A kto Ci powiedzial, ze Kratos prosto po tej akcji rzucil sie do morza? Po prostu wyladowal w znajomej lokacji, w poblizu akcji "jedynki".
Tak to sobie tez idzie tłumaczyć... Kratos wstał popłynął stateczkiem do domu, poczekał chwile i za jakiś czas tam wrócił... Tylko nie jest to troche naciągane? Wiadomo co chcieli twórcy - sprytnie wpoić swoją gre w pozostałe gry z PS2. Poza tym, tego już się nie czepiam, ale Kratos był własnością Aresa... szkoda ze tu nie występuje ani razu. Ogólnie ta cześć jest taka iż Kratos ma wielki żal do wszystkich bogów że go nie słuchają obietnic nie spełniają i takie tam(maruda straszna). Jak dobrze pamietam to nasz hero wkurzał się dopiero w dwójce na innych poza Aresem bogów(w jedynce mu pomagali dając czary). Myśle że szło by sie jeszcze pary takich nieścisłości doszukać, no ale jakoś mnie najbardziej to zakończenie tak hmm... rozczarowało.