blantman

Ok to inaczej nie narzucajcie swojego gustu chłopaki bo nie jest jedynym prawilnym. Książki które kupiłem nie są złe i kilka z nich to naprawdę dobre historie. Chociażby podlewskiego będe polecał każdemu kto lubi dobre sci fi. Książka wcale nie gorsza a i pewnie dla większości lepsza od wojny światów. Wojna światów to klasyka wiadomo ale obecnie o wiele trudniejsza w odbiorze niż seria Podlewskiego. A Kroniki Czarnej Kompanii to jedna z najlepszych książek fantasy dla mnie na pewno lepsza od chociażby Martina czy Le Guin.

Czytam dla przyjemności to co mi się podoba. Powiem tak dla niektórych Nier Automata lub Yakuza są grami roku a dla innych God of War lub Forza. Z książkami jest podobnie. Każdy lubi to co chce. O gustach się nie dyskutuje. Najlepsi są ci co oceniają coś bez przeczytania lub oceniają kogoś przez pryzmat tego co czyta. Mam wiele lektur "obowiązkowych" w robocie których taki rozi czy inny chwalący się tutaj by nawet nie zrozumiał. To są książki które czytam dla przyjemności. P.S. Z książek Tukana czytałem Cormaca (wszystko mam w kolekcji bo mi się autor podoba) i czytałem też Dzicy Detektywi kilka lat temu (ksiażka mnie nie porwała była wręcz średnia) Z ksiażek Roziego wielkiego znawcy czytałem na południe od brazos daaawno temu po obejrzeniu serialu z duvallem i jonsem bo lubie klimaty westernu a i czytałem wiele dobrych książek ( jak i pewnie złych) a w kolekcji mam poza książkami wszystkie dobre westerny filmowe jakie wyszły. Wojne światów czytałem jako dziecko bo łykałem w gimnazjum dużo tytułów klasyki sci fi,fantasy herberta, lema czy innych.

Amazon hdr i 4k to pewniak. Do tego mam nadzieje że 3 sezon wpadnie do amazon prime lub netflix bo czekam :)

No chciałem dać tej grze szanse ale po opiniach z neta nadal nie kupiłem.

Dziękuję @Kmiot za książki. Szczególnie ilion bo teraz zacznę ją czytać. Reszta to zakupy z tego tygodnia. Dwa razy upadły anioł może ktoś chce bo księgarnia się pomyliła i za dużo mi wysłała. Jak coś na pw piszcie

Fajna książka będziesz zadowolony. Ni są to amerykańscy bogowie ale gaiman daje rade. Sam jestem fanem raczej mitologii greckiej ale trzeba przyznać że w nordyckiej też się działo

To poczekaj bo może przebije za tydzień

książki na urlop bo czasem czas odpocząć od gier. A to nie wszystkie jeszcze przyjdą prezenty za typera i druga transza książek w poniedziałek. Poza star carrier i nową serią currie atlantis Rising reszta to kontynuacje już przeze mnie sprawdzonych serii które mam na półce lub uzupełnienie kolekcji o książki które mi zaginęły (dobry zwyczaj nie pożyczaj) Druga seria zdjęć w następnym tygodniu z książkami od @Kmiot

jobsy musisz znaleźć na mapie. Są w jaskiniach takich specjalnych bez wrogów :)

no logiczne musisz lvl zwiększyć grind

Ja to muszę mieć chyba szczęście bo kolesia z workiem kilka razy dorwałem zrobione wszystkie prologi i 3 postacie skończone akt 1 mam main na 30 lv i 4 postacie na 24-27 a tylko 3 poniżej 20 na lvl od 15-16. Teraz właśnie dodałem jedną taką do drużyny i będę dzisiaj wieczorem ją szybko lvl z moimi koksami. W każdym razie bossowie łatwi tylko duzo hp. Podstawa to mieć healera w teamie i dużo różnorodności w ataku przez jobsy. poza prologami zrobiłem akt 1 złodziejem, tancerką, kupcem a teraz robię cyrusem. Mam clerica z jobsem huntera, thiefa z jobsem scholar, aptekarza z jobsem złodzieja (teraz dodałem do teamu jest na lvl 15 i docelowo po quescie scholara powinien mieć wymagany 24 na sój quest) . Więcej jobsów nie odkryłem na razie.

