Sanryu

Takze otrzymalem juz swoj egzemplarz. Narazie wyskakuje mi error gdy chce wpisac kod na dlc, ale mam nadzieje, ze spowodowane jest tym, ze premiera dopiero w Piatek. Ludzie, ktorzy grali w "trzynastke" w "extras" beda mieli odblokowany theme dla Ps3( nie wiem jak z wersja na XO). Pewnie bedzie jak z poprzednia czescia, ze konkretne trofea odblokowuja theme'a taki czy inny(co ja osobiscie pochwalam ) Grac zaczne w weekend na spokojnie(catch'em all )...eh, spogladajac na przeszlosc gdy rzucalo sie w wir gry i nic nas nie interesowalo, a teraz lezka sie w oku kreci na mysl o "good old times"

Z tego co pamietam to tak z kazda czescia serii "Tales of" sie dzieje. Chca oszczedzic gdyby sie nie sprzedala? Kto ich tam wie Ja mialem szczescie i kupilem w Ultimie. Tak samo ciezko bylo mi dostac Tales of symphonia Dawn of the New World na Wii(teraz to posiadam nawet dwa egzemplarze, nowa w folii i uzywana ). Jezeli wiec chodzi o te serie to najlepiej kupowac w dniu premiery...Tales of Graces F tez tak trzeba bedzie zrobic

Chaos to masz racje, czasem jest nie ziemski, aż nie nadążam za zmianą paradigmów:).Plus, że ładnie i płynnie to wszystko wygląda Te postacie też mnie martwią, domyślam się, że dojdzie Lightning(oby), bo była moją ulubioną postacią z FF XIII(wygląd, broń) Ta ten mogul to przegięcie. BTW pewnie (jak zwykle) tylko w Polsce będzie nam danie się pośmiać z jego wypowiedzi, Kupo:) W anime zawsze dziwnie biegną albo nie machają rekami tylko je "ciągną" za sobą albo biegną bokiem;) Nie chce cie martwic, ale gdzies wyczytalem(nie pamietam gdzie), ze Lightning pod nasza kontrola bedzie z 15 minut na cala gre...i to jest tak na 95% pewne. Czyzby znowu dodawanie do numeru tej "dwojki" bylo zwiastunem gry...hmm, przecietnej(w stosunku do marki Final Fantasy)? Nie ma co narzekac moze nie bedzie tak zle Jak to FF to sprzeda sie w tych paru milionach. Sam takze zakupie bo posucha narazie jest w tym gatunku...ale po FF jest Last Story, Pandora Tower i najwazniejszy dla mnie Tales of Graces F

Dobrze, ze nie sypiecie spoilerami

North America March 13, moze byc.

Ja z kolei slyszalem o "terminie" na wiosne 2012...czyli jeszcze troche trzeba poczekac.

Ale czy warta roznicy ceny? Patrzac w pewnym sklepie internetowym U3 499zl vs GeoW 3 649zl? Ja tam znawca wielkim nie jestem, ale zle nie wyglada. Ps. Nikt cie nie zje(chyba ) masz swoja zdanie i tyle.

Ja z drugiej strony nie gralem w R3 Nie moge wypowiedziec sie o 2D bo nie wlaczalem jeszcze w tym trybie gdyz zamierzam najpierw przejsc w 3D a "crushing" przejsc normalnie. I ja tak daleko nie jestem(malo ostatnio czasu) Chapter bodajze 8-9, ale plonacy( to raczej zaden spoiler) dom w "Czy de" Dawal rade. Imo chaptery nocne nie oddaja w pelni piekna gry, a nawet ja skutecznie maskuja

@Soul a jak 3D? Git czy poziom R3? Ja od poczatku gram z wlaczonym 3D(lepsze od Batmana IMO) Panowie jezeli chcecie sie posmiac to prosze: http://www.honestgamers.com/reviews/9640.html Zawsze sadzilem, ze ta strona to zart, ale teraz jestem pewien.

Ogolnie nastapil wysyp ocen. Licze, ze w tym tygodniu otrzymam U3

W sumie nie wiedzialem, ze Batman jest w 3D. Dowiedzialem sie dzisiaj jak dostalem swoja kopie Mila niespodzianka.

Pierwsza czesc byla dla mnie osobista GOTY i wyglada na to, ze druga czesc ma takze wielkie szanse(odpadly Gearsy) Batman zasluguje na tak porzadny tytul z nim w roli glownej i tyle

No ja takze sie ciesze z zakupu Xenoblade bo gra byla naprawde swietna, ale musze przyznac, ze wolalbym wersje HD bo IMHO Wii przez swoje ograniczenia, ograniczala tworcow, ktorzy i tak pokazali, ze tak ogromne lokacje, dual voice audio da sie zmiescic na jednej Plycie DVD(zapewne dwuwarstwowej). Ps. Mnie takze LO zaskoczyl...bedac jednym z najwiekszych rozczarowan tej generacji(IMO).

