Treść opublikowana przez MYSZa7
-
Reprezentacja Polski
Niektórzy tu piszą posty chyba tylko po to by ponarzekać. Walenie jakimiś ogólnymi stwierdzeniami, że ten słaby i ten słaby, to już lepiej darujcie sobie takie posty. Ktoś napisał że ustawili się przy Fabiańskimi i bronili zamiast rozgrywać. Tylko kto tu miał rozgrywać? Krychowiak? Jodłowiec? Typowi rzemieślnicy do czyszczenia w środku pola. Lewandowski? To też nie jego broszka. A reprezentacji brakuje rozgrywającego na gwałt, tworzącego przewagę i już to pisałem tuż po meczu z Irlandią. Żałuję że przycichło o Piotrku Zielińskim, bo on w swoich pierwszych meczach w reprezentacji naprawdę pokazywał że ma potencjał na naprawdę solidnego playmakera. Technika, przyjęcie piłki od razu z minięciem przeciwnika, podanie itd. Tylko on mi na razie przychodzi do głowy, bo Miejrzejewski czy Obraniak to raczej opcje których nikt nie bierze pod uwagę.
-
Premier League
Znaczy podłączali się do ataku, choć może nie w takim stopniu jak to ma miejsce teraz ( niektórzy to jak skrzydłowi praktycznie, patrz taki Bayern ), ale jednak miało to miejsce. Takiego Carlosa nie trzeba nikomu przypominać
-
Premier League
Kibice United mają trochę fałszywy obraz prawdziwego Di Marii. On trzymał równą formę tylko w ostatnich 6 miesiącach w Madrycie. Wcześniej to był raczej chimeryczny zawodnik, może nie na takim poziomie jak Ozil czy Guti, ale jednak. Mecze genialne przeplatał z tymi słabiutkimi. Perez wykorzystał to idealnie i momencie gdy Angel był u szczytu swojej formy ( przynajmniej dotychczas ) sprzedał go za krocie, a teraz jego wahania muszą przeżywać fani United.
-
Premier League
Di Maria ma jakieś problemy zdrowotne czy Van Gaal go po prostu na ławie posadził?
-
Battlefield 4
Daj ktoś linka do tego premium za 79 zł.
-
TRANSFERY
Danilo oficjalnie piłkarzem Realu Madryt. Przyjdzie oczywiście latem.
-
Forza Horizon 2 - kącik zdjęciowy
marcin33 niszczysz swoimi fotkami, ta kontrast i głębia, mistrzowskie
-
Reprezentacja Polski
Nawałka musi sobie znaleźć jakiegoś porządnego łącznika między atakiem a pomocą, tylko kto miałby być tym AMFem z prawdziwego zdarzenia? inaczej trzeba będzie liczyć na jakiegoś fuksa czy błysk Lewego by mieć szansę na zdobycie bramki. Za długo w taki sposób jak dzisiaj nie da się grać i z czasem to wyjdzie w meczach z takimi średniakami jak Szkocja czy Irlandia.
-
Forza Horizon 2
Jest spoko, ale chyba tylko dzięki soundtrackowi. No i gra wygląda gorzej od jedynki We znaki dają się też ograniczenia w przemieszczaniu, chodzi oczywiście o wszelkie pola itp. po których nie można się poruszać, a przy wyścigu Jeepa ze śmigłowcem szturmowym to aż się o to prosi. Skończę to chyba tylko dla łatwych punkcików. No i tylko upewniłem się w przekonaniu że One trzeba nabyć w najbliższym czasie.
-
Primera Division
Trawa na Camp Nou podrosła? dobra nieśmieszne, sry
-
Primera Division
No, wypisz wymaluj w kolejności obecna Barcelona i Real.
-
Primera Division
Real w dołku ciśnie będącą w gazie Barcelone i to na ich stadionie. Jakieś nadzieje na przyszłość są.
-
Primera Division
Ronaldo zrobił co do niego należało w odpowiednim momencie. Strzelił i w sumie oprócz jeszcze jednego groźnego strzału z dystansu nic specjalnego nie zagrał, ale co miał zrobić to zrobił. Messim z kolei byłem zaskoczony. Mało widoczny do 60 minuty oprócz oczywiście asysty. Później po golu Suareza i tych kartkach dla obrońców Realu hulał, aż (nie)miło. Ronaldo wtedy już praktycznie nie było bo i cała drużna zaczęła grać kupę, ale o tej zależności już dawno wiemy.
-
Battlefield 4
Z tego co wiem to w postaci kodu.
-
Primera Division
Tu nie chodzi o styl gry, a o chęci. Tak jak pisałem, problem siedzi w głowach, a nie w nogach. Kwestia odpowiedniej mobilizacji, nie wiem tylko czy Carlo jest jeszcze w stanie coś z nich wykrzesać.
