Banny

No cóż, ja dla zasady nie kupuje nic z alli. Możliwe, że macie racje. Jeden kolega kolarz też sobie chwalił ciuszki co pozamawiał.

Bardzo warto. I nie oszczędzaj - mam gatki za 100 i mam za 450. Różnica KOLOSALNA jak robisz 20km+ traski. RASO - poelcam jako kolarskie gacie - cena/jakość świetna.

ZAJE.BISTY

No dobra, Kijanka praktycznie zamówiona -będzie za mniej niż 30 dni, jedynie zaliczkę musze zapłacić. Dobry wybór? : o Nie jaram sie tak jakbym A4 allroada kupował, ale liczę, że Kia będzie niezawodna i bezawaryjna, nie sprawi przykrych niespodzianek, gdzie przy A4 z przebiegiem 60+ cos tma mogłoby sie pojawić od czasu do czasu..

Jutro (dzis) powinienem podjac decyzje. Nie pomagacie Znalazłem 1.5 automat Focusa ale w kielcach, za 115 (-10k od "mojego") Ale po obejrzeniu 10 filmików o kijance to można dodać minus za wyciszenie na trasie, w sumie dla mnie całkiem sporawy. No nic, zobaczymy jak na jazdach będzie.

Focus będzie taki od ręki dostępny - w zasadzie na koniec miesiaca.(co istotne, nie chce czekać) w dodatku 4 cylidry dalej lepiej niz 3?

Witajcie, po takiej przerwie pewnie myśleliście, wchodząc w "nowy post" z tematu mojego autorstwa, że pochwalę się tutaj nowym zakupem. Otóż nie... Epopeja wyboru auta przeszła juz wszystkie mozliwe formy, wahania budżetu od 150 do 100 potem do 130, etc... Wracając do tematu, takie oferty OD RĘKI (w tym miesiącu) mam: 1) Kia Sportage Black edition plus 1.6t benzyna automat 177 koni - 126 tyś. Plusy: - wnętrze (klasyczne dosyć) - skóry - benzynka ponoć żwawa - suv dla żony - łatwiejsza instalacja dzieciaczka - dosyc bogate wyposażenie - asystenci, martwe pole etc - "czarność" - 7 lat gwarancji (na rozne rzeczy, ale jednak) - lepsza odsprzedaż - lepsza oferta leasingowa - benzyna dobra do krótkich dystansów - miasrto, żłobek, zakupy etc Minusy: - nie do końca wyglad, ale czarny maskuje - brak kamery cofania - spalanie wysokie 9/10l 2) Ford Focus Active 2.0 Diesel 150 km 8 automat 126 tysi Plusy: - wygląd - spalanie (5/6l) - większy bagażnik (lekko ale jednak) - prowadzenie (jeszcze nie jeździłem ale pewnie będzie dobrze) - wyciszenie - trasy - chcę troche pojeździć póki można po Europie/miastach, jakis "trip" zrobić Minusy: - wnętrze - jakość wnętrza - wybierak skrzyni "śmieszny" - gorsza gwarancja - gorsza odsprzedaż - gorszy leasing 3) Audi allroad b9 2018 KU,Rczę czemu to takie drogie Jutro jadę na testowanie obydwu aut, focus niestety manual w zwykłej wersji.

Wysłałem PRIV odnośnie RS. Zobaczyłem Twoje auto w "zdjecia..." w niebieskim i teraz mam w głowie taki dokladnie konfig <3

