Szermac

To najpewniej chodzi o

Ja się na oryginalnej trylogii wychowałem. 3cia część to dla mnie jedna z gier żyćka. Przechodziłem nie dawno i przejdę pewnie jeszcze w tym roku, bo ten reboot mi wjechał niesamowicie

tu w lepszej jakości

Po 2 godzinach, muszę powiedzieć omnomnom. Przygodówka pełną gembą z super lovecraft, noir klimacikiem. Z minusów póki co to melee combat - dno, jak było wiadome. Postacie są super, historia ciekawa, cut-scenki nieźle wkręcają. Czuć tu AitD, dużo easter eggów. Samo intro Rozkminianie co robić dalej, gdzie co użyć, przeglądanie notatek co by znaleźć poszlakę, zwiedzanie posiadłości. Jest super. To naprawdę reboot starych AitD Tak jak Nyjacz napisał, nie da się przy tym źle bawić

Ja właśnie niebawem zasiadam. Kilka recek mnie zachęciło i nostalgia wjechała. Zobaczymy

Nic dodać, nic ująć

Że w HL2 słaby gunplay ? Przecież taki shotgun w Half-Life 2 to najlepszy shotgun w grach ever

Deszczowy weekend ma być, korci żeby wziąć i se popykać w takie coś właśnie.

Dużo raczej nie, tak o 3/4 z każdym + jeśli chodzi o otrzymywane obrażenia i paski potworasów xd

No takie 2:1/3:1 dla Walii w Cardiff, bez ździwionka jak metascore dla Ronina

Nadrabiajo

Krzynówek vibes, ten Piotrowski dobra mordzia, brakowało takiego.

Niech oni może już dadzą se na luz, bo wszyscy powypadają xD

Horror z Walią we wtorek, omnomnom

No ciężko, autobus postawiony. Walia już 2:0

Jak Uchi, to pakuj w zręczność więcej

GG EZ

Ale to rozkminił z tym minięciem, cacuszko

Dobra, dobra 1 połowa z Mołdawią też była miodzio Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić jak to mawiają. Oby nam nie wkuli bubla jakiegoś z kontry bo się nie podniesiemy xD

Niech tam po Dogmie klepią DMC6 a nie

Nie chodziło o szalenie, ale o dynamike, nie jest to po prostu jak soulsy, zresztą nie ma staminy. Bardziej sekiro-like z parrowaniem. Zobaczymy jak w demie i w pełniaku

Mówienie, że wolne jak Soulsy po tym co można wyczyniać jak widać na filmiku z tweeta to przeginka w drugą stronę znowuż.