Treść opublikowana przez Lucek
-
GTA Liberty City Stories
Jest cały dział mobile od takich pytań ziomuś ;]
-
Fast food
Nie no, pewnie, że tak Chodziło mi tylko o to żeby tak nie demonizować
-
Fast food
W większości przypadków sałatki są przygotowywane 'na zamówienie', a te wystawione to 'wersja demo'. Tym bardziej, że choćby do tej kurczakowej jest zawsze krojony świeży kurczak, a nie taki z lodówy. No chyba, że ta za szybę była wstawiona naprawdę niedawno to wtedy bierze się taką Na następny dzień nic nie zostaje, bo kurczak ma 45 minut 'ważności' o ile dobrze pamiętam.
-
Fast food
Oczywiście, że tak. @krupek: Kup sobie sałatę rano i wstaw do lodówki. Nie będzie ładna i kolorowa wieczorem? No proszę Cię
-
Fast food
Sałatka nie ma więcej kalorii niż dwie ich bułki. No ale jak ktoś je warzywa żeby się odchudzać, a pakuje do nich 2 sosy i potem się dziwi, że to ma więcej kalorii niż Bic Mac to jednak sam jest sobie winien ale z fastfoodów i tak Pizza Hut najlepsza
-
Fast food
Nieprawda.
-
Najlepsze gry i aplikacje na Androida
nie
-
Gry na iOS
Jeszcze pytasz? oO Niesamowite gry.
-
Jaki laptop ?
Miałem 2 Acery, które dawały radę, ale każdy po 2 latach zaczął się sypać. Nie ufam tej marce i w nie kupię od nich laptopa za 3000zl. Wolę oddać tę kasę Sony.
- Android
-
Jaki laptop ?
No Sony tanią marką nie jest, ale taką, do której mam zaufanie. Na Acera i Fujitsu bym w tej cenie w ogóle nie patrzył.
-
Rozmowy ogólne o modzie
Chyba jednak jest tak jak pisałeś o Gangnam Style Właśnie wróciłem ze spaceru, wyskoczyłem sobie z biura, przez ryneczek do Galerii Krakowskiej, po której trochę połaziłem. Specjalnie poobczajałem sobie ludzi i widziałem jednego gościa w czapeczce. Tak, to byłem ja Po drodze rzuciły mi się w oczy jedne AirMaxy u gościa, no ale butów specjalnie nie obczajałem. Tak poza tym to wszyscy ubrani raczej 'normalnie', zwykłe, proste dżinsy + jakaśtam zimowa kurtka i zimowa czapka. Kilku facetów ubranych mniej więcej tak jak ci z Twoich fotek. Ogólnie nic nadzwyczajnego.
-
Jaki laptop ?
Ten model Sony, tylko z dotykowym wyświetlaczem, kupiłem żonie i jest niesamowicie zadowolona. Do zastosowania domowego nadaje się świetnie, natomiast photoshopa na nim nie odpalałem, ale nie powinno być problemu. Trzeba go sobie tylko zobaczyć na żywo, bo matryca ma dość zimne kolory co nie każdemu może odpowiadać.
