Skocz do zawartości

Kroolik

Użytkownicy
  • Postów

    1 522
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kroolik

  1. Tak jak w angielskim możesz zmienić na angielski, a w mudżachedzińskim na mudż@^#%cośtam :twisted:

     

    Pewnie chodziło ci czy w wersji niemieckiej można włączyć j. angielski. Wątpię, wydaje mi się, że nie ma takiej opcji choć mogę się mylić.

     

    Na marginesie fajnie: DJ Athomik nadający czystą niemczyzną i do tego ulice Adolf Hitler StraBe, Wunderbar Platz, Bayern Monachium Autobahn :twisted:

    A samochody oczywiście w Schrotthändler wyglądające jak Audi, Merce, BMW i inne Trabanty

     

    Zdaj relacje z Burnout Himmel

    rotfl

  2. Miałem już tak i tak jak już pisałem, musiałem zadzwonić i powiedzieć, by konto przeszło na Silver zamiast następnej płatności. Moim zdaniem to, że MS pozwala sobie na pobieranie kasy za kolejne miesiące bez zezwolenia klienta jest niedopuszczalne.

    Kupując Xboxa i logując się do Xbox Live akceptujesz warunki. Ludzie czytajcie zanim podpiszecie/zapłacicie.

  3. Prosta zasada. Jeśli gra jest np. od lat 15, a ty przy rejestracji podajesz prawdziwy wiek (np. 14) to nie dziw się, że nie możesz grać.

    Lecz jeśli w jakikolwiek sposób, zdobędziesz grę (nielegalnie, bo normalnie nie powinieneś jej kupić ze względu na wiek :D to możesz mieć pretensje tylko do siebie. Oni mają narzucone odgórnie restrykcje dotyczące wieku i zawartości w grach wideo, więc nie do nich pretensje. Moloch to się zabezpiecza i woli dmuchać na zimne.

  4. Wczoraj doszła gra.

    Pierwsza styczność i ponad 7 godzin grania, zarwane pół nocki i 3 godziny snu. :twisted:

    IMO nareszcie jakiś powiew świeżości. Po genialnym Burnout 2: Point of Impact, znakomitym Burnout 3: Takedown kolejne dwie części (Revenge i Dominator) wychodziły mi bokiem. Ciągle to samo. Paradise spowodowało, że znów poczułem swąd palonej gumy, radość z konfrontacji z autobusem czy zwykłej niczym nie skrępowanej jazdy. Po włączeniu gry pierwszą godzinę jeździłem na wariata po całej mapie, gdyż ogrom miasta mnie przytłoczył.

    Gra jest rewelacyjna, sterowanie idealne, granie po sieci to czysta poezja, a OST dobry (choć Avril i G'N'R wylecieli od razu).

     

    Niech każdy kupuje, bo jeszcze długo nie zobaczymy tak fajnej ściagałki. Może Dirt 2, FM3, lub PGR5 ,ale teraz nie ma bata, Burnout Paradise wymiata (się zrymowało hehe) :twisted:

     

     

    PS. Przez tę grę miałem małą scesję w domu, bo nie ma to jak po północy wydzierać japę po jakimś cudnym Takedownie.

    PS2: Załatwiłem sobie 1 dzień wolnego :whistling:))

  5. Patrząc na GTA: VC było grą umiejscowioną w odpowiednim przedziale czasowym, stąd taki a nie inny OST.

    Możecie pomarzyć o soundtracku stricte 80's. Zapewne będzie wybór stacji i każdy znajdzie coś dla siebie.

    W końcu to najprostsze rozwiązanie.

  6. Ktoś napisał że Eternal Darkness: Sanity's Requiem to średnia gra.

    Oki, każdy ma prawo do własnych opini ale większość twierdzi inaczej, w tym dziennikarze:

     

    Oceny: (skala 1-10 lub 1-100)

    GameSpot 9.4

    IGN 9.6

    GameSpy 87

    Game Informer 9.5

    GameZone 9

    Eurogamer 9

     

    średnia powyżej 9.0 chyba mówi sama za siebie. Wciągać w ciemno, gra rewelacyjna.

