Jacobss

Mam pytanie do obeznanych w temacie (Soul?):

Kiedy ma wyjść demo?

Zabrakło dobrej fabuły i miażdżącej bitwy pod koniec

A ja uważam, że Killzone 2. Jest łatwiejsze, przystępniejsze i ładniejsze .

Emet - nie uwierzysz. ^_^

Gram na Elite i siedzę dokładnie w tym samym miejscu już od prawie miesiąca :catfight: :catfight:

Ja prawdzie wiedziałem, że trzeba strzelać do fal tych żołnierzy, ale jednak nie umiem przetrwać do końca. Zawsze mnie ubiją. Albo 3 fala (jak ci z nożami wlatują na górę), albo 4 fala z rakietnicami. Tego się po prostu nie da przejść. Filmiki z YT można sobie wrzucić do kosza na śmieci...

Tego (pipi)stwa się nie da przejść. <_<

Nareszcie zobaczylem wersje full, gram od wczoraj bo na poprawe nastroju kupilem sobie ps3 - powiem krotko, juz wiem, ze dla tej gry chcialem kupic ta konsole. Ja jaram sie nia dopiero teraz, zakochalem sie.

Chce mi się powiedzieć jedno - a nie mówiłem?

A ja myślę, że za dużo narzekacie. ^_^

Potwierdzają to teksty o Microsofcie. Nie przesadzacie trochę? Microsoft to jedna z największych (o ile nie największa) firm softwarowych. Sony zawsze było firmą hardwarową. Porównywanie ich nie ma sensu. Co z tego, że Sony nie wprowadziło wielu funkcji, jak zadbało o mało awaryjną konsolę na starcie? Pamięć macie krótką i tyle. A abstrahując od waszej nielogiczności, uważam, że ostatni update dodał niesamowite kopa przeglądarce internetowej, jak i całemu systemowi.

Nowych kodeków DivX nie wprowadzają, zapewne z powodów, które podał Ficuś. Osobiście też nie narażałbym płyt BD. Zresztą, po co Wam te kodeki? Naprawdę kradniecie filmy HD z netu? Ja tam rozumiem ściągnąć jakiś stary film, którego nigdzie do kupienia nie ma, ale HD, które są na płytach do kupienia? Po co?

Jeżeli chodzi o przyszłe update'y, to jestem za softwarową wsteczną emulacją PS2 (bądź co bądź, PS2 na swoje możliwości kosztuje kosztuje nadal sporo, a moją starą PS2 już sprzedałem kilka lat temu), własną muzyką w czasie gry i możliwością robienia screenów z każdej gry. Więcej mi do szczęścia nie potrzeba, choć ucieszyłbym się, jakby Sony nas jeszcze czymś nowym zaskoczyło.

Dark AlexX - Ten "syf" o którym mówisz, to wielokrotnie nagradzany i stosowany przez Sony w wielu swoich produktach, system zwany XMB. Sony go napisało i widocznie się sprawdza, skoro go stosują nawet w telewizorach. Jak powiedziałem, porównywanie do Microsoftu jest troszkę bezsensu.

Osobiście noszę się już z zakupem Wii jako drugiej konsoli (po PS3) od mniej więcej roku. Tylko niestety nadal ta cena... Biblioteka dobrych gier wzrasta i jest już na bardzo wysokim poziomie. Kupiłbym już dawno temu, ale nie za 250 Euro - jeszcze nie zwariowałem. W dodatku trzeba byłoby dokupić kabel Component, drugiego "pada" i cena robi się już naprawdę niewesoła. Nie mówiąc o dwóch grach za 70 Euro.

Moim zdaniem okładka powinna się rzucać w oczy i posiadać duszę artystyczną. Ponadto musi mówić coś o grze.

Mój ranking okładek:

1. Edycja kolekcjonerska Killzone 2 w wersji PAL

2. Resistance 2 w wersji NTSC

3. Formula 1 Championship Edition w wersji PAL (niemiecka)

Na dodatek marka Killzone jest własnością Sony. ^_^

Podobnie, jak już wspomnieliście, Guerilla Games.