-
Rozmowy ogólne o modzie
- Rozmowy ogólne o modzie
- Rozmowy ogólne o modzie
No właśnie, ubiorę tę koszulę i co powiem żonie o tych wszystkich laskach, które się do mnie kleją?- Rozmowy ogólne o modzie
Ja nie chodzę na dyskoteki i nie podrywam dupeczek ale na szopping możemy iść :* W przypadku tego typa to chyba jednak chodzi o coś innego i mógłby podbić do laski w czymkolwiek, a skończyłoby się tak samo- Rozmowy ogólne o modzie
Tu nie chodzi o poczucie estetyki, a o to jak kto się czuje w tym co ma na sobie- Rozmowy ogólne o modzie
A teraz zdejmijcie te ciuchy z wymuskanych modeli i ubierzcie w nie grubasa, tak żeby czuł się komfortowo, nie miał skrępowanych ruchów i nie wyglądał jak 7 nieszczęść- Rozmowy ogólne o modzie
Waldus, odstaw narkotyki, bo ja tez juz nie wiem w sumie o co Ci chodzi- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
mrówki w czekoladzie :potter:- Rozmowy ogólne o modzie
Powiem tak, przez gimbazę i liceum, kiedy gust kształtuje się w największym stopniu udało mi się przejść przez etap normalsa, skejta, kuc-brudasa, hopsiupowca a nawet panka anarchisty Nosiłem zarówno czarne koszulki z nazwami zespołów jak i szerokie spodnie z 'krokiem w kolanach'. W pewnym momencie, jak chyba u każdego, zaczęło się to mniej więcej klarować i doszedłem do wniosku, że najlepiej czuję się w casualowych ciuchach i butach pseudo-sportowych (bo te typowo sportowe to jednak tylko na siłkę), trochę luźniejszych, ale bez przesady - odpadają szerokie spodnie czy 2x za duże koszulki/bluzy. Oczywiście nie przyszło mi nigdy do głowy 'naciągać' rodziców na czapeczki za 130 złotych, więc powiedzmy, że od kiedy zarabiam swoje hajsy, czyli ~17 roku życia.- Rozmowy ogólne o modzie
Nie mam siatkowych najków, tym bardziej nie chodzę w takich w zimie (wolę skórzane), a w combo czapka ne/mitchell & ness (sporo z nich jest z wełny :potter:) + słuchawki jest wygodnie i ciepło w łepetynę No ja wiem, że to nie tylko garniaki, dlatego napisałem też o tworach podobnych - źle i nienaturalnie czuję się w koszulach, marynarkach itp ciuchach. No ale co do sedna, to znowu jest to o czym pisałem - serio, nie obchodzi mnie w czym komu jest wygodnie, bo co mi do tego? W moich ciuszkach to ja mam się czuć dobrze i naprawdę nic mnie to nie obchodzi, że ktośtam się ubiera tak samo. No co ja baba jestem żeby się przejmować, że inna laska na tej samej imprezie ma identyczną sukienkę? jeszcze żebym miał na to dupeczki wyrywać i w perspektywie byłoby zaruchanie to ok, wiadomo, mógłbym i we frak wskoczyć Co do nalepek to jedni odklejają, inni nie. Ja odklejam, bo na innych ciuchach też nie noszę metek- Rozmowy ogólne o modzie
A ja tego 'hejtu' kompletnie nie rozumiem. Ja nie muszę być na siłę oryginalny. Chodzę w tym, w czym czuję się dobrze i co mi się podoba, a nie w tym co specjalnie odróżni mnie od kogokolwiek innego. Wyróżniać to ja się mogę posturą (191cm i 110kg żywej wagi ) czy poczuciem humoru, a nie ciuchami, które z założenia mają być wygodne. Często tutaj pojawiał się motyw w stylu 'nie kupię butów/zegarka/czegokolwiek takiego a takiego, bo pół miasta w tym chodzi'. A ja się pytam, i co z tego? Jeśli coś mi się podoba to biorę, a nie zastanawiam się czy spotkam na ulicy typa w takich samych butach czy nie, bo po prostu nic mnie to nie obchodzi - 99,99% ludzi, których mijam codziennie na ulicy i tak już nigdy więcej nie zobaczę Nie rozumiem argumentu o byciu zadbanym - to tylko ludzie w 'garniturach' o siebie dbają? Gość w dżinsach i bluzie z kapturem == nie dbający o siebie, czy jak? Ja się źle czuję w garniaku i tworach podobnych, więc zwykle nie chodzę elegancko ubrany, bo i nikt tego ode mnie nie wymaga, ani nie czuję żebym specjalnie dobrze w takich ciuchach wyglądał. Nie wiem, pewnie gdybym musiał się tak ubierać do pracy to po jakimś czasie bym się przyzwyczaił, ale w obecnej sytuacji nie wiem po co miałbym się wciskać w coś w czym źle się czuję. Po to by jakoś specjalnie wyróżniać się z tłumu? No proszę Cię, to nie jest żaden argument, bo nie jestem hipsterem, któremu koniecznie zależy na tym, by nie być 'mainstreamowym'. Co więcej:- japko
Koniecznie trzeba przetestować na normalym urządzeniu. Wpadnij do nas, mam tu iPoda 4gen i najnowszego iPada to potestujesz - Rozmowy ogólne o modzie