  7. Jedni narzekają inni się cieszą a i tak wszyscy kupią i będą grać.

    A zawsze znajdzie się ktoś co będzie wyszukiwał błędy w grze.

    Dopóki gra nie wyjdzie możemy tylko spekulować i bawić się w gdybanie.

    Poczekamy, kupimy, zobaczymy

  8. Killswitch Engage + Road Rage + I-88 i jestem w niebie...

     

    Do ścigałem polecam Raging Speedhorn lub ciężkie i szybkie drum'n'bassy.

    Jest naukowo udowodnione, że agresywna szybka muzyka wpływa na prędkość jazdy samochodem :twisted:

     

    EOT

     

    A mój Burnałcik już leci do mnie !!

  9. Daj mu spokój on wie lepiej od milionów graczy i prawie wszystkich dziennikarzy z branży, że gra jest przeciętna :twisted:

     

    Z drugiej mańki kumpel PieCowiec (Gruby) stwierdził, że to najlepsza gra w jaką w życiu grał na PC... Ile osób tyle opinii, a te skrajne wywołują salwy śmiechu. Chce się ośmieszać, jego sprawa.

  10. Help!

     

    Od kilku dni próbuję połączyć się z EA Nation i nic!

    Przy pierwszym odpaleniu, gdy gra spytała o dołączenie do @%#^$ Nation olałem to i zrobiłem na NIE.

    Teraz wchodzę w opcje, próbuję dołączyć do EAN i nic. Czekałem 5 minut, nic, 10, nadal nic, po 20 minutach i 666 blugach/minutę dałem sobie spokój.

    Próbowałem 3 dni pod rząd i nic. Po prostu widać ekran z napisem "Connecting" i tak zostaje. Co robić!?

     

    Zaznaczę, że mam net 1.5/512, Router/AP/SWITCH LINKSYS WRT54G wer.5, gram/grałem już po sieci (Crakdown, TDU) a w opcjach NAT mam "Otwarty".

     

    Jeśli nic nie pomorze dzwonię do nich i żądam wyjaśnień. Nie po to człowiek wydaje pieniądze na grę by nie mógł się nią w pełni cieszyć.

  11. "Większość przybyłych była jednak niezłomna - ubogi pakiet walorów muzycznych nie zakłócał im dobrej zabawy. Publiczność najwyraźniej nie miała zbyt wygórowanych muzycznych preferencji albo po prostu zadowalała się innymi atrakcjami. Pewną rekompensatą dla bardziej wymagających imprezowiczów mogły być kolorowe lasery, które w olbrzymiej ilości rozświetlały przestrzeń Areny - malowały ściany przeróżnymi barwami."

     

    Ale bieda :)

    Zapewne bilety nasączone były lsd i dlatego laserki podziałały. Wg. zasdy kiepska muza wrzuć tabletę.

    Przecież tak naprawdę mało ludzi chodzi tam dla muzyki, najczęściej chodzi o narkotyczny trans.

    Wiadomo wszystko jest dla ludzi :twisted:

     

    PS. Ulubiona zabawa? Swego czasu poranne wyczekiwanie pod lokalem "Lokomotywa: w Szczecinie by ujrzeć spocone, przećpane plastikowe maski. Polecam!

  12. Pewnie mało w życiu ma wrażeń hehe

     

    Ostatnio miałem malutką wymianę zdań z wiksiarzem (z wyglądu też) i jak wyjechał argumentem, że Roni Size to dno to myślałem by go wykastrować, bo jak taki "znawca" ma płodzić dzieci to ja jestem za eutanazją i selekcją narodzin :twisted:

  13. Przegięcie. Logowanie do EA Nation idzie jak krew z nosa. Do tego miałem niezłego zonka:

    Odpalam grę, pojawiam się, jadę i po kilku/nastu minutach przy jednym ze spotów (prawy górny róg mapy) zaczynam się zapadać pod ziemię.

    Skater leci w próżni i nic się nie dzieje. Błąd gry pomyślałem, wchodzę do mapy, wybieram metro, loading i co? To samo! Pojawił się i bum pod ziemie.

    Na szczęście po resecie wszystko gra (choć na razie ten spot omijam :twisted:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...