tylko sól i pieprz a na patelni rozmaryn i to jest dla mnie super opcja, ale zaraz sie pojawi ktoś kto dodaje do mięsa mielonego jajko, bułke, musztarde, 20 przypraw i jeszcze łapke jaszczurki i ci powie że to jest ideał inna sprawa że ja np lubie podsparzyć bułkę na patelni obok mięsa żeby nasiąkneła tłuszczem i stała sie pysznie pachnąca, chrupiąca i ...tłusta. a zaraz ktoś inny wpadnie i powie że to obleśne obtłuszczanie bułki to zdrada narodowa i trzeba ją tylko podgrzać w piekarniku żeby sie zarumieniła (co ja uważam za niepotrzebne wysuszanie pieczywa) wersji jest dużo, opinii jest dużo, gustów jest dużo. jedno co moge powiedzieć - jak weźmiesz prawdziwe mielone mieso a nie kotleta z paczki (oddzielanego mechanicznie z kurcząt), jak dodasz swoje ulubione składniki i sosy, to powinno wyjść spoko

nie wszystkie poki które evouluują poprzez kamienie tak mają, może nigoking własnie jest wyjątkiem wg serebi np ona już sie niczego nowego nie nauczy przy levelach http://serebii.net/pokedex-xy/407.shtml więc trzeba levelować poprzednią forme jesli chce sie konketne ataki, i dopiero potem evolucja

rayos jak nintendofag może wierzyc w takie rzeczy? co to za znajomy specjalnej troski? jest kilka pokemonów których ostateczna ewolucja nie uczy sie ataków podczas levelowania. zwykle poki które ewoluują poprzez jakiś kamień, np moon stone albo grass stone itp, ale to jest tylko kilka wyjątków które sepcjalnie są tak zrobione żeby wkurzyć graczy - chcesz mieć jakis fajny atak? czekaj na drugiej formie aż na 40 lvlu sie go nauczy, nie chcesz? to odrazu kamieniem rób ewolucje do finalnej formy i masz silniejszego poka ale już sie on nie nauczy tego ataku

nie mam jeszcze gry chyba że możliwa jest wymiana z XY ? ale chyba nie

z tego co ja rozumiem system gry opłaca sie jak najwcześniej levelować wszystko, chodzi o to że im dalej w ewolucji pokemon ma lepszy przyrost statsów co lvl przykładowo kadabra może dostawać +1-2 spec.atak co level, a alakazam +3-4 spec.atk co level, więc zgodnie z matematyką przykładowo po 20 lvlach kadabra bedzie miała 25-40 spec ataku ale jeśli odrazu zrobisz alakazama zamiast czekać 20 lvl to bedzie wiekszy przyrost i po 20 lvlach bedzie 60-80 spec ataku liczby troche przejaskrawiłem ale zasada jest ważna dlatego np poki które mają finalne evo np n 45lvlu i mają wtedy super staty są średniawe na starcie bo jeszcze nie levelowały z tymi super przyrostami w XY kadabre wymieniłem natychmiast i od 16 lvlu robiłem alakazama, doszedł jeszcze mega alakazam i gość zabijał 1 ciosem poki 20 lvle wyższe xD to że danego ataku nauczysz sie 2-3 lvle później to kompletnie można olać

chyba raczej kadabre w alkazama jeśli nie zależy ci na zachowaniu swojej pierwotnej kadabry tylko na evolucji poprzez wymiane to możesz w mega szybki sposob wystawić swoją kadabre na wymiane zaznaczając że w zamian tez chcesz kadabre, tak zrobiłem w XY i po ok 10 minutach ktoś randomowy chetny sie trafił i podczas wymiany obaj zyskaliśmy alakazamy

jak dobijesz abre żeby levelowała w końcu w kadabre to bedziesz miała armate do 1HKO to jest mega nudne , nie słuchaj tych marud. exp shere nikomu nie zaszkodził, a powoduje że nie jesteś zmuszony do żmudnego grindu (bo sposób ze zmianą poka rozdziela exp na oba poki i lvl wolno idzie) jasne - tak kiedyś trzeba było robić, przez ok 15 lat. czy możliwość uniknięcia tego jest zła? wg mnie jest dobra. a jak ktoś to lubił to może nie używać exp shere

Kupilem wersje cyfrowa jak by co. Bo pewnie dlatego Kogut sie zdziwil. Drozsza niz pudelko ale nie mam czasu jezdzic po sklepach albo czekac na kuriera. Pewnie w drugiej polowie najblizszego tygodnia kupie niwe pokemony. Wiec chcialem miec gre na już. A nie na kuriera w pon. No a przy okazji Masorz tez pogra

Jak widac malo osob gra. Ale masakra jest spoko. Puedlko mozna wyrwac za 120zl wiec niezla cena. Ja kupilem i Masorzowi sprezentowalem na cebule. Wiec minimum 2 osoby są

co tu sie odjaniapawla? co to za cisza? ja gram od wczoraj. zaraz spadam z domu ale wieczorem ok 22-23 powinienem wrocic i bede chetny do robienia masakry jak by co

w ogole kfc sie zeszmaciło ostatnio nawet panierke z(pipi)ali a to podobno tajna receptura

na 4czanie dźwięk pękających stulejek z powodu banów jest wszechobecny a zarazem połączony z takstami "jak mozna być tak głupim by przed premiera odpalać online na piracie"

nintendo banuje graczy który grają na piratach na 3dsie. całe konsole podobno, czyli nawet na oryginale potem sie nie pogra na wifi

dobra tylko gdzie to dorwać? przykładowo kilka dni temu byłem w kuchniach świata, skupiałem sie na sosach, był rózne srirachy ale nie było majonezowego podobnie w leclercu - sporo zagranicznych sosów i srirachy róznych firm - majonezu nie bylo

naucz sie czytać, bedzie fajniejsza

wiem że szkoda strzępić ryja ale mimo to ci odpisze

o tak bo noże są tak samo skuteczne jak karabiny jak mają robić wypady i "zarabiać na siebie" to z nożami napewno bedą mniej skuteczni i bedzie większe ryzyko że poumierają - oczywiście pewnie scenariusz zakłada coś innego ale logika już nie (równie dobrze mógł zabrac żarcie "nazbieracie sobie nowego")

jakies to dziwne

Az zapomnialem po co tu wszedlem Jadlem dzis w burger kingu chicago supreme. Calkiem calkiem. Ladna kompozycja smakow. Skladniki do siebie pasowaly. Oceniam na plus

Rozi a te zęby to moze sie zepsuły od wpierdalania kilogramow slodyczy a nie od napojów? Ja chcleje litrowe energetyki codziennie od wielu lat i ostatbio dentyska powiedziala "kurde nie mam do czego sie przyczepic"