-
Primera Division
Real po bramce Suareza kompletnie siadł. Tyle sytuacji co Real miał przed tą bramką to głowa mała. Real mógł to spokojnie wygrać. Nie wiem co się z nimi stało po tej straconej bramce. No i to psucie meczu przez sędziego dając za każdy faul żółtą. Jak to wyglądało gdy Pepe się bał w ogóle podejść do takiego Neymara czy Messiego. Miała być manita a było lepiej niż się spodziewałem. Real ten mecz przegrał w głowach a nie samymi umiejetnosciami. Szkoda, ale nie ma co rozpoczać, widać promyk nadziei w meczach z Atleti.
-
Champions League
No ogólnie (pipi)owe losowanie dla Realu, no ale co ma być to będzie.
-
Europa League
Nie ma co się dziwić że Ligę Angielską tak fajnie się ogląda. Gra obronna tych drużyn woła o pomstę do nieba, Everton dzisiaj daje kolejny dobry przykład.
-
Primera Division
Wszystko możliwe. Real w tamtym roku i w tym samym okresie także jakoś specjalnie nie zachwycał, a szczególnie po meczu z Borussią. Mało kto się spodziewał że da radę wygrać Copa Del Rey i LM w jednym sezonie, a jednak się udało. Już nie wspominając że blisko było do wygrania Ligi.
-
Primera Division
Jak już wcześniej pisałem, wrócił Modrić i już gra lepiej wygląda. Jasne cudów nie ma, ale i tak znacznie lepsze to niż ta kaszana ostatnio. Bale się przełamał, choć i tak zagrał średnio, ale dwa gole to dwa gole. No i na sam koniec Ronaldo i jego reakcja na gola Bale'a https://www.facebook.com/video.php?v=662155843890563
-
Champions League
No nie powiem, beka z Chelsea.
-
Champions League
Co za wstyd. Pochwalę tylko Ronaldo i Modricia. Pierwszy w końcu zaczął biegać i się starać coś rozegrać, może nie wychodziło ale ważne że próbował, o golach nie wspominając. Drugi wprowadził jako taką równowagę w środku o ile można mówić o równowadze w takim spotkaniu. Jeśli to nie był ostateczny wstrząs dla tej drużyny to ja nie wiem co może być, chyba tylko elegancki w(pipi) od Barcelony.
-
FIFA 15
Ktoś chciałby ustawić się na trofeum "Stylowo" ? Przydałyby się z 4 osoby.
-
Primera Division
Jeśli oni się nie ogarną to tutaj chyba nawet powrót Luki nie pomoże. Zaangażowanie jest naprawdę mizerne, a już o jakimkolwiek pomyśle na grę nie wspominam. Sam Isco w środku to za mało, żeby jakoś rozruszać tę grę w ataku. BBC to jakaś porażka jest i do tercetu z Katalonii startu nie ma żadnego ostatnio. Ronaldo próbuje czasami coś szarpnąć, ale mu oczywiście nie wychodzi, a jak bierze się z jakiekolwiek rozegranie czy granie klepką to ja już wolę zmienić kanał. Bale niby się stara, ale też szczęścia nie ma za dużo, jak dzisiaj przy sytuacji w której trafił w słupek czy prosto w bramkarza. Najgorzej to jest chyba z Karimem, jemu to z kolei się w ogóle chyba nie chce, truchta po tym boisku, czasami spróbuje coś pokiwać czy rozegrać, ale robi to tak od niechcenia że się rzygać chce. Najgorsze jest to że Carlo żadnego z nich na ławkę nie posadzi, bo (pipi)a wszyscy muszą grać bez wyjątku na dyspozycje. Niby Perez się zmienił, ale jakieś nawyki pozostały, gdzie konkretni piłkarze musieli grać bez względu na wszystko. Kiedyś Beckham, Figo czy Ronaldo, teraz Bale, Benzema czy... Ronaldo. Ręce opadają
-
Najwięcej godzin z życia poszło na...
Z singli to San Andreas na PS2... obok MGSa 3 najlepsza gra tamtej generacji dla mnie. Kilkadziesiąt o ile nie setki godzin przegrane w tego klasyka. Oprócz tego jeszcze Skyrim na PS3 to ponad 120 godzin, a ostatnio znowu wsiąknąłem w tę gierkę tylko tym razem na 360 i myślę że będzie tego jeszcze więcej, patrząc na to że mam wersję z DLC, których nie ograłem wcześniej na PS3. Z multi to oczywiście Battlefieldy, Bad Company 2 + Vietnam, 3 i 4, ale nie jestem pewien w którą przegrałem najwięcej, ale będą to setki godzin.