Skocz do zawartości

Colio

Użytkownicy
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Colio

  1. Aktor Morgan Freeman walczy o życie

     

    Zdobywca Oskara, Morgan Freeman trafił do szpitala w Memphis po tym, jak uczestniczył w poważnym wypadku samochodowym. Stan aktora określany jest jako ciężki.

     

     

    Moglby poczekac ze smiercia do 3 czesci, co by znowu dobry hype nabic.

     

    Różne źródła podają różnie. Według niektórych facetowi nic nie zagraża, złamał sobie kilka żeber. Znając media, to bardziej prawdopodobna jest ta mniej sensacyjna wersja, czyli właśnie taka, że spokojnie przeżyje.

     

     

    Zdobywca Oscara, Morgan Freeman trafił do szpitala w Memphis po tym, jak uczestniczył w poważnym wypadku samochodowym. Początkowo stan aktora określano jako "ciężki", a światowe media donosiły, iż walczy o życie. Jego rzeczniczka zaprzeczyła tym informacjom. Rokowania są dobre.

     

    z onetu

  2. a idź pan wchu.j z tym ścierwem, połowe lewej ramki mi ucina w 2 przeglądarkach i co chwile wyskakuje pier.dolnik "right now all over the worlds people listen to xxx...". jak będzie można te bzdety niepotrzebne powyłączać w rodzaju playera to mi tam nowy lay rybka. tylko żeby nie muliło.

     

    no to się wkurwisz, bo starego wyglądu już nie ma

     

    mogli nad tym jeszcze posiedzieć

  3. lol

     

    na jakiej podstawie niby? zwykła sieć restauracji biczyz

     

    makdonald to tez restauracja.

     

    zdaję sobie z tego sprawę, no i? mam jakieś nowe określenie dla PH wymyślić? zwykła sieć, tak jak Sphinx na przykład, PH ma być nazywana fast foodem bo możesz se zamówić żarcie, poczekać 20 minut i zabrać do chaty?

     

    i zmien sobie avatar, bo mi sie wydaje, ze czytam posty kogos madrzejszego.

     

    taki może być?

  4. Królowie Ulicy - sztampowy na maxa kryminał ze strasznie przerysowanymi postaciami, dialogi to tylko wymiany złowieszczych one-linerów, Keanu straszy hardą miną i pełnym wachlarzem okazywanych emocji (STAY WITH ME!!!!!1), niestety, niektóre sceny są tak niedbale skonstruowane że aż zęby bolą

     

    na plus Laurie i Whitaker, trochu przemocy i klimat, taki film do wyczilowania przed TV po robocie

     

    Wanted - natężenie bzdur nie wali po gałach jak to niektórzy twierdzą, bardziej bolą nieudolne miejscami próby złamania konwencji - typowa dla popkorniaka scena zaczyna się dobrze, potem leci sztampą i tak w kółko, strasznie dziwnie się to ogląda

    rozpierducha robi wrażenie, wsio zacnie skomponowane z muzą

    aktorsko jest różnie, Jolie nie gra, ona po prostu jest, Freeman niewykorzystany w tym filmie (że tak to ujmę:f), McAvoy dobry do pewnego momentu, potem wychodzi że serwuje nam kliszę, przemianę typowego white collara w white collara który potrafi podkręcać pociski;]

     

    o dziwo najlepsze wrażenie robią sceny ze zwyczajnego życia kolesia, coś w deseń niewymagającej amerykańskiej komedii pełnej bluzgów, całościowo film wchodzi w miarę gładko, ofkorz mogło być znacznie lepiej, niewykorzystany potencjał aktorów i scenariusza ja myślę

×
×
  • Dodaj nową pozycję...