Treść opublikowana przez blantman
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
mnie tam masturbacja nie przeszkadzała w moonlight po prostu film nie był tak dobry jak niektórzy pisali No ale fakt nie będę kontynuował tematu bo i po co. Każdy ma swój gust. Przesadziłem z opisem filmu mogłem wystawić ocene 8/10 i tyle. Moja wina
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
spox dla mnie film jest dobry i polecam ale nie jest to DLA mnie wybitne kino. Dusza i Ciało dla przykładu bardziej mi się podobał. Moonlight to samo. Film mi reklamowano jako arcydzieło a był TYLKO dobry a nie wybitny. Homo użyłem w recenzji tego filmu aby podkreślić że pewne filmy mam wrażenie dostają plus 1 do oceny za tematyke. Obiecuje więcej nie używać tego słowa skoro tak przeszkadza. Tobie film może bardziej się podobał z powodu wyłapania tych nawiązań i czytałeś książkę. Ja kompletnie nie byłem w temacie a poszedłem po prostu na film reżysera bigger splash i jestem miłością (bardzo mi sie podobały szczególnie pierwszy).
-
Bayonetta 1 & 2
no 1080 na v powinno dać radę przecież gierka już trochę ma latek. Ja i tak ponownie chce ograć 2 a 1 mam we wstecznej na xbox one i tam chyba lepiej będzie
-
Monster Hunter World
Ja do tej pory miałem największy problem z tobi kadashi. Jak to w(pipi)iający potwór był. Niby wiedziałem jak go ugryźć ale za każdym razem czymś zaskakiwał i 3 razy misje musiałem robić. Nawet flare użyłem za 3 razem ale ubiłem go zanim ktoś się połączył Byłem chyba troszkę za wolny na niego. Za to anjanath po queście ubiłem jeszcze 3 razy z ludźmi bo odpowiadałem na sos questy z nim (super sposób na farme:D). Robiąc to odkryłem że za każdym razem walka wygląda inaczej. Za pierwszym razem sam mocno się męczyłem aż potwór nie wpadł w naturalną pułapke tam mu zrobiłem prawie ko charge bladem 3 razy w głowe:) No i inny potwór dołączył do gnojenia i mi pomógł. Gdyby nie ta naturalna pułapka z pnączy byłoby ciężko. Potem dobiłem go przy pomocy pułapki którą sam zastawiłem. W przypadku sos zależnie od tego jak mocno biła go cała grupa to on inaczej się zachowywał. Najlepsze było jak wskoczył na jakieś pnącza i powodował brak równowagi u nas. Najbardziej epicki moment zaliczyłem jak przy którymś podejściu zaraz po dołączeniu do questa spadłem anji na głowę i napierdalałem go rodeo style z pięknym finiszerem który go powalił Wczoraj troszkę porobiłem questów sos i fajna zabawa. Fajnie że można wybrać na jakiego potwora chcesz sos. BTW na XBox one jest z kim grać multum graczy. W tym miejscu chce pozdrowić MCS(pipi)iela... nie znam typa ale co wyprawiał z insect glaive to wyższy lvl. Zakładam że polak bo oprócz nazwy postaci mcs(pipi)iel miał towarzysza sierściucha...:D Dzisiaj dalej main quest bo poboczne oczyszczone. Miałem kłopot ze złapaniem barrotha a tak reszta opcjonalnych prosta w singlu. Wspaniała gra. Wciąga strasznie. Nigdy wcześniej tak się nie wkręciłem w monster huntera a próbowałem na 3ds i wii u. Dla was może ułatwienia to minus ale dla takich noobów jak ja to duży plus.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
szczerze nie pamiętam za dobrze tego filmu więc nie wiem Tutaj scena początkowa i kilka późniejszych mam znaczenie z 2 powodów. Pierwsze to pokazuje w jakich warunkach pracują bohaterowie (trzeba być specyficzną jednostką aby np mierzyć tłuszczyk na NAPRAWDĘ świeżym mięsie) oraz ma nami lekko wstrząsnąć. No idziesz na film który podobno jest komediodramatem i do tego romantycznym a tu ucinana głowa krowy ląduje na podłodze. Potem zamiatają krew specjalną szczotką i wszystko ładnie w kinie na zbliżeniu pokazują.
