
Treść opublikowana przez Figaro
-
Dark Souls
Mi się udało za pierwszym :3
-
inFamous: Second Son
Ktoś w końcu dał screeny z direct feed, a nie z funkcji Share. Proszę kliknąć by powiększyć:
-
Dark Souls II
W sumie sam nie wiem co mam na myśli, po prostu niespodzianki Mniejsza o to.
-
Dark Souls II
A czy gra potrafi zaskoczyć? Wiesz, settingiem czy jakimś randomowym momentem, tak jak jedynka.
-
co cię cieszy, a co złości?
Poniewaaaż? Na górze napisałem, że metroidvanie też szanuję, ale dla mnie to mogłoby mieć inną nazwę ;p. Szkoda trochę że już nigdy nie powrócili na szyny w 2D. To polecam, najlepsza część Najlepsze przed Tobą.
-
Yaiba: Ninja Gaiden Z
Gdzie hajp?! Slasherek z fabułą o polewie czarnej komedii i błyskające kolory - wychodzi za tydzień. Będzie dobra giera, lubię takie konsolowe tytuły, bez poważnej fabuły, czysty fun :] tu macie jedną część playthrough: https://www.youtube.com/watch?v=AWP9VQkFBwg te filmiki xD love it
-
co cię cieszy, a co złości?
Hehe, no ale gra nie była "zadezajnowana" w ten sposób, okok.
-
co cię cieszy, a co złości?
Bez levelowania Dark Souls byłoby jeszcze lepsze To też prawda, fajne jest to odkrywanie mapy czy używanie nowych skillów by dotrzeć do wcześniej niedostępnych miejsc. Circle of the Moon na GBA mam do dzisiaj i szanuję.
-
inFamous: Second Son
Kolejna opinia grającego, hehe:
-
co cię cieszy, a co złości?
W jedynce też jest na początku cutscenka . Tzn ja nie lubię tej Castlevanii, która zaczęła się wraz z tą częścią na PSX - a wraz z nimi levelowanie, statystyki. Angry Nerd ładnie to wyjaśnił w swoim filmiku - w starych częściach wygrywasz dzięki sobie, jesteś Ty i swój bicz, a w tych nowszych częściach zawsze jest jakieś drugie wyjście typu użycie super itemu czy podlevelowanie sobie postaci.
-
Zakupy growe!
Co to za gierki na N64? Widzę chyba Mario Tennis.
-
co cię cieszy, a co złości?
Szanuję Twoje niezgodzenie się.
-
Który MGS najlepszy?
Walduś, nie warto tak urywkowo oglądać MGSy, bo wtedy faktycznie sprawiają słabe wrażenie.
-
inFamous: Second Son
Opinia kogoś kto skończył grę: Best next-gen game so far. + Best console visuals so far (need to see Ground Zeroes though) + Game is super fun. Traversal is great with all powers. + All the powers are amazing + Great setting + Great audio - One quirk I had is that you can't move the camera while meleeing. Not that big of a deal but it would be nice to be able to plan your next movement, especially since the game can be fast paced depending on how you play - I had a couple frame rate dips (maybe 2-3 times where I noticed it) but really this is a minor inconvenience. Most of the time it's really smooth. Feels like it's above 30 a lot of the time. I'm not sure though. - Other than the story, there aren't really that many side missions? At least that I've seen, they're mostly just healing people, detecting things (you'll see), etc. Not really that varied outside of the main story. Great game. I'd probably give it 8.75/10. And I'd highly recommend it to any PS4 owner.
- inFamous: Second Son
-
Dark Souls
woah, dołączyłem do kociego coventantu... to jest ta arena, o której ludzie mówili ;o dobra rzecz, już wiem gdzie spedzac nastepne godziny
-
Dark Souls
ciekawe skoro Sifa ubiłem ;p ale rozumiem że to skrót po prostu do niego. dzisiaj luknę
-
Dark Souls
najgorsza z broni black knightów. każdy inny ultra greatsword będzie lepszy najbardziej uniwersalna średnia tarcza to silver knight, dlatego można nazwać ją najlepszą. drugą najlepszą będzie grass crest, ze względu na regen boost staminy (najlepsza tarcza na plecy). jeszcze trzecia, czyli iron round - jedyna mid shield z heavy deflectem pozostałe, to black knight do fire def, crest do mag def, heater ze względu na wagę. jest jeszcze tarcza z 90 lighting def, leży w tomb of giants, ale nie pamiętam jej nazwy, nigdy jej nie używałem. elygife....jakoś tak. eagle shield - jedyna great shield z tak niskimi wymaganiami Myślałem że black knight greatsword jest właśnie świetny, ulepszyłem ją na maksa i jest dobrze. może teraz podlepszę normalny black knight sword. robaczki, a powiedzcie mi, co zrobić przed wejściem do lasku, jak jest taka brama zablokowana czymś tam? czy to wejście do DLC czy coś tam faktycznie jest?