Dobry wieczór, witam. 9:00 jazda na salony z teściem 1) Pężo 508 fajny z zewnątrz, w środku też ciekawy. Pytam sprzedawcy - proszę o demo, mozna? A on mi odpowiada, że jedyna testówka pożyczona została do Gdyni (my w Gdańsku) no i może w tygodniu będzie to sie umówmy.. Masakra. Dodatkowo za "kły" trzeba wybulić +5k. Skandal, jak można mieć peżo i jego design jedynie gdy zakupimy "opcje"? Robią charakterystyczne coś dla auta a potem "nie noo, trzeba ekstra zaplacic panie" 2) BMW Na wyprzedaży 3jka GT, z 2018 chyba, ale ciągle w salonie stała (tak mi sie zapamiętało) Ostatnia z 50szt sprzedanych. 220 konfig - > obnizka na 157k. Ogólnie bardzo dobrze wyposażony oraz bagażnik super. No ale wygląd... sorry ale nie. Poza tym, obok stoi 3jka tej generacji i myślę "kurde, nowy samochód kupuję a juz jest stary". Potem jeszcze X2, 2020 rocznik, dobra cena, ale zewnątrz to to brzydkie jest. Ale jednak bagażnik całkiem okej + podwójna podłoga (love) no i ładna tapicerka i kokpit. Bardzo mi się to w bmw spodobało, te kokpity i wykonanie, no dlaczego tak ku,rde w skodzie rs nie ma?! Bardzo mi się tam miło siedziało. Szkoda, że 3jki są drogie, bo moze w kombiaku by "siadła" i cześć. 3) Volvo 6 aut w salonie - 5 z karteczka SPRZEDANE. Fury w konfiguracjach po 250-300+ ... Babka mówi, że "przychodzą klienci i placą gotówką, a oni muszą mówic, że nie ma aut". Okej, to moze uzywki. Proszę, 140tysi za 50przebieg xc60 w MANUALU. Kurwa, taka fura, taka marka i ktoś tma manuale dawał? największy wtf tego dnia chyba. Do widzenia 4) Kia Proceed na jazdę testową, no ogólnie okej, czasem am sie wrazenie "drapieżnika" i zrywności, ogólem wnętrze mnie trochę męczy, nie pasuje no nie wiem. Taka trochę zabawka plastikowa. Z tyłu strasznie mało miejsca i ciemno. Bagażnik OK. Dość ciasny samochód ogólnie. Zaraz będzie możliwość jedynie poliftowych zamówień, więc i tak chyba chu,j, bo sprzedawca też pokazywał najprawdopodobniej jakie lampy trafią do auta i powiem Wam, że wyjdzie z tego nic dobrego. 5) Skoda Pan sprzedawca buc wypełnił papierki i oddał nam "ER ESA". No i słuchajcie, wszystko chyba skrzywione przez to, że to hybryda. Nie wiem. No kurde... Było mało prądu w baterii, więc trudno mi to określić, ale miałem wrazenie, że jeżdżę. na 1.4 tsi. Dzwięk w trybie sport - TRAGEDIA. Ale to sobie można wyłączyć i skonfigurować. Tablet nie straszny, ale jednak dziwnie mi sie tam siedziało. Jakoś wysoko, jakoś na stołku. W zakrętach naturalne auto, rzekłbym NIJAKIE. Sporo tu wylewam gorzkich łez, bo w zasadzie mogłbym określić tego ERESA jako wydmuszkę. Może jazda - na pewno w zasadzie - 2.0 245 byłaby inna. Ale nie wiem czy chce mi sie gnać do Poznania by spróbować tej wersji. Na domiar złego pan mi powiedział, że tego szarego "betonu" koloru nie mozna juz zamówić - WTF. Nie ma w konfiguratorze dla zamówień produkcyjnych i chu.i Więc albo mamy MAMBA GREEN co żona sie nei zgadza poraz 23, albo mamy kolory dostępne dla bazowej, każdej oktawii. To na cholere mi takie auto, jak kolorek będzie jak w każdej innej cywilnej/flotowej wersji. Dramat................ 6) VW Arteon - no fajny, ale trzeba mieć te 180. Używki inne - wszystkie po 100k + przebiegu, do widzienia 7) Honda Do testów/prezentacji civica nie było, poszliśmy do aut co ledwo je z lawety sciagneli. Mogłem jedynie wsiąść z przodu, bagażnika mi typ nie pokazał, bo zablokowany na czas transportu. żenada. 8) Ford "Panie, nie mam czym handlować" Ogólnie w każdym salonie tak mówili, może poza skodą/VW. Wracajac do Forda, pytam o Focus ST 2.3 - chłop odpowiada, że w tym roku nie będzie juz mozliwości złożenia zamówienia, a w przyszłym nie wie czy dostaną "sloty" na zamówienia. Bo normy spalin, czy coś. Pięknie! Mówię, dobra to da Pan Kugę, ale nie CVT, nie manual. Ok mamy diesel 2.0, 190, 4x4 st line + pakiet X. Bedzie za miesiąc. Mówię spoko, ile kosztuje - ... 170k Auto bez skór. Po rabatach okolo 161.. 9) Audi Długa historia, było q3 z 10k przebiegu, 2020, nawet okej wyposażone, ale jedno musze powiedzieć - nowy styl "kokpitu" mi bardzo się spodobał. Nowocześnie, ale z gustem (patrze tu na ciebie, skoda) Jednak 150 tyś.. I ani rusz z negocjacja według chlopka. Inne "audi selekt" to 150 w górę, było nawet SQ8 z przebiegiem 60k km, za 650tysi ! (jebłem) 10) Dom Kur,wa masakra z tym kupowaniem. jak nic "porządne auto" zaczyna sie od 180/200 +...