mam halo wars 2 ultimate kupione za 50 zł z rok temu. Nadal nawet z folii nie wyjęte xD

za często zmieniam a złodziej ma kradziesz sp i też pomaga. a jako że main to wiadomo warto mieć dużo opcji ataku na mainie. takie niedyskretne pytanie @bulaxyz82 skąd tyle czasu wolnego? Wakacje:D?

jest ryzyko jest zabawa

dla mnie zdecydowanie ale ja nie lubiłem grać przenośnie i mało co kończyłem na 3ds:) BD gdzieś w połowie po 30 h olałem. No ale od początku tam jakoś mi nie pykło a tu od pierwszej minuty zaskoczyło. Na pewno walka lepsza dla mnie.

zacząłem wczoraj 1 akty zrobiłem z rozbiegu mojego maina złodzieja i lvl wymagany 22 miałem w teamie złodzieja na 22 i reszte źle dobrana na poziomach 15-18 (źle dobraną bo nie wziałem ani aptekarza ani kapłanki czyli bez healera team : złodziej/jobs scholar, handlarka, tancerka i łowczyni) . Już w "lochu" skumałem że chyba coś nie tak i zapomniałem o healerze. Udało się bez śmierci ale na ostatnim bossie (walka ponad 15 minutowa) poszły prawie wszystkie itemy leczące i dające sp a dodatkowo kilka lepszych gemów z atakami medium. xD Czyli jak da radę przejśc tak z dupy bez przygotowania to dobrze wróży reszcie przygody. No ale wzrost poziomu trudności na bossie znaczny. Znaczy cały loch easy a boss mocarny. Swoją drogą walka po 16 h nadal nic nie nudzi i aż chce aby było jej więcej podczas podróżowania. Super że jest mało skomplikowana ale aby wymiatać trzeba poznać wiele ciekawych zagrań. Duża satysfakcja jak kilka walk z rzędu masz bez ataku przeciwnika bo breaki wpadają. A i polecam zdolność tancerki co randomowo wali czymś we wroga lub w sojuszników. Podbija expa za walkę. Dodatkowo jak traficie na wroga z workiem na plecach SZYBKO go zabijcie. Daje duuuuuuuużo exp i kasy. kilka lvl do przodu przy lvl poniżej 20. Ma mało hp ale zadaje się obrażenia 1-2 hp

dobrze że mi przypomniałeś splinter już jest w goldzie. @Bansai chętny na coopa w weekend?

Oczywiście z Mr Jedi nadal walą sucharami

polecam dział kaszanka w cda. Robi się wiele gównianych gierek ale większość trafia na steam Każda recenzja Papkina to małe arcydziełko. Im bardziej gówniana gra tym lepsza recenzja

Warto robić wszystkie od razu ja robiąc prologi dla wszystkich po kolei mainem zrobiłem wymagany lvl 22 a i reszte postaci miałem na 15-17 lvl :)

Mój post to nie cw i proszę tak go nie odbierać. Ogram z przyjemnością kiedyś spidermana ale już teraz WIEM że Octopath zapewni mi więcej godzin niż spiderman. Nie rozumiem co ma grafika do ceny gry (szczególnie że ta w octo jest wspaniała i nostalgiczna). Obecnie mam na liczniku 13 h a grę mam 3 dni. To dużo nawet bardzo duzo a nawet ostatniego prologu nie ukończyłem. Gra jest duża i wciąga jak bagno. Dla mnie gry tego typu są warte każdych pieniędzy. Nie mam problemu z wydaniem nawet i więcej kasy za dobrego rpg lub jrpg. Na pewno też nie można porównywać gier takich jak spiderman do rpg. Chcesz sobie porównywać spidermana z czymś to porównuj z god of war czy ac odysey. Octopath to ZUPEŁNIE inny rodzaj gry.

przepraszam zapomniałem na końcu posta dodać Nie traktuj wszystkiego tak poważnie

Mi na razie to się podoba. Nie ma jakiegoś RATOWANIA ŚWIATA a bardziej osobiste historie. Poza aptekarzem i sprzedawczynią bo tam Reszta ma jakieś ciekawe motywacje na start podróży i jesteś ciekaw co dalej.

tylko mi nieśmiertelników z girsów nie sprzedawaj to był prezent!

potem nadal mają oddzielne historie w innych częściach mapy. Mi została już tylko jedna postać do odkrycia i koniec prologów. 11h wspaniałem rozrywki za mna.