-
inFamous: Second Son
(powiększyć) [*] ciężko uwierzyć, że to nie bullshoty edit: i te wszystkie foty są robione funkcją Share :oo czyli na tv będzie wyglądać jeszcze lepiej.
-
Dark Souls
Łatwe to NG+. Skończyłem już Blighttown i nikt mi nie podskoczył. Ciekawe czy taki poziom się utrzyma do końca gry, pewnie nie.
- Rime
- Rime
-
inFamous: Second Son
Niektórzy dostali wcześniej od sklepu. "Really liking it so far, definitely makes you feel more powerful than previous inFamous games. Was really worried about the destruction, but there is plenty to destroy. Fighting the DUP guys with powers is a joy because of the destruction it creates on the streets. haven't gotten too far in the game yet, but I'm definitely having more fun than the previous games."
-
inFamous: Second Son
hnnng edit: ja pie.rdole, ta gra wygląda nieludzko
-
własnie ukonczyłem...
Dark Souls - Dark Souls, Dark Souls, Dark Souls... Gdy dostałem tę grę równo miesiąc temu, nie sądziłem, że właśnie odpalam grę generacji. Byłem przekonany, że tytuł nie przebije swojego poprzednika. Minął miesiąc, a ja mam na liczniku 61 godzin. Dla mnie to niepojęte tyle przesiedzieć na konsoli w tak krótkim czasie. A jednak ten tytuł to uczynił. Poczułem - tak rzadko odczuwany w dzisiejszych czasach - smutek, gdy zbliżałem się do końca gry. Naprawdę nie chciałem jej kończyć, szukałem każdy zakamarek, tylko by przedłużyć sobie zabawę. Co czyni Dark Souls grą dobrą? Co ta pozycja posiada, czego nie mają inne? Może dlatego, że to jest naprawdę GRA, w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu. Reżyser DS raz stwierdził: "Video Games and Hollywood need to start acting more like themselves and less like each other" i to zdanie dużo mówi o DS. Żadnych dialogów, które cię spowalniają, tylko krótkie filmiki i same mięsko w postaci gameplay'u. Gra jest oczywiście wymagająca, być może najbardziej rozpoznawalny aspekt serii. A niesłusznie, bo gra posiada dużo więcej zalet. Głęboki i intrygujący świat, pełen malych historyjek. Po którejś godzinie, gdy myślałem że znałem już cały teren, hasam sobie z nudów zabijając przeciwników, aż nagle zauważam mega wąską drogę przy ścianie, ledwie zauważalna. Zaciekawiony idę, idę, a tu przed moimi oczami stoi ogromniasty smok. Jestem pewien, że 70 procent graczy nigdy nie zauważyło tej małej dróżki i nie doświadczyło tego i to jest w tej grze niesamowite. Jak dużo można odkryć jeśli tylko przystaniesz i pomyślisz. No i staczam z tym smokiem epicką walkę, bez QTE, gdzie jest jasny zestaw zasad, gdzie jedyne co się liczy, to co JA zrobię, mój skill i mój miecz, moje palce, nic więcej. Gra mi w żaden sposób nie pomoże, bo przecież ja mam pokonać grę. Czemu więc w dzisiejszych czasach gry chcą bym je pokonał? Gdzie tu zabawa? Przez miesiąc straciłem 60 godzin dla tej gry i nie żałuję ani sekundy. Dla porównania, single player Battlefielda 3 zajął mi parę godzin, a do dzisiaj tego żałuję i uważam ten czas za stracony. Okazuje się, że gdy gra nie traktuje cię jak debila, gdy faktycznie wygrana coś znaczy, to nie ma szans myślenia, że "lepiej gdybym inaczej spędził ten czas". Podczas napisów końcowych BF 3 miałem kac moralny, podczas napisów DS myślałem już tylko o NG+ i o tych wszystkich cudownych momentach. Poczułem też prawdziwe szczęście i dumę z siebie bo mam świadomość, że wielu się poddało po drodze i gra ich pokonała. W obecnych czasach, przejście gry równa się z obejrzeniem filmu - każdy dojdzie do końca. Tyle jeszcze ta gra ma do zaoferowania... Można o niej pisać i pisać, dowiadywać się nowych rzeczy każdego dnia. Przegenialny online (być może najlepszy w tej generacji), cudowne dialogi, idealny voice acting przesiąknięty gorzkim akcentem, niesamowite widoki. Gra również stale zaskakuje oraz straszy. Po dwóch godzinach walki z jednym bossem obudziłem cały dom krzykiem radości - nie sądziłem, że jakaś gra video mnie do tego jeszcze posunie. 10/10