Uważasz, że wyżyłowany silnik? Chu.j 7 lat gwary to wiesz (chociaż słyszałem rózne opinie o tej gwarancji KIJowskiej)

poczytałem na forum FB i 12 to raczej niespotykane, 8-10 litrów srednio (na ileś tam tyś km), wiec do zaakceptowania (mimo, ze tyle to Lex mój v6 pali) Można i Proceedem pewnie i oszczędniej jeździć.

Spoko luz - na leasing. Z gotówą to bym wziął tańsze Q50 / fx37 i byłbym zadowolony. @Mustang mini do 150 coś wyrwiesz, ale się tego boje. Nie słynie mini z bezawaryjności, no i trochę jednak małe na 2+1. Ale podoba mi się, british racing green best lakier EVER. @Sedrak rozumiem, mam 177, wiec nie będzie problemów raczej. Jutro jade z teściem co lubi bmw, audi, mercedes, zobaczymy co powie na KIJANKĘ proceed

Zobacz ile stelvio siedzi z 2018/2019 xd

wiele w tym prawdy, jak to chlodno skalkulować. Najbardziej przy 508 boli cena..A potem (po tych 3/5 latach) te auta sa niewiele warte. ps: Stelvio w gore 20k XDDD hehehe...

Zaden wynajem.

Panowie, moze jeszcze coś zostalo na rynku? - 508 - bieda audi? - bieda volvo? - tiguan? - arteon? eh!

takie coś znalazłem, troche dziwnie.

30 min jazdy, 7.9l, jazda troche obwodnica, troche "miejska" 1.5 automat. Jak gadałem z gościem to 2.0 to +1l. Wydaje się bardziej "płaski", na długość chyba podobnie, w środku odczucia miałem takie, że zdecydowanie jest to mniejsze, "sprytniejsze" auto. Prowadzenie Stelvio>Cupra, ale i tak formentorem sie prowadzi lekko i przyjemnie, jakby hatchem jakimś. Czytałem wczoraj/dzis forumy Skody i naprawdę ludzie maja problemyz softem, strasznie mnie to zniechęca i męczy. Właśnie kumpel napisał, że w Leonie zgasł mu ekranik i nic nie mógł zrobić. Mnóstwo tego jest.

Dostałem właśnie oferte za RS'a, jedynie 5 tysiecy zbili, do 147, uważam, że można więcej. Będe próbować, ale to jutro. Może tym autem nie da się jeździć Wpłata 50k, wykup 10%, raty po 1600 brutto. Wiec tak okej dla mnie.

od ręki niby ALE mam jeszcze is250, wiec nie muszę już teraz miec auta, mogę poczekać.