Ludzie doszukujac sie ewentualnych problemow z wydaniem jej na danym kontynencie nie maja chyba co robic. Seria "Tales of" to produkt jakby nie patrzec niszowy i watpie by media zaczely grac specjalnie w tego jrpga i doszukiwac sie jakis skandali. Problem tkwi w polityce Bamco, ktora funkcjonuje na zasadach...no wlasnie, chyba nawet oni nie wiedza jakich Ciesze sie jak narazie z Tales of Graces F i to jak narazie mi wystarczy...a byc moze Xillie zobaczymy na Playstation Vita, who knows

Hehe, no ja sie nie poddalem bo chcialem z nim sie zmierzyc, a on jest podobno najwiekszym wyzwaniem w Xenoblade

Ktos chyba nie gral w Xenogears by martwic sie o takie rzeczy Nie martw sie raczej o kwestie chrzescijanskie bo to akurat tylko u nas na starym kontynencie by byla szopka(vide wlasnie Xenogears, ktore nie bylo wydane w PALu przez podobno wlasnie kwestie religijne) . W Europie nie musi wyjsc( region free ROCKS ), byleby przetlumaczono z jap. na eng. Ps. estel popraw jak mozesz temat na Xillia, a nie Xilla badz niech ktos z Modow zadziala w tej sprawie...jezeli mozna.

No musialem sie troche "pobawic" zegarkiem by pogoda byla dla niego odpowiednia, wiec troszke ta wskazowka pokrecilem

Yesssss! W koncu udalo mi sie pokonac tego skurczybyka. Mowa o( to raczej nie powinno byc spoilerem) Avalanche Abassy 120lvl. Druzyna (Ja) Melia, Shulk, Dunban i bylo naprawde trudno, ale satysfakcja ogromna. Pozostalo mi ukonczenie tego swietnego tytulu

Fartem go znalazlem(czyt. Wcale nie szukajac ) i nie jest w Eryth Sea tylko wlasnie w Colony 6 po pewnych wydarzeniach sie pojawia(przy windzie do kopalni), oczywiscie w czasie deszczu. Jestem przed jak sadze ostatnia lokacja i zabralem sie za grind. Czyli cele sa takie: dokonczyc TEN quest z C6 juz prawie wszystko na maksa, ukatrupic najwiekszego skur... w grze i na deser skonczyc Xenoblade.

Z tego co pamietam to na jednej z wysepek sobie latal( tam gdzie byl zolwik z wysokim levelem) jezeli sie nie myle. Jednak napisales cos o deszczu, a on w normalych porach byl. Zdecydowanie przydalby sie bestiariusz

Zgadzam sie. Szukanie czasami danego Npc'a potrafi niezle wkurzyc czlowieka, a wystarczylo by czerwony "!" byl widoczny ze znacznej odleglosci przy "oddawaniu" questa. Znowu wrocilem do zabawy po przerwie zwanej Deus Ex (Deusa zostawilem na pozniej) i jak narazie skupilem sie na grindowaniu expa z questow by potem jak najmniej bylo tradycyjnego grinda Jak narazie 95h na liczniku 64lvl.

Ja takze uzywam Dunbana zamiast Reyna bo z odpowiednimi ustawieniami przeciwnicy nie beda mogli w niego trafic i bedziemy widziec tylko miss, miss, miss Shulka oczywiscie bo jest naprawde dobry(backslashem zabiera niekiedy 20-25k, a nawet 30k) i trzecia postac, o ktorej nie napisze(by komus nie zepsuc zabawy) bo z tego co widze to jest wysokie prawdopodobienstwo, ze stosowanie pewnych dwoch artow okazuje sie az nazbyt skuteczne i teraz szukam sposobow by zmniejszych ich cooldown, ktore jak sie da to nie wiem czy w takim wypadku najsilniejszy monster w grze bedzie wyzwaniem Oczywiscie bez grindowania sie nie obejdzie

Dokladnie, ja czuje sie jak w podstawowce kiedy to dostalo sie Pegazusa i nie moglem sie doczekac az wroce do domu by sobie pograc Z tym, ze teraz to chodzi o prace Gra jest swietna, na liczniku ponad 45h a fabuly jak sadze liznalem moze z 1/4 jak nie mniej. Calkowicie pochlonely mnie questy, ktore nie sa jakies wymyslne, ale najwidoczniej cos maja w sobie, ze chce je czlowiek wykonywac. Ps. Entuzjazm opadl? Nie pamietam w tej generacji gry, ktora po spedzeniu przy niej 45h bym sie cieszyl nia tak samo jak wtedy kiedy pierwszy raz wlozylem plyte z gra do konsoli.

To najprawdopodobniej te swietliki, a one nie zawsze to zostawiaja. Wlasnie gdyby byl bestiariusz to bym ci powiedzialem jak dokladnie sie nazywaja bo chyba jeszcze inne podobne tam lataly(ale glowy nie dam )

Chyba chodzi ci o korytarz z tymi malymi jaszczurkami. Na mapie ten korytarz to taki ksztalt litery C badz U, zalezy jak patrzec Jezeli o to chodzi to zapewne zabiles go przed tym questem jak i ja, ale zaden problem bo po jakims czasie on sie znowu pojawi, wiec narazie graj dalej, a potem do niego wrocisz (time sensitive on nie jest).