Skocz do zawartości

Wygnaniec

Użytkownicy
  • Postów

    2 352
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Odpowiedzi opublikowane przez Wygnaniec

  1. Ty jestes chory na leb czlowieku.

     

     

     

    1. Suarez dostal dobre prostopadle podanie gora i nikogo nie musial nawet mijac tylko wyszedl do pilki.

     

    2. Wybiegl do pilki i zostawil tym samym obroncow za soba.

     

    3. Jak zostawil obroncow za soba to nie musial mijac 4 obroncow PRZED soba jak to smiesz twierdzic.

     

    4. Skoro ich nie musial mijac tzn ich tam nie bylo, bo byli juz daleko za nim.

     

     

    ROZUMIESZ TA CZESC Z OBRONCAMI??

     

     

    5. Przed soba mial Cecha, ktory spoznil sie z wybiegnieciem z bramki.

     

    6. Dobiegl pierwszy do pilki i mial dobry pomysl tylko zrobil to za lekko, na tyle lekko ze pilka trafila w Cecha.

     

     

    Podsumowujac Suarez zj.ebal sytuacje sam na sam z bramkarzem, powszechnie nazywana setka, bo mial na tyle miejsca i czasu ze mogl to rozwiazac na 10 roznych sposobow.

  2. Tego się czepiam, że to nie była żadna setka i jest skrajnie głupie pisać, że zje.bał. Niedługo każde kopnięcie piłki będzie zmarnowaniem setki i zje'baniem.

     

    Z karnych się strzela mniej niż 80% goli, ale jak masz dalej do bramki, jesteś w pełnym biegu i musisz minąć całą obronę, to nagle się z tego robi 100%, wyborne.

     

     

    Co ty pie.rdolisz, jak twoim zdaniem dojscie do pilki PRZED bramkarzem, bez zadnego obroncy na plecach i przejscie/przerzucenie go to nie jest setka to idz sie wypowiadac w tematach nie zwiazanych z pilka nozna. Mecze to moze ogladasz ale pilki to ty chyba nigdy z chlopakami nie kopales, a jak juz to stawiali cie na bramce.

  3. Gdyby Obso nadal był, miałbyś bana bo przegrałeś zeszłoroczny zakład :(

     

     

    Pomylilem sie o jeden sezon.

     

     

    Kleska milanu byla nieuchronna, to byla tylko kwestia czasu.

  4. Kur.wa mac, co za idiota podjal decyzje o sprzedaniu RvP z arsenalu i wzieciu tego pacholka Giroud? Interes zycia, zeby sprzedac za tak marne pieniadze gracza, ktory strzelil w poprzednim sezonie wiecej bramek niz reszta skladu razem wzieta.

  5. No wtedy walka potrwałaby może z 30 sekund dłużej.

     

    Nie byłbym taki pewien, bo Lesnar był za(pipi)iście dobry w parterze.

     

    No byl dobry w parterze tylko jest maly problem, a mianowicie sprowadzenie Overeema do parteru.

  6. też tak mam z tym "utracono poł z przeciwnikiem"

     

    mialem tak przy laczu 3mb, teraz mam 12mb i za kazdym razem laczy mnie jak znajduje przeciwnika. Wnioskuje zatem ze wina slabego lacza.

  7. Pochwal się co to za taktyka:)

     

    Juz pisalem poprzednio co to za taktyka i jak nie pozwolic omotac sie dryblingiem w srodku pola. Dodatkowo jak sie wygrywa i jest 20-10 min do konca, za nic nie wolno grac defensywnie, trzeba zamykac wszystko w srodku pola i grac tak jakby sie przegrywalo mecz, najlepiej przestawic sobie na "offensive" w tym przypadku. To jest gra psychologiczna, bo kazdy wtedy mysli ze bronisz wyniku, a ty w zamian starasz sie isc do przodu. Spotkalem sie kilka razy z kolesiami grajacymi wlasnie w ten sposob przeciwko mnie i niestety prze(pipi)lem mecze, inna bajka byla jak napieralem przez 10 min przy ich defensywnym ustawieniu, czasem moga 2-3 bramki wleciec w taki sposob.

     

     

    Nastepny duzy blad to wkur.wienie sie po straconej bramce, co jest niestety bardzo trudne do opanowania... Co smieszniejsze czasem straci sie na przyklad z 2:0 na 2:1 i napiera sie bez sensu do przodu, zeby mu pokazac kto jest lepszy, co bardzo czesto skutkuje nastepna stracona bramka, wiekszym wkur.wieniem i ewentualna porazka ;) No coz, w tej grze wygrywa ten kto ma stalowe nerwy i cierpliwosc, przynajmniej w 1-2 lidze bo tam juz poziomem malo kto sie rozni.