-
Shadow of the Colossus Remake
Niektórzy grają w grę a nie w zbieranie i nie liżą ścian. Ja przeszdłem też w ok 10-12 h. Dawno było i mało co pamiętam poza tym że grałem w nią i black prawie jednocześnie. Obie w podobnym czasie ukończyłem
-
Sunset Overdrive
też ok 12-15 h jak masz wy(pipi)ane na acziki . W tyle sam przeszedłem bez zbierania. Za to w multi jeszcze 3-4 h z forumkiem pograłem było fajnie
-
Forza Horizon 3
spoko jutro grę odzyskam i po instalacji i ściągnięciu patchy pewnie w niedziele będę mógł po południu pograć
- PlayStation Plus vPS4
-
Forza Horizon 3
Wracam do fh mam season pass od roku ale nie ograłem dodatków poza liźnięciem blizzarda. Czekałem na patcha pod skorpiona. Potem czekałem aż kolega co pół roku trzymał grę mi odda. Jak ktoś będzie chętny do co opa to zapraszam pewnie zaczne grać w przerwie mh od weekendu. Głównie dodatki potestuje
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
no ja za dolca brałem bo nie miałem tych gier (dla samego soundtracku vice city) ale na reszte żal mi kasy
- Gears of War 1 Remaster
-
Monster Hunter World
ok czyli zabiłem największego możliwego potwora danego rodzaju? A mała korona bęzie jak zabije najmniejszego? Czyli to całkiem randomowo wpadnie albo nie podczas farmienia.
- Gears of War 1 Remaster
-
Monster Hunter World
Ja wczoraj z racji na obowiązki i kino pograłem tylko godzinę ale melduje że online działa już na xbox one :P. Udało mi się na czyjąś flare odpowiedzieć. Myślałem że ja nie ogarniam gry ale to co koleś wyprawiał podczas walki to prawie benny hill. Taktyki w tym nie było to pewne Co do singla nie idę jak przecinak chyba za mało famiłem bo mam obecnie problem. Czas chyba z początkowej zbroi wyjść :D. Za mało czasu na granie mam i przez to nie łapie odpowiedniego rytmu jeszcze. Przeważnie 1-2 zadanka i konsole wyłączam. Plusem tej gry jest to że można ją na 10 min włączyć aby jedno zadanie zrobić z czego korzystam P.S. Za co dostaje się dużą i małą korone? Bo dostałem achievementa za dużą korone ale w sumie nie wie co to
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
W ostatnich 2-3 tygodniach troszkę filmów widziałem więc pora na małe podsumowanie. Jak zwykle będzie zwięźle. Nie umiem jak farmer robić postów na kilka stron a4 Zacznę od nadrabiania zaległości: Ukryte Działania - Dobry film do obejrzenia z drugą połówką. Film bardzo dobrze zagrany przez 3 główne bohaterki. Zero zaskoczeń bo takich filmów było już wiele (biedni afroamerykanie mimo przeciwności losu na końcu zwyciężają) ale bardzo dobrze zrealizowany. Ogląda się bez dłużyzn i daje uczciwe 8- /10 Pasażerowie - love story w kosmosie. Gdyby był tylko romans to film max 5/10 ale za miejsce osadzenia akcji i klimacik daje 7/10. Przyjemnie się oglądało. No ale lawrence mam powoli dość. Aktorka jednej i tej samej miny Autopsja Jane Doe - (pipi)owy film. Dobrze że nagrałem na cyfrze + i mogłem przewijać. Gdybym poszedł do kina to pewnie bym wyszedł w trakcie. NUDA 4/10 Glengarry Gle Ross - starszy film z lat 90'tych Pacino, Lemon, Spacey, Baldwin, Arkin czy Harris to obsada wręcz wybitna. SZczególnie jack lemon gra świetnie przegrywa życiowego (miał w tym wprawe z filmów z matthausem:) . Film opowiada historie kilku agentów nieruchomości którzy dowiadują się że tylko najlepsi utrzymają posadę. Dramat który ogląa się jak dobrą sztukę teatralną. Genialnie zagrany ogląda się z wypiekami na twarzy. Historia może nie jest najciekawsza ale dla samej gry aktorów warto. 8/10 La Pazza gioia - dwie wariatki uciekają z psychiatryka. Jedna mitomanka z duzym ego i druga cicha wrażliwa introwertyczka z dosyć mroczną przeszłością. JEdna pomaga drugiej rozwikłać pewną sprawę. Film to bardziej komedia niż dramat. Niestety przez te części dramatyczne troszkę trudniejszy do strawienia. Ja dam mu 6/10. Można obejrzeć ale nie jest to wybitne kino. Tata kontra tata - oglądałem zjarany na netflix któregoś dnia i nawet zjaranie nie pomogło. Średnia komedia 5/10 pewnie na trzeźwo dałbym 3/10 Nocturnal Animals - Dobre kino chociaż myslałem że film bęzie lepszy po niektórych recenzjach. Fajny pomysł na akcje biegnącą dwutorowo (bohater powieści i rzeczywistość). Bardzo dobrze zagrany szczególnie przez shannona i adams. Jednak lekki zawód bo po twórcy