Irobot Roomba 895 ogarnął po 3 h ładowania 64 m2. Płaciłem 3,1 k bo z gwarancją na 5 lat + gwarancja od nieszczęśliwych wypadków - 2 koty i raczkujący za chwilę dzieciak.
Maszynka śliczna, masywna i z grubszego plastiku. Design zdecydowanie na plus. Łatwo otwieralna szufladka na śmieci, intuicyjnie demontowane części wymienne.
Odkurzacz musiał sobie poradzić ze żwirkiem silikonowym w łazience oraz koltunami sierści kota długowłosego. Jestem pozytywnie zaskoczony chociaż z początku miałem obawy - robot poruszał się chaotycznie, kilka razy odbijał się mocno od mebli. W miarę kolejnych przejazdów było coraz lepiej i poruszał się zgrabnie.
Fajna jest też wirtualna ściana, przydatny gadżet. Kolejne dni dadzą pełen obraz ale first look bardzo pozytywny.
@_Red_ Myślę, że sobie poradzi z takimi listwami.