Skocz do zawartości

dee

Senior Member
  • Postów

    6 414
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    31

Odpowiedzi opublikowane przez dee

  1. Sorry Winnetou, biznes is biznes

    Chyba nie myślicie, że ta okładka znalazła sie ot tak.

    A paradoksalnie, pojawienie się WoT na konsolach to może być jakiś przełom, poważne wejście w konsolowe f2p może zmienić ten rynek, więc ja bym tak tych czołgów nie lekceważył.

    Szkoda, że duż aczęśc materiału w momencie ukazania sie pisma bedzie zdezaktualizowana, taki urok printu

  2. Alter Envikona uwwiarygadnia sie w dziale Xboksa,. spoko zaraz wróci do Wiesci Gminnych.

    Co za bullshit, M$ inwestuje kupe kasy  by podglądac jak jakis konsolomaniak konstruuje bombę wali gruchę pod gejowskie porno. Teorie spiskowe to fajna zabawa ale niektórym przeorały mózgi.

    I nie, nie sądze by konstruktorzy X1 byli bandą ignorantów. To nie jest konsola robiopna na biedny zacofany polski rynek. to konsola robiona na rynek USA i pod kątem upodoban tamtejszych odbiorców. I jak bardzo bym nie gardził ttym co pokazł MS, jak bardzo ten pokaz nie byłby dla mnie chujowy, to cos czuję, że w USA to wypali rewelacyjnie.

    A Polakom-Cebulakom pozostanie płacz. Mnie to wali, nie slubowałem nic MS, chociaż z ich sprzetem jestem od lat. Ale ze sprzętem Sony jeszcze dłużeji  dramat się zacznie jak sie okaże, że w szczegółach te PS4 wcale nie jest takie user-friendly.

    • Plusik 2
  3. Jeżeli MS zdecyduje sie naprawdę na ten patent z wymogiem stałego podłączenia do sieci, to moga sie gonić. Po wielu wielu latach używania konsol Xbox mówie im gromkie "wypierdalać". Nie mam kłopotów z dostawca neta i działa mi raczej bez problemów, ale na tak bezczelne traktowanie klienta ja się nie godzę.

  4. Od dłuższego już czasu przekaz jaki idzie od władz FPE do użytkowników brzmi jednoznacznie:

     

    Mamy was w dupie więc dajcie nam spokój i spierdalajcie stąd

    Właściwie to ja to rozumiem, bo prowadzenie tego forum i użeranie się z userami o jakieś głupie wycieki haseł to nędzna robota. Z drugiej strony byłbym wdzięczny jakbyście to uzytkownikom oznajmili otwartym tekstem.

    Wyciek haseł na stronie forum. No ja pierdolę, to brzmi jakby chirurg zamiast woreczka żółciowego wyciął pacjentowi wątrobę, po czym stwierdził "Sorki stary, starałem sie naprawdę ale weź już idź i nie zawracaj mi dupy"

    To jest jebana farsa, kompromitacja, jakiś gwałt analny na zaufaniu na lini Forum-użytkownicy.

     

    Forum miewało różne problemy w całej swej historii, choć to żadne wytłumaczenie.

     

    Ogółem trzeba po prostu przeboleć ten okres dynamicznych zmian, zwłaszcza że nie jest łatwo to wprowadzać. Zapewne nowe wersje forum są po prostu bardziej zabugowane, ale trzymanie się starych wiąże się z ryzykiem włamu przez nienaprawialne błędy i dziury. Na pewno niebawem wszystko zostanie zoptymalizowane, tylko to nie jest hop siup. Tak ogromne forum to dużo pracy przy sprawdzaniu co i jak.

     

    Świat się tu nie kończy, a niebawem będzie tu wszystko uporządkowane i nikt nie będzie pamiętał że były takie wałki.

    Co za (pipi)a bełkot. Jak nie masz nic do powiedzenia to wyjdź i nie denerwuj ludzi takimi tekstami.
     Hasła uzytkowników podane jak na tacy na stronie forumka. Tak, okres dynamicznych zmian to tłumaczy. Za takie teksty obywatel Mendrek powinien stracic wszelkie funkce na tym zapchlonym forum.

    "Okres dynamicznych zmian" -co za jebana bezczelność

    • Plusik 4
  5. Ten tematyczny bajzel wymaga koniecznie uporządkowania. Sprawa dla mnie jest prosta. Dla gier jeden dział, bez durnych podziałów na platformy gatunki etc. Ew. choc to moim zdaniem gorsze rozwiązanie, razem mutiplatformy i osobno exclusivy. I polikwidowac większośc kącików, które i tak sa martwe, a wprowadzają dodatkowy chaos.Gdzieś tam sobie CoD, gdzies tam Halo, jeszcze gdzie indziej Forza, a wszytsko tak wymieszane że nawigacja po tym nawet doswiadczonym forumowiczom wychodzi bokiem. W kąciku RPG mamy tylko jRPG, a juz np Skyrim czy Fallouty w każdym dziale mają osobne tematy. Jakis absurd. Technikalia owszem, mozna podzielić,ale gry koniecznie możliwie jak najbardziej scalić.

    • Plusik 2
  6. Od dłuższego już czasu dostrzegam smutny fakt, że w pogoni za szybkścią opublikowania recenzji zapomina się o słowie "rzetelność". I niestety, obawiam się, że nie ejst to jakies niedopatrzenie, lecz działanie celowe. Nie tyczy to tylko PE, ogólnie mediów growych. Dla mnie najbardziej wiarygodnym źródłem recenzji są obecnie podcasty o grach, oczywiście te bardziej ogarnięte, czyli: Forumogadka, Nieczyste czy InputLag. Może informacja jest spóźniona, ale przynajmniej nie przemilcza niewygodnych faktów. A wspomniana juz techniczna ułomność Skyrima na PS3 czy wydajnościowa czkawka FC3, to fakty, które nie wiedzieć dlaczego umykają tak wytrawnym "fachurom", jak m.in recenzenci PE.