samotnego mężczyzny spodziewałem się więcej. Nadal film zFirthem to jego najlepszy film. 7/10 Piekna i Bestia - musiałem obejrzeć to na hbo go bo żona obejrzała ze mną w kinie gwiezdne wojny w grudniu Film jest strasznie mdły i nudny 4/10. Oczywiście oglądałem wersje bez dubbingu bo tam to pewnie by spadło do 2/10. No to czas na nowości : Louise en Hiver - bajka dla dorosłych o przemijaniu. Starsza pani jako jedyna zostaje w wakacyjnym kurorcie na zime. Czemu zostaje i co robi to w sumie cały film. Spodziewałem się więcej. Na plus ciekawy pomysł i same przemyślenia bohaterki dające nam ludziom młodym do myslenia. Na minus troszkę za dużo dłużyzn. Reżyser daje nam za dużo chwil do zadumy 6/10 Dusza i Ciało - Węgierski romans w rzeźni między dwoma introwertykami. Bohaterowie śnią ten sam sen on jest jeleniem (bykiem) a ona łanią i razem przemierzają las. Rozmowa z psychologiem w pracy (genialna scena) powoduje że bohaterowie dowiadują się o swoich snach. Od tego w sumie zaczyna się "romans" - specjalnie robię cudzysłów bo jest to mocno nieporadny romans:). Film naprawdę fajny i inny. Sam początek jak pokazują krowe zabijaną i ucinanie głowy wskazuje że to nie jest zwykła komedia romantyczna. W filmie są i śmieszne sytuacje i naprawdę dramatyczne. Trudno go zaszufladkować czy to do komedii, romansu, dramatu lub obyczajówki. Mamy tu wszystko podane w bardzo oryginalnym sosie. Bardzo dobry film i jeżeli chceci iść z dziewczyną w walentynki na coś to polecam gorąco. Obiecuje mocne zdziwienie drugiej połówki . 8/10 Polecam Molly's Game - film biograficzny o historii mi kompletnie nieznanej. Film pokazuje historie molly (ten biust chastain). Molly umawia się z prawnikiem (idris Elba) bo ma duże prawne kłopoty. Z jednje strony film pokazuje historie jak doszło do tych kłopotów. Z drugiej pokazuje jej batalie wpierw z prawnikiem kóry nie chce przyjąc jej sprawy a potem z rządem Amerykańskim. To nowy film Sorkina. Każdy kto zna tego reżysera wie czego można się spodziewać. Dialogi, dialogi i jeszcze raz dialogi. Postacie lubią rozmawiać i opowiadać. Od czasu prezydenckiego pokera nic się nie zmieniło. Film jest cholernie ciekawy i trzyma w napięciu do końca. Szczególnie jak się nie zna historii. Polecam 8/10 Darkest Hour - wczoraj byłem w kinie i na świeżo piszę wrażenia. Film to biografia najważniejszego miesiąca w życiu Churchilla zaraz po tym jak został premierem. Można powiedzieć że pokazuje między innymi dunkierke od strony rządu. Film dzieje się w momencie kiedy alianci spieprzają z francji. Wszystko się wali i politycy chcą rozpocząć rozmowy pokojowe z hitlerem. 2 osoby nie chcą kapitulować i jedną z nich jest Churchill. Bardzo dobrze zagrany przez Oldmana (pewniak pewnie do oskara) główny bohater. Sam film to tzw Oscar Bait. Mi to nie przeszkadzało skoro dobrze zrealizowany i przez 2 h w kinie ani chwile się nie nudziłem. Jeżeli lubicie filmy biograficzne to polecam. 8/10 Call me by your Name - nie wiem jak opisać ten film aby nie być przez blubera hejtowany. W necie piszą że to tajemnica brokeback mountain 2. Nie ma ani krzty prawdy w tym stwiedzeniu. Tak film opowiada o homeseksualistach ale nie o tym jest esencja filmu. Oczywiście osoby wrażliwe na homo w zdaniu lepiej niech nie oglądają. Jest pewna scena w którym razem z bohaterem podziwiamy piekno męskiego ciała jak w np bondzie pokazywano laski w bikini:D. Film przede wszystkim opowiada o akceptacji życia jakim jest i o zauroczeniu. O tym co odważymy się zrobić a czego nie zrobimy i całe życie będziemy żałować. To wszystko dotyczny nie tylko homo ale i hetero. Film bardzo fajny ale ... no własnie według mnie sytuacja analogiczna do sytuacji z moonlight. Film dostaje dodatkowy punkcik za homo. Moonlight był dobrym filmem i to jest dobry film 8/10 ale nie jakieś arcydzieło 10/10. Tak naprawdę film jest nierówny. Czasem się dłuży ale ostatnie 30 minut naprawdę wynagradza. Na pewno Dusza i Ciało lepiej opowiada o podobnym zagadnieniu mimo że jest z bohaterami hetero. W każdym razie uczciwe 8/10 i polecam. Jako że oglądam tylko z legalnych źródeł spodziewajcie się mini recenzji w lutym pozostałych filmów oskarowych. W sobotę idę na Three billboards outside Ebbing
-
Life is strange
nie zauważyłem a grałem na xbox one.
