Skończyłem wczoraj grę. Szybka odpowiedź na pytanie czy można grać dalej po skończeniu fabuły. Tak można ale nie można skończyć epilogu. Epilog definitywnie zamyka grę i widzisz napis koniec. Zrozumiecie jak tam dojdziecie.
Gra jest ZA(pipi)ISTA. Dawno nie żyłem grą 2 tygodnie non stop. Jestem człowiekiem który skacze z gry na grę. Nawet genialne divinity 2, persona 5 czy monster hunter world nie powodował że zapominałem o innych rozrywkach jak czytanie, filmy, seriale czy inne gry. Tutaj każdą wolną chwilę spędzałem w grze (ponad 80 h w 2 tygodnie). Tak długo i intensywnie nie bawiłem się z rpg od czasu wiedźmina 3 i jego dlc.
Gra ma przede wszystkim świetnie napisaną i opowiedzianą fabułę. Nie jest to powieść fantasy a rzadko spotykana w grach powieść historyczna. Realni bohaterowie, miejsca i w miare oddana rzeczywistość.
Cała gra stara się być realistyczna. Od jedzenia co kilka godzin, poprzez spanie a na walce kończąc. Nie jest to gra w której jesteś super bohaterem. Zginąć tu łatwo plus system sejwów jest jaki jest przez co cały czas żyjesz w napięciu. Troszkę czułem się jak w serii souls kiedy po 30 minutach głupio zginąłem z własnej głupoty. Trzeba nawet głupich 2 bandytów w późniejszym etapie gry szanować. Oczywiście jak widzisz dwóch chłopków z pałkami a ty masz pełną zbroję to możesz ich zaszlachtować 2 ciosami i po sprawie. Co innego dwóch w pełnej zbroi kumanów. Zawsze lepiej ich sposobem brać. Nie każdemu będzie to pasować. Mi sysstem sejwowania bardzo pasuje do gry.
Udźwiękowienie oraz grafika. Świetne pasujące do postaci głosy (angielsku dubbing), bardzo dobre odgłosy tła szczególnie w lesie(jakbym tam był) i naprawdę fajna muzyka. Graficznie gra nie porywa ale nie jest źle. Są miejsca gdzie jest wręcz pięknie (jazda na koniu lasem, czy wjazd do wioski w promieniach zachodzącego słońca). Wspaniale odwzorowane detale budynków. Na koksie rozdziałka chyba wyższa niż full hd bo ostra jak żyleta. Minusem musi być atak klonów i bugi graficzne w stylu przenikania się osób (o bugach na koniec)
Zadania poboczne w 70 % to świetnie napisane mini opowieści. Zadania są poważne i śmieszne. Od uratowania ludzi umierających na zatrucie pokarmowe po szukanie necromiconu (albo picie z księdzem). zrobiłem 82 % questów według licznika konsoli. Może z 3 nie byłem zadowolony (czyli były fetch questami) oraz 4 miałem zabugowane.
BUGI. Oj gra jest robaczywa. 4 questy nie dały się skończyć (raz dialog się nie chciał wgrać, innym razem mimo oddania questa quest się nie kończył) a próbowałem save load. Czasem w questach głównych też coś nie zaskoczyło i ze 2 razy musiałem powtarzać fragment. Graficzne glitche przenikanie się postaci, wczytywanie tekstur po fast travel czy problemy z dziwnym deszczem na który pomagał tylko load. Zwiechy gry po uspieniu konsoli a czasem nawet na świeżo uruchomionej grze po pewnym czasie. Łącznie gra mi się zawiesiła ok 30 razy. Czasem w momencie kiedy ostatni sejw był 20 minut wcześniej Grze przydałoby się jeszcze 3 miesiące testów.
Czy grę mimo tych bugów polecam. TAK. GRa końćzy się zapowiadając sequel i chcę aby powstał:) Gra fabularnie wynagradza wszystkie bolączki. Dla osób wrażliwych na bugi poczekajcie 1-2 miesiące i wtedy bierzcie. GRa jest naprawdę warta zagrania. Dla mnie to najlepszy rpg od czasów wiedźmina. Daje 8/10. Było by 10/10 gdyby nie bugi. Mam nadzieję spotkać Henryka w sequelu.