Odpowiedzi opublikowane przez kudlaty88
-
-
-
-
2 godziny temu, pawelgr5 napisał(a):
Ja dopiero po 20 zdobylem pierwsza Fregate i teraz pasuje gdzies poczytac jak tym efektywnie zarzadzac. Musze tez powoli kupic jakis lepszy stateczek bo ten ma krotki zasieg i ciagle konczy sie paliwo.
@kudlaty88 Masz jakis pro tip na paliwo? Czy to wiecznie bedzie trzeba zbierac? Da sie wybudowac w bazie jakies urzadzenie ktore mi to ulatwi?
Można zbierać albo obkupić się na stacji, chyba że coś dodali w którymś updejcie i jest rafineria. Najszybciej to by było wybudowac kopalnie danego surowca i tylko teleportem skoczyć od czasu do czasu żeby mieć na crafting paliwa.
@Boomciokilka kilkanaście godzin zależy jak ci idzie ogarnianie zbieractwa
-
4 godziny temu, Daffy napisał(a):
Do mnie ten tytuł to największe w historii branży odkupienie win z premiery. Niesamowite co oni przez tyle lat zrobili tymi darmowymi rozszerzeniami. Przegonili pierwotną wizję już dawno.
A ja dalej się zastanawiam czy kupić i czy nie przepadne potem w tym ogromie kosmosu. Nawet jak jednak nigdy gierki nie spróbuję to i tak szanuję ją mocno.
Kurde jak lubisz survivale, zbieranie surowców do porzygu, kilku godzinne szukanie miejsca pod bazę która zostawisz bo chwilę później znajdziesz ładniejsza planetę i tak że 20 razy to bierz.
Jedyne wady po jakiś 250h grania to brak swobodnego latania między układami tylko wybierasz z mapy i loading ukryty pod animacja i te ekspedycje, ograniczone czasowo eventy w których grasz od nowa do wykonania określonego celu z jakimiś modyfikacjami wszechświata. W sumie to może że dwie zrobiłem bo zawsze albo miałem coś innego do ogrania albo brak czasu na granie i przegapiłem fajne kosmetyczne fanty a fomo we mnie silne i mam ból dupy o to.
Mimo to gra zasługuje na mocne 8,5/10 a to co hello games odwala z rozwijaniem tej produkcji to mistrzostwo i zasługują na szacunek aż mnie kusi na preorderek w ciemno LNF, takie zaufanie mam do nich.
Teraz najlepszy moment na wbicie w Nms bo chyba tradycyjnie przy nowym updejcie gra jest na promce.
-
W dniu 16.07.2024 o 00:25, ogqozo napisał(a):
Darkest Dungeon II w końcu wydany na konsolach. Zmiany w konstrukcji gry stały się dość kontrowersyjne, niektórzy mówią nawet, że gra nie powinna mieć Darkest Dungeon w tytule. Teraz jest to bardziej typowy rogalik z dość mocną metaprogresją i serią wycieczek od A do B, podczas których łatwo zginąć i tyle. Gra przeszła nieco ciszej niż jedynka, choć powinna być w stanie zdobyć nowych fanów. Jeszcze nie sprawdzałem, czy sterowanie na konsolach jest tym razem lepsze. 160 zł.
Nie wytrzymałem i kupiłem cyfrę choć czekać miałem na pudełeczko. Wstępnie chyba fajniejsza niż jedynka ale to trzeba pograć z 10h żeby się wypowiedzieć z czystym sumieniem. Od strony tachnicznej jest ok art style dużo lepszy niż w jedynce postacie nie wyglądają jak jakieś funkopopy z dużymi lbami.
A i sterowanie nadal pogmatwane motam się co chwila co od czego i co wcisnac.
-
1 godzinę temu, Shen napisał(a):
Będzie hivcior jak nic. Czarne niebinarne wiedzminy itp. Day one wleci goty Giera będzie a trzask duo większy niż przy nowym assasins Creed mudzin.
-
-
-
Jak bym był takim piłkarzem to bym tym rzucił w huj bo bym nie wytrzymaj jakby reszta drużyny tak się opuerdzielala
-
Taka sraka a nie granie w piłkę. Trzeba przerzucić się na jakieś do go do go ligi, tam coś się przynajmniej dzieje.
-
-
Hiszpania - Niemcy 1:2
Portugalia - Francja 0:1
Anglia - Szwajcaria 1:1
Holandia - Turcja 1:2
-
10 godzin temu, MEVEK napisał(a):
Mowa o tym spadajacym ptaszku w przepasc za 30 000
?
Raczej o tych muminach które stadem siedza w tej lokacji i jedna obszarowka, najlepiej z miecza po ostatnim bossie i 400-500k expa w minute na ng7.
-
1 godzinę temu, Donatello1991 napisał(a):
Zaraz kończę Banisher i wlatuje na pełnej w DLC. Nastawić się na mocną eksplorację? Ogień daje rade?
