Mag ma przesrane życie dopóki nie ogarniesz enchantingu na 100 i nie zrobisz sobie dobrej zbroi do tego(takiego daedrica np).
Ja swoją grę magiem sobie darowałem bo mi to po prostu nie leżało-na wyższych poziomach trzeba bawić się w conjuration żeby przeżyć(na masterze sneak wysoki, chowasz się, summonujesz dremory aż wszyscy padną).
Trzecią postać zrobiłem heavy woja 2 handed, później przerzuciłem się na dual wield 1-handed a później na archery-jak dołożyłem jeszcze sneakowanie się i el assassino perki do tego to powiem,że się NIE nudziłem nabijając ten 50 lv dla trophy.
Pomieszaj style i tyle, nie będzie nudno.
A i nie marnuj perków na redukcje magicki przy castowaniu/większy dmg o 20% przy broniach. Nie warto, jak nabijesz enchanting wszystko to będziesz mógł narzucić na zbroje z o wiele lepszym efektem.