  8. Hmm, za duzo czasu nie mialem ostatnio na granie, wczoraj wieczorem rozegralem pierwsze 4 mecze w 1 lidze. Pierwszy tak jak sie spodziewalem w dupe 2:1 z manu, ale gostek mial tak niesamowitego fuksa, ze rownie dobrze mogloby byc 4:0 dla mnie. No nic, zwalilem to na dluzsza przerwe z fifa i rozegralem jeszcze 3 mecze, tym razem wszystkie zwycieskie. Normalnie mam dobra taktyke na tych pederastow grajacych realem, do tego stopnia ze usmiecham sie sam do siebie jak widze ze gram z nimi.

     

    Co do momentum czy cokolwiek to jest, tez nie mozna zwalac wszystkiego na skrypty. Przykladowo ostatni mecz z realem, wygrywam 3:0, koles 70 minuta strzela po kolei 2 bramki oczywiscie niejakim Ronaldo, nie wspominajac ze konkretne szmaty. No coz mysle sobie znowu mnie konsola wyje.bie bez mydla, ale zamiast sie wkur.wiac i grac panicznie w obronie, ustawilem formacje na ofensywna i spokojnie rozgrywalem pilke na czyste pozycje nie patrzac zupelnie co robi przeciwnik. Mozna sie bylo spodziewac, ze bedzie chcial nerwowo na sile wyrownac biegajac bez sensu z duzym pressingiem, zostawiajac przy tym wolne pole dla Robbena, akcja skrzydlem + dosrodkowanie na Gomeza i goool = rozlaczenie sie rywala. Tak sobie pomyslalem, ze duzo w wyniku meczu zalezy od psychiki i opanowania nerwow, nie raz tracilem glupie bramki bo zamykalem sie w obronie i podawalem pilki pod nogi rywala, a jak juz mialem pilke w srodku pola to zaraz ja tracilem probujac zbyt szybko rozegrac. Spokoj i opanowanie to jednak podstawa.

  9. MESSI, ROBBEN, SILVA, TEVEZ, AGUERO, DZEKO, To też są przekoksy. Na pewno kogoś pominąłem ale to główni

     

    No pewnie, pominales tylko cala jedenastke realu + kilku zawodnikow z rezerwy.

     

     

    Z mojego bayernu moge wskazac 3-ech koksow, mianowicie: Gomez, Muller, Robben.

     

     

     

    W ogole rozmowa o tym mija sie z celem, fakt jest taki ze najlepiej zrobione sa Barca z Realem, slepy nie jestem bo rozegralem z nimi dziesiatki meczy i niezaleznie od poziomu przeciwnika, zawsze udalo sie mu przecisnac tu czy tam i strzelic jakiegos zyga w strone bramki. Nie oszukujmy sie, kazda druzyna 4.5* i wiecej ma przynajmniej jednego koksa w druzynie (np. Napoli z Cavanim), z tym ze da sie z nimi normalnie grac bez skupiania sie glownie na obronie i tym czy nie popelnimy milimetrowego bledu, co oczywiscie jest normalka z realem i barca.

     

     

     

    Ja po prostu mam zle przeswiadczenie o osobach grajacych nimi, tu nie chodzi o to ze lubisz ten zespol itd, ale do kur.wy nedzy zagraj czasem czyms innym zeby te mecze nie wygladaly identycznie, po prostu wychodze z zalozenia ze osoby nimi grajace bez przerwy boja sie o spadek, czy ostre dostanie po du.pie w ktoryms z meczow i trzymaja sie najlepszych koksow w grze.

     

     

    To tak jest troche z tym graniem real/barca jak z bumem zbierajacym drobne pod mostem. Moze i jestescie wiernymi kibicami i nie gracie by wygrac za wszelka cene, tak samo jak byc moze ten bum nie zbiera na tanie wino tylko biedne dzieci z etiopii. Prawdopodobienstwo rowne.

  10. Z realem/barca/city jest sposob zeby sobie poradzic, najczesciej takie osoby klepia bez sensu pilke, najlepiej wracac sie napastnikami i probowac zageszczac pole, wtedy automatycznie gosciu sobie nie radzi i:

     

    a) robi glupie zagranie tracac pilke

    b) ty mu odbierasz pilke samodzielnie

     

     

    Jesli jest to typ kolesia ktory kreci sie przed polem karnym jak go.wno w przerebli, czekajac na fuksa zeby przedrzec sie przez obrone, najlepiej podbiec do niego dwoma zawodnikami co raz sie przelaczajac miedzy nimi i urzywajac contain, jak sie uda to podbiec nawet trzecim, szansa ze straci pilke nawet takim messim jest ogromna.