Okej, coś skrobnę: 1. Huyndai i30 n line. 112 pln. - jazda nijaka, w srodku okropnie, wszędzie palstik, taniość, FUJ. za takie pieniadze to lecę po używkę fifi q50... Starcony czas. 2. Skoda RS - obczajka jedynie w salonie, na zywo robi fajne wrazenie, w śrdoku też przyjemnie - deska, fotele, kiera ok. Tablety - NIE OK. W sesnei nie podoba mi się ta motoryzacja, jak to teraz wygląda. Szkoda po prostu. Nie wiem jak te tablety jak sie jeździ, jutro mam umówiona jazdę to dopiszę wrazenia. 3. Cupra Formentor 1.5 150 km automat. - miłe zaskoczenie, całkiem okej się tym jeździ. Maskę widać jak w mojej infie, ładnie wybrzuszona, nisko też w fotelach. Tabletoza pełną gębą, z czego przy kierownicy fajnie wygladaja te zegary, ale ten tablet główny, 12 cali, no ja pierdole. Mimo, że nie gapiłem sie na niego w trakcie jazdy, ale z teog powodu, ze nic nie musiałem zmieniać - radia czy klimy, czy piosenki. A jakbym miał zmieniać, zacząłbym grzebać, to juz widze żonę jak z aprobatą patrzy. Bagażnik 450 l, średniak. W podstawie fajnie wyposażone auto. 133 tyś za 150 km automat, 150 tyś za 2.0 190 km 4x4. Finansowanie rozsądne. No i poza tabletem, ten samochód ma dla mnie ogromny minus - nazwę, logo i pochodzenie. Dla mnie to nie Cupra, tylko chinczyk jakiś.. jakbym był fanem VAG bym pewnie na to inaczej patrzył, ale od zawsze japońskie, jdm, too fast&furious, a tutja auto z logo jakby z innej planety, jak obcy kosmita, no nie kupuje tego. Jakby to była Honda, to mysle, byłby to mocny zawodnik. 4. Stelvio - o panie. Wersja "elegancka" ciemna zieleń + środek bezowy, w skórach, mniam mniam. Wnętrze super.Jazda super - Gabarytowo jak glc, ale jednak układ kierowniczy bardziej czuły, przy zmianie pasa za pierwszym razem nie wyczułem auta i się zdziwiłem. Zawieszenie okej, nie wiem an co ludzie narzekają. Widoczność też w porządku. Silnik 200 km wystarczy do tej budy, nie widzę kłopotów z nim, że za mało mocy na taki wóz. Zupełnie wystarczy. Srednia z przejazdu 15l XD I tutaj chyba największy problem, bo kurde drogie auto w zakupie i sporo by piło. Niby 12/13l średnia, nie najgorzej.. Niestety cena nówki zaporowa, za podstawy 168 i w salonie tylko 1 została. Pozostałaby mi używka z 2019. 5. No i jest rodzynek. Veloce 2.0 280km. Kurde Panie... Jak tym sie jeździ. Jak marzenie. minuta mi starczyła, by o stelvio zapomnieć, poważnie. Nie chce mi się tu wypisywac, po prostu świetnie prowadzące sie, szybkie i piękne auto. Bagażnik śmiechowy. Potem wizyta w salonie, na placu 0 aut. Do zamówienia - 159 900 za PODSTAWĘ. kur,wa 15 tys podwyższyli cenę, rozumeicie? Kto to teraz kupi.. Podziękowałem Panu. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Dobra, jutro mam jazdę Octavią co prawda nie 2.0 245, tylko tą hybrydą, ale moze byc podobnie. Poza tym, znalazłem Giulie w Gdyni za 140 około, w podstawie. 135 do wyrwania. Ale jak z żona wczoraj oglądaliśmy recki itp to jednak dla niej Octavia wygrywa. Za 148 (po rabacie małym, wiec jeszcze do zbicia) mamy auto: - lepiej wyposażone - bezpieczniejsze (? przód napęd vs tył napęd) - bezpieczniejsze bo więcej poduszek - pakowane w opór i nie będące kombiiii. - mniej spali benzyny - trochę wolniejsza? - lepsze fotele - więcej miejsca z tyłu - lepsze światła - gorszy wyglad - gorsze prowadzenie ( jeszcze nie jeździłem ale szanse marne by przebiło rwd Giuli) - drozsze o 10 tys - i teraz nawiększy minus Octavi moim zdaniem - temat o aktualizacjach softu, zawiechach systemu, usterkach na forum fabii - 90 stron. Przez te ...... tablety ludzie tma piszą, że co tydzień na serwisie są, by update'y wgrywać. masakra, boje sie tego. Aczkolwiek za te 4 miesiace to juz chyba będzie to rozwiazane? Nie po to chce nową furę , by jakieś cyrki sie działy. większość ma 1.5 zwykłe, ale czy RS bedzie lepiej zrobiony? Wiec z werdyktem wstrzymuje się do jutra - RS na próbę i Giulię jeszcze raz. Ewentualnie Stelvio jako używkę brać? Ale kurde strach, ze bedą historię jakieś z nią, no i gwarancji jednak brak. Zawsze jest ten Proceed, niedługo ma byc lifting, moze okazać sie kocurem. Też jakoś 140tyś.

Dzisiaj trochę wrażeń, po 22/23 usiądę to opiszę.

No tak mniej, bo po prostu za drogie. W piątek Alfa i Skoda, jutro co obejrzeć?

hmm, to na te 152 ciężko bedzie zejść do magicznych 140 ;p