teddy

No niby tak, pamiętam co wyczyniały warlocki w s2 a potem blizzard sie za nich zabrał i w s3 już takimi kozakami nie byli. Ale z drugiej strony przypoinam sobie też co się stało z rogue'ami, blizzard "nerfując" HARP tak naprawdę sprawił, że rogale stali się królami areny i królują nam do dziś. Pożyjemy zobaczymy, osobiście mam nadzieję, że palki będą silne bo będać kpiną przez 4 lata zasłużyli na odrobinę radochy. Mam nadzieję, że retradiny i DK to trochę zmienią bo już mam dosyć spotykania r/restokin, r/r, r/warlock, r/mage, r/spriest, r/disc priest

A propo, kto już zaczął levelować retradina na wotlk? Czy może czekacie na DK? Bo ja po pograniu na PTR i poczytaniu beta forum jestem przerażony obecną sytuacją a mój mały gnom warrior płacze w kącie nad swoją (ponurą) przyszłością.

Klimat świetny. Kretynizm strażników i monotonia zadań już niebardzo. Może gra nie jest ideałem, ale proszę się tu przyznać komu nie spodobał się pierwszy wjazd na koniu do Damaszku albo zobaczenie miasta z najwyższej wieży? Co tu dużo gadać, wykonanie oraz miejsce i czas rozgrywki ratuję tą pozycję według mnie. Pomimo, że zadania stały się strasznie schematyczne i po 1 godzinie gry robiło się je automatycznie i bez zbytniego entuzjazmu to i tak nie mogłem się oderwać od konsoli do czasu ukończenia tego kawałka sztuki. Bo AC dla mnie jest przejawem artyzmu w grze. Największa wada gry to to nieszczęsne AI strażników. Może zbytnio przywykłem do Hitmana na Silent Assasin ale jeżeli stoi dwóch pacjentów jeden metr od drugiego i ja wbijam delikwentowi sztylet w plecy (tym najcichszym sposobem) on po chwili pada u moich stóp a jego koleżka drze się "Gdzie jest ten który to zrobił!!!!!!" i rozgląda się tylko na boki to coś jest nie tak Oby w dwójce zabrali się za te rzeczy, które trochę położyły AC. Grafikę, design lokacji i animację postaci mają już dopracowaną

Właśnie mi się ściągnęło i wygląda identycznie jak CoD 4. Brak hardcore SnD w tym demku jest wielkim minusem dla mnie, gdyż w CoD4 gram tylko ten tryb. Niemniej możliwość używania pojazdów może nieźle namieszać w klanowych rozgrywkach turniejowych o ile w hardcore'ach będzie taka możliwość. Spadam grać

Co wy tylko wyjeżdżacie z jakimiś Batmanami i Supermenami. Będzie Lobo, jestem na tak!

Ja się tylko boję, żeby nowego Fallouta nie "ugrzecznili" i nie chodzi mi wcale o poziom brutalności, zlikwidowanie narkotyków, seksu itp. Chodzi mi głównie o gadki głównego bohatera. Nie wiem jak wy, ale ja do tej pory nie spotkałem gierki, w której mógłbym odpyskiwać ludziom jak mogłem to robić w Fallout 1 lub 2. Prowokowanie ludzi werbalnie było jedną z fajniejszych rzeczy jakie pamiętam z Fallouta, a teksty pokroju "Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, a ja pokażę ci wszystkie pozostałe." czy "Gadająca Iguana, jakie to k***a słodkie" są dla mnie czymś kultowym:) Jeżeli developer od tego nie odejdzie i zaserwuje nam denne opcje dialogowe pokroju Obliviona, które nijak nie pasują do klimatu Fallouta to ja dziękuje. Edit: Aha no i jestem ciekaw czy tym razem znowu będę mógł włożyć sprzedawcy uzbrojony dynamit do kieszeni, poczekać godzinkę i zebrać fanty :}

Jakby była taka możliwość to pewnie byśmy często widzieli combo heavy + medic a tego bym nie chciał EDIT: A co do ilości gier to faktycznie TF2 nie może się równać z Halo, ale wieczorami nie jest źle. Ja obecnie na Xboxie gram tylko w TF2 i bawię się przy tym świetnie. Wolę grę w której bardziej liczy się zgranie i odrobina kombinowania niż celne oko.

Eeeeno, co wy tak narzekacie? "Zero innowacji, gra kupa, grafika do kitu", bez przesady, nie jest to arcydzieło, ale całkiem przyzwoita gra. Grałem tylko w demo, więc moja wiedza na jej temat jest ograniczona, ale nie przypomniam sobie by np. w takim GoWie Dominic podnosił Marcusa gdy ten został ostrzelany, lub by dawał mu amunicję gdy chłopak był "pusty". Poza tym grafika też nie jest taka tragiczna, jest ok. Za największy plus uważam jednak dwójkę głównych bohaterów. Ten duet bardzo mi się spodobał, świetne odzywki i ten buntowniczy styl bycia. Obawiam się jednak, że pełna wersja może być trochę schematyczna. Jeżeli zostało zawartych więcej takich akcji jak ta z demka (toż to normalnie sceny jak z jakiejś "Szklanej Pułapki" były) to jestem na tak.

Nie możesz grać coopa na jednej konsoli. Chyba że masz dwa pady i dwie konsole.