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
valve chyba też troszkę za drogie ile oni teraz tam warci są z platformą steam. A z tym sony taki żarcik wiadomo że tego nie ruszą. Kiedyś też ubisoft był podkupowywany przez konkurencje może tam próbować. To na pewno tańsze od ea
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
Ja na miejscu ms kupiłbym sony byłoby śmiesznie. Na pewno tańsze niż ea
-
Kingdom Come: Deliverance
Czekam i to bardzo ale.... poczekam na opinie zanim kupie. Za dużo może pójśc nie tak w tej grze i może wyjśc z tego drugi elex. Długo ją robią i niestety często im dłużej gra robiona tym więcej ma problemów. Sam pomysł na grę do mnie przemawia. Żaden hero tylko zwykły szaraczek i od zero do bohatera w miare realistycznych realiach średniowiecza. Obecnie gram w MH i nie spieszy mi się ale jak gra będzie miała zadowalające oceny kupie za pełną cenę. Warto wspierać oryginalne i nowe pomysły zamiast remasterów i powielania tych samych schematów.
-
Monster Hunter World
Anja.... ja (pipi)e myślałem że opanowałem charge blade ale 2 razy spanikowałem i kombosy pomyliłem Chyba muszę zbroje polepszyć bo mnie one hituje. Co za walka. Zabawa w berka, stawianie pułapek i paniczna ucieczka na koniec skończona wpadnięciem na innego potwora. Swoją drogą zabawną sytuacje miałem z tym potworem wcześniej. Miałem zadanie zabić 3 różne potwory w pierwszej miejscówce (a akurat farmiłem z jednego do seta coś). 4 razy robiłem to samo zadanie i za każdym razem inaczej potwory się zachowywały. Najlepsze było za 4 razem. Mocno osłabiłem potwora i uciekł kulejąc. Ja nie śpiesząc się poszedłem łowić ryby bo i tak miałem zapas czasu i reszta potworów leżała. W pewnym momencie łowiąc ryby dostałem wiadomość o ukończeniu zadania. Okazało się że Anja za mnie robote wykonał Myslałem że trzeba zadać ostateczny cios ale nic z tych rzeczy. Fajne to będę od teraz eksperymentował z napuszczaniem na siebie wrogów.
-
Monster Hunter World
na pewno zrzuci re 5 bo po pierwsze obecnie na xbox one i ps4 nie ma nic innego ciekawego. Przez najbliższe 2 miesiące zero takich hitów. Dodatkowo pod koniec roku wejdzie dodatkowe x sztuk na pc a tam mimo powrzechnej opinii na forum dużo osób jest napalonych na takie skillowe gierki.
-
Monster Hunter World
no te guard pointy mnie najbardziej stresują bo w dark souls zawse z parry miałem kłopot a tutaj troszkę podobnie z timingiem. Na razie poćwiczę te kombosy w których z miecza i tarczy robię płynnie combo z dischargem i powrót do miecza i tarczy. Myślę że rolki na ten moment wystarczą
-
Monster Hunter World
Hehe myślisz że opanowałeś Charge blade w stopniu zadowalającym a tutaj oglądasz w pracy filmik i wiesz że nic nie umiesz Dobrze że przynamniej wiedziałem jak fiolki ładować i robić discharge Muszę poćwiczyć dzisiaj na salce treningowej kombosy. Chociaż wczoraj w drugiej krainie bez problemu pierwszego potwora (tego fabularnego) pokonałem nawnet się przy tym nie pocąc. Mam charge blade nadal nie pod levelowany ale dmg jest spoooro lepszy od sns czy nawet ls (jak robie discharge atak toporem na głowę potwora )
-
Monster Hunter World
Czemu ja nie mogę dzisiaj pograć tylko pracuje w domu. Konsola tak blisko a jednak tak daleko Gra mnie wciągnęła tak jak rzadko która. Nawet nie myślę o odpaleniu innej. W tamtym roku tylko 4 gry tak na mnie podziały persona5, xenoblade 2 , divinity 2 i thimbleweed park.