Treść opublikowana przez blantman
-
NieR: Automata
Są nowe ale i te których nie zrobiłeś. Wszystko co zrobiłeś przechodzi a i niektóre misje może zrobić tylko jedna postać więc musisz je zrobić kiedy nią kierujesz.
-
Marketplace
polecam jotuna i blood bowl 2
- Mass Effect: Andromeda
- Mass Effect: Andromeda
-
NieR: Automata
Wspaniała gra wczoraj od ok 17 do 24 siedziałem. Dzisiaj nie wyspany w robocie ale zakończenie 3 przejścia i wariacje które potem uruchomiłem były tego warte. Naprawdę 3 przejście po prostu mocarne. Gry w ogóle nie śledziłem, nie planowałem nawet kupić na premierę. To jeden z tych rzadkich przypadków kiedy forumkowy hype pomógł mi i jestem szczęśliwy że tą zacną grę przeszedłem. Trafia z miejsca na podium gier z tego roku. Tak z ciekawości ktoś ukończył bez pomocy ? Bo ja za dużo razy ginąłem i w końcu gra spytała się czy mi pomóc :D
- Persona 5
- Persona 5
- Mass Effect: Andromeda
-
Szukam książki podobnej do...
Ja przeczytałem swego czasu Historia Japonii - Totman Conrad. Zaraz po tym jak z Japonii wróciłem i byłem podjarany. Nie była to niestety łatwa lektura. Zbyt "akademicka" dla mnie. No ale dużo ciekawych informacji i taka historia w pigułce. Na pewno ktoś poleci coś lepszego. Swoją drogą szukając nazwy tej książki trafiłem na taką i mi się z forum skojarzyło :D
-
NieR: Automata
Pawcio jak ty tak szybko tą grę przeszedłeś 3 razy :D ? Cholera drugie przejście miałem jeszcze dłuższe od pierwszego.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
potwierdzam miałem przez chwilę soundbara samsunga. Straszne (pipi) ale działało bez kabli :) Szybko oddałem do salonu i wziąłem coś lepszego. Nie polecam.
- Mass Effect: Andromeda
- Mass Effect: Andromeda
- Mass Effect: Andromeda
-
Mass Effect: Andromeda
podoba mi się rozstrzał. Jedna recenzja poniżej 70 % chwali fabułę ale obniża za bugi a druga na ponad 80 % gani fabułę ale podoba się strona techniczna (wielkość mapy i uroda planet) :D Kocham takie recenzje. Jak mi się trail podobał to mogę spać spokojnie w kilku recenzjach piszą że jest lepiej później
- Mass Effect: Andromeda
- Persona 5
-
NieR: Automata
Ja wczoraj ukończyłem po raz drugi przygodę i widziałem preview 3 przejścia Jestem obecnie w pracy i myślę o kontynuacji przygody po południu. Mało która gra tak na mnie działa. Jak na razie mój kandydat do goty. Na pewno DLA MNIE najlepszy ex tego roku w który grałem. Czekam na persone bo pewnie sporo namiesza w mojej hierarchii :D
- Mass Effect: Andromeda
- Mass Effect: Andromeda
-
Mass Effect: Andromeda
Lubię gry bioware i mimo wad biorę na premierę. Przynajmniej z kermitem (mimo tego że jest przebrzydłym klapem) mam nadzieję porozmawiać o fabule po premierze. BTW Lubię niera i kupię persone. Nie rozumiem czemu mam wybierać jedno a olać drugie. Jak gra mi naprawdę się nie spodoba to z niej rezygnuje. Nigdy fallouta 4 nie skończyłem (po 6 h dałem se spokój ) i ostatnio horizon mnie zmęczył. Taki suteq po kilku godzinkach z yakuzą sprzedał bo mu się nie spodobała. MIAŁ PRAWO tak samo jak mi mógł horizon się nie spodobać a Yakuze każdą kończę z przyjemnością. Tutaj po trialu ja jestem kupiony. Tych bugów z animacjami ruchu prawie nie miałem (raz się zdarzył na statku) , bugów z pojawiąjącymi się przeciwnikami i lataniem ZERO. Mimika w 3-4 miejscach była dosyć zabawna ale reszta gry to poziom me 3. Nic nadzwyczajnego ale lepsze nić w kotorze (mmo) którego ostatnio z przyjemnością kończyłem dla fabuły . W grach Bioware chodzi mi o interakcje z towarzyszami i fabułe. Po trialu obie mi pasują. Raz lepsze raz gorsze ale nadal na poziomie. Ani wiedźmin ani Nier nie da mi tyle interakcji z towarzyszami. Tylko w sumie persona może przebić bioware pod względem "chemii" między postaciami , a większość ma persone w (pipi)e bo to gra mocno niszowa.
-
NieR: Automata
Zbliżam się do drugiego endingu. 60 % questów zrobione i o jezuśku dzieje się. Bałem się że każde następne podejście będzie nudne ale tutaj w drugim jest jeszcze ciekawiej. Ciekawe co będzie w 3:)
-
Mass Effect: Andromeda
Ja pierdykam czy my graliśmy w inne mass effecty? Drewniane dialogi to kwintesencja bioware. 1/2 dialogów w me 1-3 to było grafomaństwo na poziomie 12 latka. Co nie przeszkadzało w poznawaniu świata i przeżywania ciekawej opowieści. Na jednego thane'a czy moridina przypadała miranda czy ten czarny którego imienia już zapomniałem. Albo liara która w pierwszej części była irytująca i wyrobiła się w trzeciej. Albo łykasz to albo nie. To tak samo jak z gwiezdnymi wojnami. W sumie debilne filmy ale świat za nimi szaleje. To ma być rozrywka. Nagle me 1-3 miło poziom dialogów na poziomie oskarów? Coś tu mi nie pasuje. Główny bohater andromedy ma więcej luzu i mniej patetycznych dialogów od sheparda. Skończyłem wszystkie mass effecty z dlc po 2 razy. Ja to inaczej zapamiętałem. Ok mimika twarzy może przeszkadzać ale to nie jest ĐLA mnie argument do nie grania. Jeżeli w rpg interesowała by mnie tylko oprawa to bym 95% rpg nie ukończył. Najlepsze w tym roku gry mają tragiczną oprawę czy to age of decadence czy torment.
- Mass Effect: Andromeda
- Mass Effect: Andromeda