Kazuun

Panowie, co myslicie o producencie kart EVGA? Wychodzi na to ze będę zmuszony wymienić owy sprzęt a ostatnimi czasy były inne wydatki i budżet na PC na dzis wynosi mniej niż bym chciał. Zatem szukam producenta tanszego ale nie na tyle kijowego żebym za pół roku musiał zmieniać ponownie. Na bank chcę cos nVidii. Seria 7XX. Prawdę powiedziawszy ja zawsze miałem albo Gainward albo Gigbyte, ale z tego co tak paczem to ich karty są jednak trochę droższe niż pozostałych. Patrzę na co Są jakies firmy które byscie unikali jakos szczególnie? EVGA? Zoltac? etc...

Też się płycie głównej bym skłaniał, bo.... Jak tak teraz myślę, to czasami, rzadko (raz na 2-3 miechy) miewa też coś takiego że ni z dupy ni z pietruchy w trakcie robienia czegoś pokazuje się black screen, komp/monitor zaczyna przeskakiwać pomiędzy trzema opcjami: Analog, Digital i HDMI. Po czym po około 10s wraca do normalnego stanu jak by nigdy nic. Tak jak by port na grafikę w płycie głównej stracił połączenie na chwilę.

Ok, mam problem z kompem. Freezuje się (5% przypadków), resetuje ale tak że nie odpala się ponownie tylko wisi w zawieszeniu na black screenie i trza go Power OFF i Power ON ponownie (95% przypadków). Dzieje się to mega randomowo. Raz na 2 dni. 5 razy dziennie. Dziś doszło to, że się nie chce odpalić. Wyłączam go Power OFF po tym jego resecie, odpalam ponownie i nie chce zaskoczyć. Nie ma tego charakterystycznego *pik* które zawsze jest po kilku sekundach. Nie odpala się żaden z ekranów (logo płyty głównej, ekran z "press DEL to enter BIOS" etc. Po prostu wisi na black screenie bez grama grafiki na ekranie. Komp był w serwisie bo miał już coś takiego. Stwierdzili, że u nich działa super, nie wyłączył się ani razu i jedyne co zrobili to wyczyścili wsie porty sprężarką etc z kurzu. Komp wrócił z serwisu... i po 10 dniach znów to samo. Nie mieszkam na plaży by się komp zakurzył ponownie do takiego stopnia w trochę ponad tydzień. Stoi wysoko, nie na podłodze. Z metr nad ziemią. Ktoś ma jakieś przeczucia co może być nie tak? I am fkn clueless :confused: Czy mam wymienić 90% sprzętu w nadziei że moze akurat wymieni się poprawna cześć?

Wilku był -75% na Summer Sale niedawno

Do Open Bety jeszcze trochę... jak na razie to gra jest w Technical Alpha

...tyle że jeszcze nie widziałem na oczy takiej która była by stosunkowo prosta, czytelna i nie była mega clusterfuckiem detali z rozmiarem czcionki 3. Fakt, że nie szukałem jakoś mega mega dokłądnie przeszukując 3 miliony skinnów. Ot tak w miare pobieżnie.

Dawno dawno temu było mówione że D3 będzie miało 2 dodatki, tak jak SC2.

@Gattzu No jak na tegorocznym BlizzConie nie pokażą czegoś o Legacy of the Void to będzie jednak trochę kaszanka. Hell, it's about time, after all! Heart of the Swarm, Mist od Pandaria, Reaper of Souls.... Warlords of Dreanor (2014), Legacy of the Void (2015?), D3 expansion (2016?).

@pic3k WRONG. Brak tej sceny to błogosławieństwo. Obecność tej sceny to dopiero tragedia :>

NO (pipi)A MAĆ. MGS na PC wychodzi a mój obecny gruchot nie pociągnie

Nie pamiętam strony ale Suavek swego czasu linkował pre-ordera za 58 zł z tego co pamiętam. Prawie jak kradzież za produkt jakościowy