     

     

    Takim nerdom strzelic gola jest jeszcze latwiej, najlepiej nie isc na hurra tylko spokojnie ale konsekwentie krotkimi podaniami do przodu, zmieniac strony boiska i kluczowym zagraniem/przejsciem strzelic bramke. Tak jak mowie w moim ostatnim sezonie w 2-giej lidze stosowalem sie do tego banalnego schematu i wchodzilo mi po 5-0 praktycznie w kazdym meczu, nawet z podobnie przesadzona reprezentacja anglii...

  11. Slowo stalo sie cialem...

     

     

    Awans do 1 Ligi :D

     

     

    To byl moj drugi sezon w 2 lidze, pierwszy zakonczylem z 17 pkt, ten rzutem na tasme zaczalem i skonczylem 6 wygranami z rzedu, pokazujac jednoczesnie co mysle sobie o tych barcach i realach, najlepszy byl mecz o 15 pkt z barca jak koles wygrywal 2:0 a skoczyl 2:4, przy tym nie wytrzymujac psychicznie i wychodzac z gry w 90-tej minucie :D Mam nadzieje ze przynajmniej zmotywowalem go do zmiany druzyny jaka gra.

     

     

     

    Tak w ogole, jaki macie licznik? Ja mam 73-23-44.

     

     

     

    Spoiler dla ciekawskich:

     

     

    W Div 1 aby sie utrzymac trzeba miec 14pkt, a zeby zdobyc "League Title" (awansow oczywscie juz nie ma), trzeba miec 20pkt, czyli w przeliczniku 6 wygranych i 2 remisy bedzie ciezko ;)

     

  12. Ja chętnie się sprawdzę. Ale On gra na Manualu? Bo ja niestety nie. :(

     

    Challenge accepted!!

     

    :D

     

    dodam cie do friendow, moj psn id: maciekk20

     

     

     

    @Figlarz, licze na mecz Argentyna - Bayern, wtedy tak wlasciwie bedziemy mogli sie sprobowac bo ostatnie mecze byly troche wypaczone musze przyznac ;)

  13. Podpisuję się pod Twoim postem Rychu obiema rękami i nogami. Random zabija tą grę :(

     

    Figlarz przyjmuj zaproszenie i jedziemy z koksem jak tylko serwery wroca do normalnosci.

     

     

    Spotkanie na szczycie forum pe :rofl2:

  14. Chwila... Z tego co mi wiadomo, zarzad niejakiego poteznego milanu stwierdzil ze w tym roku priorytetem jest liga mistrzow, dziwnym zbiegem okolicznosci tuz po poczatkowych porazkach w serie A. Jak na ten moment milan zaczal radzic sobie w lidze wloskiej, jednoczesnie rozgrywajac zalosny mecz z potentatem europejskiej pilki noznej jakim jest Bate Borisov. Chyba im sie plany troche poku.rwily, albo moze jednak to zarzad milanu ktory wymysla w locie tlumaczenia marnych wynikow spotkan, ktore nie maja zadnego odzwierciedlenia w rzeczywistosci. Cos a'la Obsolete.

  15. o własnie, byłem tego niemal pewny :D

     

    gdyby było inaczej strasznie trudny byłby matchmaking dla ea

     

    heh pamietam w Worl Cupie jak stoczyłem zciety mecz w Finale , przegrałem i gratluje oponentowi zwyciestwa w mistrzostwach a ten sie pyta o co mi chodzi bo to przecież 1/8 :D

     

    No przeciez jest nawet napisane ze szuka przeciwnika z PODOBNEJ ligi i PODOBNYM poziomie (gwiazdkach) druzyny.

     

     

     

    Forebode a jak tam poziom u Ciebie wygląda? Może się ustawimy na jakiś sparing? Pewnie dostanę, ale poćwiczyć nie zaszkodzi :) Dodaj mnie do kumpli na PSN ;)

     

    No jasne, mozemy sie sprobowac najlepiej mi pasuje w srode bo mam wolne, niestety musimy sie liczyc z 7-mio godzinnym przesunieciem czasu, a wiec u ciebie wieczor u mnie poludnie. Dodam cie do friendow, tylko ze ja nie gram na manualu ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...