Tak se ogień działa raczej celował bym w scarlet rt i bleed z posypką holy. Eksploracja jak dla mnie lepsza niż w podstawce ale ludzie narzekają ze za pusto,dla mnie rak jest lepiej bo mniej nawalone na mapie i można się nacieszyć widoczkami bez obaw że zaraz coś z krzaków wyskoczy. Design swiata i klimat taki ze podstawka sie chowa.
-
Godzinę temu, Soban napisał(a):
Na 30s chyba tylko, wiec no troche lipa. Lepszy buff z flaszki na 3min.
Why not both. Dzisiaj odpaliłem podstawkę żeby zabić ostatnich trzech bossów i zacząć ng8. Padłem łącznie 5 razy z czego dwa razy wjebałem się w przepaść przy Malekithcie. Skok poziomu trudności w dlc jednak jest kurewsko duży.
-
Edytowane przez kudlaty88
Szwajcaria - Włochy 0:1
Niemcy - Dania 2:0
Anglia - Słowacja 2:1
Hiszpania - Gruzja 2:1
Francja - Belgia 1:1
Portugalia - Słowenia 2:1
Rumunia - Holandia 1:2
Austria - Turcja 2:0
-
Jaram się mocno oby wyszło w tym roku bez poślizgu i biorę na premierę. Nostalgia mocno.
-
Edytowane przez kudlaty88
-
Tak trochę pograłem bo eldenik boży pożera cały mój wolny czas i muszę powiedzieć że po tym co widzialem to rewelacja. Od pierwszych minut czuć że robił to ktos z pasją, czuć ta magię giereczkowa. Odpalasz i wiesz ze będzie sztos. Graficzka wypasmuzyka robi dobrze a system walki mimo że na początku dziwny się wydawał przez sterowanie dwoma postaciami to po chwili przyzwyczajenia pozwala na kręcenie kombosow jak w jakiejś mordoklepce. Jestem zachwycony kandydat na bonusowe retro miejsce w moim top 3 gierek w tym roku
-
Godzinę temu, Szermac napisał(a):
Eh zablokowałem sobie questa z St. Triną, w sensie spaliłem drzewo przed ćpaniem z Thiollierem
Szkoda, bo już raczej nigdy nie dotrę w to miejsce xD
Też sobie soapralem tego questa. Trudno będzie na następne podejście.
A z ciekawości sprawdziłem sobie na ostatnim bossie build z yt na perfumy którymi składał bossa na pierwszym przejściu gry dwoma czy trzema atakami w kilka sekund, na ng 7+ zabrało mu z 10%hp i mnie rozsmarowal po ścianach
-
Godzinę temu, Soban napisał(a):
Na xboxie to chyba patcha nie bylo jednak jeszcze, bo nie wywalilo mi gry z quick resume i roznicy jakos dzis nie czulem w dmg przy 19/20.
Final boss zrobiony jak dziwka za 2 razem po lekkim przegladzie broni(wczesniej z 10 deadow), bo przez te mikroskopijne okienka na dmg w drugiej fazie to collosal weapon jest bezuzyteczna praktycznie.
Cos mnie ruszylo by sprawdzic remembrances i tam znalazlem bron ostatecznego rozpierdolu - sword lance z Gaiusa. O dziwo nie wymaga somber, wiec dalem ash of war z blood na +25 co dalo mi jakos ze 170 bloodloss buildup, wiec final bossa wystarczylo dziugac R1 trzymajac caly czas tarcze Moore'a z 82 guard impact i sie leczyc + pamietac o itemie ze slonecznika po 1 grabie xd
DLC wyczyszczone ze wszystkich bossów, ogólnie to 10/10 zajebiscie wydane pieniadze.
Co do trudnosci to niby nigdzie nie utknalem na mega dlugo, ale no troche ich odkleilo w tym from, bo bossowie i czesc zwyklych wrogow z dlc to mam wrazenie, ze miyazakiemu pojebaly sie foldery z sekiro 2. Gra ktorej defensywne opcje to fikolek i blok(parry tylko na konkretne ataki) nie powinna miec tak szybkich i nastawionych na niekonczace sie comba bossow. Insta kille u niektorych bossow tez wkurwiajace, bo za 1 razem nie masz pojecia ile co dmg zabiera i ile ma hitow.Czekaj jaki itemek z jakiego słonecznika? Jeśli chodzi o Midre tozaciukalem go i tylko remebrance z niego poleciał.
-
Ten boss jest kurewsko prosty... Gdyby nie druga faza to padlby za trzecim podejściem a tak to pewnie do 500plus dojdzie xd
-
Ja się z nim tłukę teraz na ng7 i powiem ze to buffy to chyba gówno dają, spędzę na tej walce pewnie z tydzień. Faktycznie najtrudniejszy boss w grze.
-
Nawet przegrać nie potrafią żeby w typerku siadło. Ale przynajmniej coś tam grają z potężna Francja.. Xd
Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
w Kącik Sportowy
Opublikowano
Są teorie spiskowe że na cereminiach otwarcia igrzysk elity pokazują co planują dla reszty świata np covid przy występie madonny itp. Tak teraz patrząc na to co się odjebuje to nie wiem czy się szykować na inwazje kosmitów czy zmutowanych zboczencow.