...bo 50 zł to za dużo za grę ponad przeciętną dziś

Ci co mnie znają zapewne wiedzą z postów że BG1 to dla mnie Best Game ever. Pewnie również wiedzą to, że jestem ostrym przeciwnikiem polonizacji bo brzmią zawsze gorzej niż oryginał. Pamiętam jak kupiłem BG1: EE i byłem mega zawiedziony że wersja PL jest jedynie kinowa. Brakowało mi audio. Potrzebowałem roku by się przemóc i spróbować. Da się grać. Nie jest źle po angielsku ale często łapię się na tym, że gdy postać mówię kwestię po angielsku to ja sobie pod nosem mruczę jej polski odpowiednik. Jak np Winthropowe "My hotel's as clean as an Elven arse!" lub Minscowe "Butt kicking for goodness!". Postanowiłem sobie, że jeżeli się przemogę i ukończę grę to kupię BG2:EE na Steam i przeniosę sobie save'y dalej. No i prze-awesome jest mieć BG na Steam jednak Jak by ktoś chciał to zawsze może sobie odpalić BG1: EE z polskim dubbingiem, bo tak, da się to zrobić jak ktoś chce się baaawić z plikami.

BSy są co sale za 5 euro. Jedna z popularniejszych gier. Nie możesz poczekać?

Jak tak sobie czytam Wasze posty to dochodzę do wniosku, że karcianki ogólnie są mega sztywnym i nudnym zajęciem. Z tego co widzę każdy gra w taki sposób: - zainstalować grę - iść do neta - zobaczyć jaka klasa/deck sobie nieźle radzi - zobaczyć spis wszystkich kart z danego decka - wrócić do gry - kupić/wycraftować wszystkie potrzebne karty - grać tak jak każe Internet, albo wcale Like... really? Wygląda na trochę dull and boring Nikt nie używa kart które po prostu lubi? Zero własnej inwencji? Bo jest fanem trolli? Bo jest fanem kart które mają Battlecry? Czy to naprawdę wygląda tak że "graj TYM alboś noob!" ? Czy to stąd się biorą głosy ze HS to Pay2Win bo póki nie masz wszystkich 30 konkretnych kart (lub więcej jak byś nie daj Boże chciał grać więcej niż jednym deckiem) to jesteś do dupy? Ja w życiu nie sprawdzałem w necie żadnych decków. Wymieniane przez Was nie mówią mi nic a nic. Czy tak właśnie mają wyglądać karcianki? Bo wygląda na to że są bardziej strict niż raidy w WoWie swego czasu. To sprawia wrażenie jak by nie było czegoś takiego jak middle ground. Albo masz deck który Internet sugeruje albo jesteś najgorszym z najgorszych. Czy nikogo już nie bawi randomowość w stylu Areny etc?

Było powiedziane w vidsie, że tak :> Możesz grać solo postacią + predefiniowani bohaterowie których spotkasz (drużyna to max 6 osób), a możesz stworzyć samemu całą 6 bohaterów jeżeli masz ochotę na taki playstyle.

Ilość rzeczy jakie się kojarzy ze starymi grami Infinite Engine jest masakryczne! Okno dialogowe, kursor, te kartki z dzienników też mają bardzie podobne "szlaczki". Me luv it <3

Jest w grze napisana, że kolejne skrzydła unlockują się co tydzień. Za wygranie na Heroic z każdym bossem z każdego skrzydła będzie Card back.

25 minut gameplayu. Może nie pokazuje wiele, ale dla wyjadaczy powinno kilka rzeczy się rzucić w oko

Da się dać dwa plusy? \o/

. Smite. LoL. Naprzemiennie aczkowiek Doto wygrywa zdecydowanie w chwili obecnej

Ja jeszcze nie kupiłem ale...... yyyyyyy, czy wersja z 18 lipca nie miała być PL już? O.o Przecież to było powodem opóźnienia o te 2 tygodnie.

Ja miałem spore problemy z FC3. Miałem to samo co przy Mirrors Edge. Robiło mi się... nieciekawie w głowie. Poza tym, sama gra imho tez dupy nie urywa. Pierwsza połowa gry jest ok. Potem robi się repetetive. Jedyne co mnie skłaniało ku grze to wizja cycków które okrasiłem pięknym F12 xD PS: Zaraz się pojawią głosy że seria AC tez jest powtarzalna i... true, ale gameplay jednak imho jest tam ciekawszy. Nawet bieganie po budynkach i drzewach jest lepsze od spacerków w FC3.

Anub poszedł za 2 razem, Faerlina mi wkopała MASĘ razy - chyba z 10 prób miałem, Maexxena za pierwszym razem. Heroic nie próbowałem, Class challenges też jeszcze nie.

Mnie tam stricte chodzi o cenę, bo pudełko i tak się pewnie gdzieś zawieruszy za jakiś czas