krupek

Bez kitu, była ta akcja w Rossmanie ostatnio. Jakieś giga rabaty za przejście 10 km w 2h, a ludzie kombinowali jak tu w chuja robić, na rowerze jeździli i wtedy nie uznawali, bo za duże tempo xd

U mnie była fabryczna wada piasty w kole i wspomagania kierownicy i bez problemu wymienili w innym ASO niż kupowałem.

No może aż tak nie do końca bez problemu, bo na nową kolumnę kierownicy czekałem miesiąc aż ze Stanów przypłynie. Za to czujnik ciśnienia mi u wulkanizatora uszkodzili, a ASO na gwarancji bez problemu wymieniło, w dodatku sami wykryli.

To znaczy jak zrezygnować i oddać? Nowym autem pojeździć i oddać jak nie siądzie?

Co do serwisu, robi się to w dowolnym ASO. Jak odbierałem w Warszawie to sprzedawca się nawet śmiał, że widzimy się pierwszy raz i pewnie ostatni.

No ja z Trójmiasta, a Focusa znalazłem na otomoto w Zabrzu, sprowadzili go do Warszawy, bo tam mają salon partnerski i go odebrałem. Oferta była znacznie lepsza niż na Pomorzu.

Bywa też na odwrót. Szukaliśmy kobiecie małego auta do 50k, a ostatecznie wzięliśmy Yarisa za 40k

Ja nigdy nie myślałem, że podgrzewane fotele i kierownica, albo grzana przednia szyba będą mi potrzebne a wszystkiego używam non stop zimą. Kierownicy to nie wyłączam.

Teraz mi brakuje automatu, ale w mieście, głównie w korkach i automatycznej klapy bagażnika, szczególnie otwieranej przez machnięcie nogą pod zderzakiem. Jak idę z zakupami i zgrzewkami wody to byłoby złoto.

Najbardziej bezużyteczne wyposażenie? Automatyczne parkowanie. Raz użyłem z ciekawości.

15 godzin temu, easye napisał(a):

Ja dzisiaj byłem w salonie Hyundai, bo troche mnie meczy szukanie używanego auta.

I20 2025r - Modern 1.2 MPI 5MT (79Km), lekka kosiareczka - ale 4 cylindry do jazdy miejskiej - przy cenie samochodu 79.000 i wpłacie własnej 10% rate ustalili mi na 994 zł.

36m, a wykup 53100, więc auto też wychodzi 20 tys. drożej.

 

Przy zerowej wpłacie własnej rata miesięczna 1265,42.

To leasing, czy jakaś forma kredytowania na fizycznych osób?

Jak jest dobry dostęp do nich, równo wyrosły i nie ma próchnicy to chyba szkody nie wyrządzą. U mnie krzywo wyrastały, chowały się, ciężko było o nie dbać, wszystkie wywaliłem. W tym roku kończę nosić aparat. Ciekaw jestem, czy efekt będzie trwały i jak ostatecznie wpłynie na późniejszy stan zębów, bo przez krzywy zgryz psuły się częściej.

To niezłe jak ASO. Najprostszej czynności nie potrafią zrobić dobrze. Podobnie jak u mojego ojca jak w KIA korka od miski olejowej nie dokręcili i gubił olej.

O, dzięki, nie próbowałem tego. Muzyka po bluetooth to kolejne przygody, tam się przycina, albo freezują okładki albumów, czy tytuły piosenek. 

52 minuty temu, Fanek napisał(a):

 

Czy auto to może jakieś Audi z serii C8 ?

Focus MK 4. A6 C8 może trochę później będzie 

System SYNC i całe multimedia u mnie w aucie to żyją swoim życiem. Ostatnio nie chciał aktywować się bluetooth i wywaliło też wszystkie połączone telefony. No mniejsza o to, bo przy połączeniu przez Android Auto i tak mogę rozmawiać też. No, ale dziś rano uruchamiam auto, a multimedia w ogóle się nie uruchomiły, nawet radio nie działało w tle, czarny ekran. Pojechałem w trasę 100 km i słuchałem sobie pracy auta xd Myślę sobie, że pewnie chuj trafił i serwis po prostu, bo i tak na gwarancji jeszcze. Dojechałem do celu, na parkingu włączam wsteczny i multimedia się odpaliły, ale takie pokrzaczone, jakby chciały ale coś się blokowało. Wracam potem do auta, uruchamiam auto, a multimedia cyk, wszystko się uruchomiło, telefony z powrotem połączone, bluetooth działa. Da fak?

I nie warto wspomagać się innymi ślizgaczami, bo można uszkodzić piankę. Taki szpraj tani nie jest, ale starcza na długo.

2 godziny temu, Kalel napisał:

 Masy mam aż nadto (104 kg przy jakims 190 cm wzrostu) i myslalem zeby najpierw to zbic a potem robic rzezbe.

Robienie rzeźby to właśnie zbijanie wagi i odsłanianie mięśni, ale pewnie chodziło ci o to, żeby najpierw zejść z masą, a potem budować mięśnie.

Ja wczoraj kupiłem w Dealz Cheetosy groszkowe z Chin i nie polecam. Słodkie gówno obesrane, bardzo słabe.

W Zarze ostatnio widziałem, że wróciły t-shirty w normalnych rozmiarach i całkiem niezłe jakościowo się wydają. Warto też sprawdzić w Croppie, bo ram trzymają jakość i zdarzają się bez nadruków.

Kosiarkowy 1.0 Ecoboost.

Dziś chyba rekord na długiej trasie. Wyjazd ze Świeradowa, przez Frydlant, przystanek w Gorlitz, potem A4, jakieś DW, DK12, S5, A2, S5 i A1 z S7 do Gdańska, razem jakieś 630 km i spalanie 5,7l. Prędkości maksymalne dozwolone, więc bez żyłowania i 2 osoby z psem w aucie plus bagaże i toboły pod korek.

Tylko monety, bo są najpowszechniejsze i akceptowane na całym świecie. Łatwe też w transporcie. Najlepiej 1 oz, ale jak mniejszy fundusz to mniejsze nominały też mają sens. Polecam Mennicę Skarbową, bo dają gwarancję odkupu i legitne źródło.

Dochodzi do 80k km. Podejrzewam, że teraz będzie szybciej rosło, bo będę więcej do pracy używał.

Piąta wyprawa w góry Focusikiem i już nie wiem która w dłuższą trasę 

Ogólnie jazda na rowerze to średnia sytuacja dla prostaty, jąder i anusa. Aczkolwiek, ciepło w jaja mi nigdy nie było w takich szortach. Jak coś to triatlonowe mają bardziej minimalistyczne i cieńsze te pianki.

Najgorsi motocyklarze w miastach, strzelałbym.

I po Lakersach

Co to mleko

To fajnie czytasz ze zrozumieniem, bo ja nic nie pisałem, że mu ujmujesz. Podtrzymuje opinię, bo i tak jeszcze nie raz z siebie głupka zrobisz, nie znając tematu. Zostań przy zabawie lalkami