Osobiście nie dziwi mnie ta wiadomość, chociaż nadal brak nadal oficjalnego potwierdzenia.

Killzone 3 musi powstać, w końcu historia na dwójce się nie skończyła. Helghaści nadal istnieją i planują kolejne uderzenie w ISA. Ciekawi mnie wiadomość o kolejnym Killzone na PSP... wiem, że plotki krążą już od dawna (spodziewałem się gry na tegorocznym E3), ale żeby naprawdę nad tym pracowali? No cóż, zobaczymy.

Co do wyglądu Killzone 3 - nie mam wątpliwości co do tego, że przeskok graficzny będzie znowu spory. PS3 nadal ma ogromne zasoby mocy, co widzimy po coraz ładniejszych tytułach. Killzone 2 jest najładniejszą grą obecnej generacji, ale Uncharted 2 raczej go przebije. Guerilla więc, jak na studio Sony przystało, będzie musiała znowu to przebić. A my tylko na tym zyskujemy... Jeszcze niech Insomniac z Resistance 3 wyskoczy, a wtedy już w ogóle będzie niezła uczta dobrych gier. 8)

Ze swojej strony obstawiam 2010 rok. Dlaczego sądzisz Jakim, że mieliby wydać grę dopiero w 2011 roku? Silnik mają już od dawna zrobiony. Wystarczy nowa kampania, nowe mapki do multiplayera, podciągnięcie wyglądu tekstur i postaci, a otrzymamy kolejny hit.

Czekam z niecierpliwością na kolejne informacje.

Grzebać przy każdej serii można bez końca.

Teraz GOW III. Potem jakieś dodatki do niego, później znowu jakaś wersja na PSP. A kiedy już się wszystko wyczerpie i wyjdzie PS4, to zawsze można zrobić remake dwóch pierwszych części i cała zabawa od nowa . W końcu kto by nie chciał zagrać w ulepszone, stare dobre dwie pierwsze części na mocarnym cacku, jakim zapewne PS4 będzie.

Tak, jesień.

Od siebie polecam zainteresowanie się prawdziwym Operation Flashpoint 2, czyli ARMA 2 .

Niestety, na PS3 wyjdzie dopiero w przyszłym roku.

misiek - Ty chyba nie rozumiesz o czym my tutaj piszemy?

Grafikę staramy się oceniać, bo nie ma nic innego do roboty przed premierą. I tak każdy z nas GOW III kupi. Narzekania na grafikę w żadnym stopniu nie przysłaniają nam odbioru gry. Tak sobie po prostu pierdo.limy dla zabicia czasu . Jak grafika jest słaba, to chyba można o tym powiedzieć? Ale jak powiedziałem i tak każdy z nas kupi.

balon1984 - Tak, ja tak uważam.

Jeżeli uważasz, że postać Kratosa to szczyt możliwości PS3, to się mylisz i to grubo . Szczerze mówiąc, to wygląda on przeciętnie.

Wiadomość o Crysis 2 na konsole bardzo mnie zszokowała. Prędzej jedynki bym się spodziewał. Dwójka na konsolach nie będzie miała szansy graficznie się zbliżyć do wersji na PC, jeżeli uświadczymy dość duży skok jakościowy w porównaniu z pierwszą częścią.

Widział CryEngine 3 na konsolach?

Jak ja kocham to słodkie (pipi)enie psxowych "programistów", którzy zawsze wiedzą najlepiej co trzeba obciąć i tak dalej. ^_^

Edit: Jeszcze chciałem dodać jako również pececiarz, że nie wiem nad czym się ludzie w Crysisie tak spuszczają. Słabe AI, fizyka ograniczona, że szok - niby wszystko ten teges super, ale głupiego kamienia czy płotu ruszyć nie idzie. Zieleń też już jakaś taka plastikowa - Crysis był ładny, ale dwa lata temu. Teraz nie robi żadnego wrażenia. Oświetlenia też super nie ma.

