Shen

oddział onkologiczny?

Wlasnie kumpel ma w twardej i jakos srednio wygodnie mi sie te cegle czytało.

Właśnie mysle nad tymi wikingami, mialem jeden tom amerykanski od znajomego pozyczony i calkiem niezle to było.

Ma ktos zaproszenia na pc?

moogla i ticket zdobylem za pierwszym podejsciem, esper nie wszedl, pozniej bede probowac jeszcze raz

Tutaj jakis reboot jest potrzebny i nowy rezyser.

Z darmowego rainbow, ucieszyłem sie ze cos dobre, a tu Ramza :/ no ale przyda sie drugi tmr, jeden armor wrzuce na Noctisa drugi na Elze albo Balthiera

Kurde, Rain z tym undermine i leadership robi sie calkiem konkretny

Tez chce Zidana :/ Xiao nawet niezła jest, pierwsza z biedapostaci ktora dostala 6* i ma jakis sens

Ja na jego 6*, chce wy(pipi)ac Cecila, odkad mam double casta na Refii to (pipi) robi.

z free mercedes, mam juz dwie, szkoda ze nikt dobry toporow nie uzywa, bo bym wyfarmil jej tm ;/ rzucilem 5 ticketow w banner, 3x xiao, tellah i Firion, z Firiona sie ciesze bo nie mialem.

z pocałowaniem reki bym wzial tego Zidana, ale trafil sie Cecil, no coz, drugi excalibur tez sie przyda

yakub robi 2,5h treningu silowego, prawdziwy spartakus, nie jakis podrabianiec.

Co jest, stream mial byc wczoraj :/

Dobrze ze zostawilem 3k lapisu, te bundle z ticketami spoko.

karmel i maslo orzechowe to rozne smaki, obia za(pipi)iste. Zagadaj Litwina to ci moze probki odpali. Chyba proponowal nawet w temacie.

Moze jednak juz czas na zmiane pokolen i dac sie dzieciakom wykazac

no to jeszcze mnie nie przegonila

arene olalem juz dawno, a gram tylko w pracy i w autobusie, w domu tylko makro. Team ustawiony, nie mam juz na nic cisnienia. Za to sporo mi schodzi na dragon ball dokkan battle ;/

moze nie do konca mmo, ale sa gildie i pvp. Fantasy War Tactics.

lukne po robocie, bo mam fejsa zablokowanego ;/

Siady mam teraz w rozpisce po wyciskaniu na barki, martwym i skosie na klate, to tez cudow nie ma. Chyba dziewczyna Litwina dzis miala wiecej na sztandze przy siadach

w martwym najwiekszy progres, ogolnie plecy chyba nienajgorzej mi ida. Klatka i barki juz gorzej. 90 na skosie poszlo, dzis chcialem 100 na plaskiej sprobowac, ale jak na zlosc nie bylo z rana nikogo zeby mnie asekurowac.

162,5kg w martwym, przed redukcja jeszcze zaatakuje 170. (pipi) gdyby sie 200 udalo za rok, to moge konczyc z silownia.

pokaz tego kolesia, to juz hardcore musi byc