  7. Zamiast szlifować technikalia, niech sie ktos zainteresuje poziomem niusów zamieszczanych na portalu. Bo ostatnio, to coraz częsciej jakieś kpiny z czytelników. Choćby przebłysk geniuszu jakiegoś typa z dzisiaj: http://www.ppe.pl/ne...pol_Hunter.html Kolo drugi raz wżyciu chyba wszedł na YT i właśnie zobaczył fanowskie wideo. Kurwa, jak można az tak gardzić ludźmi, publikując tak przerażająco z dupy wzięte niusy. Na miejscu Draka (czyli lidera Huntera) podałbym autora tego niusa do sądu pod zarzutem znieważenia. Przeciętny gimnazjalista przygotowujący sie do pracy domowej, wszedłby na wiki i niczym ekscentryczny naukowiec z hollywoodzkiego filmu, odkrył sekret, że płyta z rzeczonym kawałkiem pojawiła sie jeszcze przed premiera gry. Ale po co w ogóle sprawdzać o czym się pisze, jak liczy sie wierszówka za niusa i może za ilość odsłon. A wiadomo, te najdurniejsze wpisy przyciągają najwięcej czytelników.

    A takich wtop, jak powyżej opisywany pseudo-nius jest ostatnio coraz więcej. Onet może sie poczuc zagrożony

    Edit: Buhahaha jakiś hakier usunął ten wiekopomny nius :D Aleciał on tak

    Assassin's Creed III okazał się świetnym zwieńczeniem sagi o skrytobójcach, zostając najbardziej kasową odsłoną serii i zbierając bardzo wysokie oceny. Kurz po październikowej premierze gry Ubisoftu już dawno zdążył opaść, jednak dobre gry mają to do siebie, że jeszcze przez długi czas rozpalają wyobraźnię graczy...

     

    Polski zespół muzyczny Hunter, zainspirowany losami Connora przedstawionymi w trzecim "Asasynie", napisał utwór zatytułowany Trumian Show, który w połączeniu z obrazami z produkcji Francuzów, potrafi dać mocnego kopa. Cały materiał do obejrzenia / odsłuchania poniżej:

  8. Do pomieszczenia za kratą w bazie dostaniesz się w trakcie jednej z misji main story.

    A backtracking i zwalony system save'ów naprawde czasem ssie. Do poprawy w trójce.

  9. Sorki panowie, ale żeby magazyn-o-grach-nastawiony-na publicystyke-i-dla-koneserów miał jakikolwiek sens, to musiałyby tam pisać jakieś znane i ciekawe pióra, OSOBISTOŚCI, ludzie mający cos do powiedzenia. Na razie to dla mnie przerost formy nad treścią, i to formy obrzydliwie hipsterskiej, hałaśliwej i silącej sie na niebanalność, ale nie niosącej nic z sobą.

    NAZWISKA! Nie ma w składzie ani jednej osoby, która zachęciłaby mnie do czytania tego periodyku, która dałaby mi nadzieję, na jakis ciekawy tekst na poziomie wyższym niż wypracowanie z polaka i co najważniejsze, na jakis naprawdę nieograny, niebanalny temat.

    To już naprawde wolałbym coś nastawionego na recenzje, ale takie solidne, nie gonitwe za nowościami pod dyktando dystrybutorów, ale opinie po solidnym ograniu, nawet z dwumiesięcznym poślizgiem. Uczciwie, rzeczowo i z wyłożeniem wszelkich wad. O niespodziankach typu Skyrima który w gołej wersji praktycznie był niegrywalny na PS3, gracze musieli sie dowiadywac z forow dyskusyjnych, bo żadne chyba zakłamane polskie medium growe nie raczyło ostrzec o tym w recenzji. Takich akcji w naszej branży jest od groma, i to moim zdaniem jest ta nisza mająca szansę zwabić nowych czytelnikow. A nie felietony pisane przez osobnikow typu "bylem ulubiencem pani od polskiego, lubie grac, podbije swiat dziennikarstwa growego moimi przełomowymi felietonami".

    Niech zgadnę. Czekaja nas pewnie same świeże tematy typu: "czy gry to sztuka", "tak kurwa, gry to sztuka", "jak to słodko sie bawilismy za czasow 8/16/32 bitowych sprzętów", "seks w grach i dlaczego jest go tak mało", zapewne coś w stylu "jak płakałem przy Shadow of the Colossus", no i obowiązkowo coś z nadużywaniem słowa "immersja" (którego nienawidzę i za nadużywanie którego powinni wysyłać autorów do łagrów gdzieś w okolicach Workuty).

    Reasumując, cały projekt zalatuje mi chujnią i nie zamierzam go nabywać.

    • Plusik 6
  10. Celowanie w serii GTA z czasów PS2 to kwestia wyrobienia sobie automatyzmu. Namierzanie-strzał, namierzanie-strzał, można to robić nawet za bardzo nie patrząc na ekran. Fakt, że przy większych zadymach (ostatnia misja w Vice City), potrafiło sfrustrować, ale spokkojnie da się ogarnąć.Chyba, że ktoś przygodę z GTA zaczął od czwórki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...