Płytka gra i zgadzam się z Gooralesko - denna fabuła, słabe AI, grafika już dzisiaj nie teges - nad czym się ludzie spuszczają?

Edit 2: Chciałem jeszcze dodać, że za niedługo wybieram się do Cryteka pogadać z Alexem Marschalem (community meneger). Może coś chlapnie o różnicach.

HEHE najwiekszym mega twistem w "Heavy Rain" bylo by to, gdyby w pewnym momecie gry okazalo sie, ze to wlasnie jedna ze starowanych przez gracza postaci jest origami killerem .

To już jest tak oklepane, że nawet bym brwią nie ruszył, gdyby tak się okazało.

Liczę naprawdę na jakiś zdumiewający i zaskakujący scenariusz.

Nie mogę się doczekać.

W jedynkę nie zdążyłem już zagrać na starym Xboxie, a na PS3 grałem tylko w demko Sigmy. Z chęcią zagram w demko dwójki, a do czasu premiery na pewno kupię i przejdę jedynkę. ^_^

Kiedy wychodzi dwójka na PS3?

Po pierwsze, nie rozumiem, dlaczego niektórzy sugerują, jakobym narzekał na grafikę lub na samą grę. Jestem jedną z ostatnich osób, która by tak robiła. Po prostu chciałem poruszyć wątek i zastanowić się, dlaczego ma miejsce zjawisko "brak opadu szczeny". Tyle .

Po drugie, zgadzam się z Grzesiem, że powinniście spojlerować. Na pewno wielu z nas już sobie nie raz takimi działaniami zepsuło wrażenie w przeszłości. Chcecie robić ten sam błąd? Ok, ale zmuszajcie do tego innych.

Po trzecie, wszyscy i tak ulegamy "magi wspomnień", lub określając to dosadniej, idealizujemy przeszłość. Znam wielu, którzy odpalili pierwszą cześć GOW na PS3 (a więc już skalowane do wyższych rozdzielczości, co spowodowało lepszy wygląd niż na PS2) to o mało się nie porzygali, tak to obrzydliwie wyglądało. Ja tam sobie nie trzepie przy grafice, więc nawet Final Fantasy VII nie powoduje u mnie niesmaku, ale znam ludzi co chcą mieć wszystko najlepsze graficznie. I oni właśnie mają w pamięci pięknego GOW i GOW 2, a jak patrzą własnymi oczami, to wymiotują.

Po czwarte, Ficuś, za Chiny ludowe się z tobą nie zgodzę, jakoby postać Kratosa miała dużą ilość polygonów. Wygląda mocno średnio, choć mnie to zwisa - ja to tylko komentuję od strony graficznej. Nie zaważy to ani na mojej ocenie o grze, ani na samym graniu.

Zastanawiam się właśnie nad grafiką:

Wiemy, że Studio Sony Santa Monica ma do dyspozycji wszystko. Mają mnóstwo pieniędzy, narzędzia EDGE stworzone przez wszystkie wewnętrzne studia Sony oraz do dyspozycji ludzi z Guerilla Games, Insomniac czy też Naughty Dog. Zastanawiam się, dlaczego nie ma opadu szczeny o którym ludzie wspominają za czasów premiery pierwszej części. Cóż, wydaje mi się, że po prostu Sony rozpieściło nas tyloma znakomicie wyglądającymi tytułami, że na świetną jakość GOW III w ogóle nie zwracamy już uwagi. Można powiedzieć, że opad szczeny na PS2 był spowodowany głodem graficznym .

A co Wy o tym sądzicie?

Nie ma się czym przejmować.

Wszystko mogę spokojnie sprowadzić sobie z Austrii albo Szwajcarii. W końcu to ten sam niemiecki. Tak właśnie zrobiłem z Dead Rising.

