Treść opublikowana przez teddy
- God of War
-
God of War
Na jakim rozmiarze TV grasz. Ja na 55' widze naprawde duza roznice, wystarczy popatrzec po wszelkich poreczach zeby zobaczyc mocna pikseloze na krawedziach. Tak samo jakosc tekstur, duzo lepsza w trybie rozdzialki. Chcialbym zeby kazdy konsolowy tytul oferowal wybor performance/resolution. Co do eksploracji to to jest wlasnie to co tak trzyma mnie przy grze. Zmieniona walka oraz to. Graficzka moze przyciagnac, ale nie zatrzyma jak nie jest czyms poparta. Tutaj az chce zwiedzac ten swiat. Jest zrobiony perfekcyjnie. Do tej pory tylko dwukrotnie mialem autentyczne wrazenie ze miejscowki przedstawione w grze mogly/moglyby istniec i bylo to przy pierwszym Bioshocku i pierwszym Dead Space. Teraz Midgard dolacza u mnie do Rapture i Ishimury. Ilosc wlozonej pracy w przygotowanie tych miejscowek az przytlacza. Tu nawet jaskinie sa zrobione fenomenalnie, ostatni raz jaskiniami zachwycalem sie tez w GoW tylko na innej platformie xD
- God of War
- God of War
- God of War
- God of War
- God of War
-
God of War
Nie ma. Moze to i lepiej bo jak sobie pomysle ile nabilem to sie slabo robi, od wtorku pewnie z 40h+ xD Takie wyniki to mialem chyba tylko w typowych grindfestach jak path of exile, WoW no i jedyny wyjatek Wiedzmin 3, ale chetnie posiedzialbym i drugie 40h w midgardzie i pewnie to zrobie
- God of War
- God of War
- God of War
-
God of War
O jakich animacjach mowisz? Przecież nie ma nieśmiertelności podczas ataków runicznych. Są nawet enchanty które sprawiają że otrzymujesz mniej obrazen podczas tych ataków. Przekonalem się o tym wielokrotnie na przeciwnikach z two handerami, trochę za późno odpalony atak i kratos leci do worka w połowie wyskoku xD
-
God of War
Jezu czas powiedziec sobie dosc na dzisiaj xD Az wstyd mowic ile godzin z tego weekendu poszlo na kratosa, no i gdyby nie to ze jutro poniedzialek to bym pewnie dalej tlukl. Juz mam poza tym plan co bede jutro robil xD Tyle godzin nabite a dalej czuje sie jak bym dopiero zaczynal. Kazda nowa miejscowka urzeka i chce sie lizac sciany ba nawet powroty na stare smieci sprawiaja ze czlowiek znowu sprawdza kazdy kat w celu znalezenia rzeczy pominietych za pierwszym razem. No i ta walka, praktycznie kazda potyczka daje dalej mase radochy bo: - jest latwa i micha sie cieszy z tego jak sie WYJASNIA delikwentow w pare sekund udanym kombosem - jest trudna i wyczerpujaca i daje satysfakcje z dobrego zarzadzania cooldownami oraz priorytetyzowania zagrozen. Na ile to juz sposobow niektore starcia rozgrywalem zeby sie w koncu udalo Musze to skonczyc zeby przestalo mi rujnowac zycie xD ale tu jeszcze tyle rzeczy zostalo do zrobienia, ehh jak zyc
-
God of War
U mnie po jakichs 35h gry z minusow narazie: - trzeba wcisnac X po smierci zeby gra zaczela sie wczytywac - po kopnieciu w lancuch aktywujacy skrot kratos automatycznie zaczyna po nim schodzic - niektore elementy graficzne troszke odstaja od reszty No i najwazniejszy, mialem zaplanowane troche prac domowych na weekend to nic nie ruszylem xD Nawet prania wstawic nie moge bo ciagle "dobra to tu zajrze, to jeszcze moze tylko to zadanie poboczne, ooo nowa umiejetnosc no to teraz moge wejsc gdzies tam"
-
God of War
Jestem pod wrażeniem jak dobrze utrzymany jest w tej grze poziom trudnosci. Po strasznie wymagajacym poczatku poziom troche sie obnizyl po dopakowaniu Kratosa (duzo eksploruje), ale w dalszym ciagu nie jest latwo i trzeba byc skupionym, szczegolnie na bossach. Wlasnie mialem epickie starcie z jednym gdzie bylem podstawiony pod sciana bo gra nie pozwalala sie cofnac zeby cos pozmieniac w buildzie czy poszukac lepszych przedmiotow wiec albo on albo ja (aha tu kolejny plus gry ze robi duzo autosave, wiec jak ktos sie wbije na zapore to moze zawsze wczytac duzo wczesniejszy save i troche dopakowac postac). Po walce ktora wydawala mi sie wiecznoscia w koncu udalo mi sie go pokonac majac mikroskopijna ilosc HP, a sama koncowke zYOLOwalem sprintujac pomiedzy addami zeby tylko dobic gnoja. Dawno nie odczulem takiej satysfakcji po ubiciu bossa Wspanialy tytul. Z drobnych plusow to fajnie ze HP i runy odnawiaja sie na full po przegranej walce. Unikamy dzieki temu sytuacji bez wyjscia z powodu HP i nie trzeba czekac az sie cooldowny poodnawiaja a wiadomo ze kazdy i tak by to robil.
- God of War
- God of War
- God of War
- God of War
-
God of War
A mi dalej wszystko pasuje i gra się świetnie. Nie pamiętam kiedy takie maratony przy konsoli waliłem (wczoraj do 1 w nocy, dzisiaj od 8 rano xD). Im dalej tym nawet lepiej, intryga się zagęszcza, coraz więcej terenów do eksploracji, przedmiotów i skilli do wykorzystania, przeciwników do pokonania. Poezja. Wracam do grania. Gdyby kogoś interesowało jak wygląda później walka na najwyzszym poziomie trudnosci to wrzucam filmik. Spoiler z późniejszej miejscówki (podobna klimatem do początkowych stref) oraz przeciwników (wiekszość standardowych draugrow + jeden micro boss ktorego spotyka sie dosc wczesnie w grze)
- God of War
- God of War
- God of War
-
God of War
Nie wiem co bylo dokladnie w patchu ale pierwszy zajmowal prawie 6gb a drugi 500mb, nie wiem czy rozsadnym jest zignorowanie takiej ilosci GB poprawek. Btw gra mi sie raz zbugowala i juz bylem lekko wkurzony bo nie wypadl mi item po rozwaleniu bossa i kilku przydupasow, ale na szczescie save/load zadzialalo i przedmiot lezal na srodku pokoju bez powtarzania walki
-
Gry na premierę, gdzie dostać?
Ja bym umarł