Poza tym, zaczynają u nas mięknąć. ^_^ Killzone 2 i Resident Evil 5 wypuścili bez żadnej cenzury. Podobnie jak Far Cry 2.

A co do samej gry - ja chyba przestanę oglądać już filmiki. Człowiek wszystko sobie odkrywa i potem nie ma takie frajdy z grania. Zrobiłem ten błąd z Killzone 2 i powinienem go więcej nie powtarzać.

Oczywiście... przecież gdyby oklaskiwali nowe Halo, to byłoby szczere. Ech, seria Halo sprzedała się wysokości ponad 20 milionów egzemplarzy, a na sali nie było żadnych fanów... oczywiście.

Wiecie co? Nie chce mi się już wypowiadać w tym temacie. Można gadać, ale ludzie i tak pier.dzielą te swoje smuty. Jak to ktoś napisał - hipokryzja, zero logiki i czysta głupota.

Żegnam ozięble, a normalnym ludziom też radzę stąd iść i więcej nie dyskutować, bo nie ma o czym z kim. Do niektórych nie dotrze nawet prosty argument. Tak potrafią być zacietrzewieni.

Jak już mówiłem, jestem fanboyem Star Wars, i mimo, że trailer zrobił wrażenie, to nie powiem, że cokolwiek jest lepsze od Lucasa, bo to tylko 3 minuty, a nie 2 godzinny film. Już widzę, jak BioWare robi taki film dwugodzinny.

Poza tym, nie wiem czym się podniecać. Trailer to zwykły render i nie przedstawia gry w żadnym stopniu. Czy jak gra ma wypasione intro, to trzeba ją od razu kupić?

a powiedz mi gdzie tak naprawdę możesz zakwestionować/zbojkotować decyzję szefa (w tym przypadku udziałowca czyli właściciela) nie dostawszy po (pipi)e za niesubordynację ?

dziwna ta Twoja teoria...

Chodziło mi o bardziej o mentalność. We wszystkim. Nie tylko branży.

Phil Harrison kwestionował kierunek, jaki Sony obierało z PS3. Chciał już na początku 2008 roku, aby PS3 szło w ślady Wii. Szefostwu się to nie spodobało i złożył rezygnację.

No właśnie ja mam odwrotnie wrażenie.

Że nikt nikomu nie wytykał tego, że exy z jednej konsoli są na PC.

Edit: Być może. Ale akurat z tego co wiem o Japonii i znam Japończyków, u nich nie kwestionuje się decyzji szefa. Więc jak szef zawarł umowę z Sony, to programiści, designerzy i reszta ekipy może mu skoczyć.

Czytam tą waszą "dyskusję" i bełkoczecie panowie bez sensu. Przerzucacie się ilością i jakością gier, tak jakby to miało jakieś znaczenie. I tak każdy (łącznie ze mną) ma w du.pie co sądzą inni na temat konferencji, bo każdego interesuje tylko to co do niego samego konkretnie trafia. Niektórzy próbują innymi narzucić swoją opinię... cóż, dajcie się dalej prowokować.

Natomiast pierwszy raz od dwóch lat (od czasu wydania showshowshow) Zeratul mnie rozśmieszył .

Zer, po reakcji publiczności można wywnioskować, kto miał lepszy "show". Ty oceniasz to w pełni subiektywnie, a spójrz na ludzi.

Jakoś nie widziałem na konfie Sony, aby Tretton albo Hirai sobie sami klaskali. Co robił niejaki Don z Microsoftu.

I co mnie obecnie najbardziej rozśmiesza u niektórych posiadaczy 360, to to, że jak połowa gier z ich listy "exów" była na PC, to im to w ogóle nie przeszkadzało. Jak teraz FF XIV będzie na PC, to robią z tego, że to żaden ex na PS3, bla bla bla. Hipokryzja na całego.

Edit: Poprawiony wyraz.