froncz piotrewski

Nie przygotował taktyki na ewentualność, że piłkarzom uda się więcej niż 1-2 razy trafić piłką w bramkę?

co z tego, skoro bloki nie liczą się w fantasy (wtf)

za(pipi)is.cie, czekam jeszcze na bonus tracki (sa 3, co najmniej 1 dobry)

pewnie celował w jakiegoś murzyna na trybunach.

niesamowity mecz w Oklahomie. Thunder wreszcie pokazało jaja w końcówce, młode gwiazdy mimo skuteczności, która mogłaby być lepsza wytrzymały presję match-upu z broniącymi tytułu Mavsami. Westbrook (5 TOs) i Durant (skuteczność za 3) mogli chyba zagrać nieco lepiej, ale co za mecz Ibaki. Wyrasta na gwiazdę OKC i wczoraj zamknął usta malkontentom narzekającym, że umie tylko blokować. Heat ładnie pojechało Knicksów, można nie lubić LeBrona, ale na chwilę obecną jest o klasę przed resztą ligi i wczorajszy mecz wygrałby nawet mając za partnerów drużynę Bobcats. A propos Bobcats, chyba zamienili się na koszulki z Melo i spółką. Kiedy gra była wyrównana, sędziowie co prawda gwizdnęli parę razy na niekorzyść Knicksów, no ale to nie usprawiedliwia tej paraolimpiady (zwłaszca, że wziąłem do Drive Stoudemire'a, który wczoraj nie zuważył, że wstał z ławki).

Fajny meczyk w sumie w Chicago. Rose trochę 'rusty', czasem pod grą, straty, ale swoje zrobił i momentami widać było przebłyski formy MVP. Zabrakło mu jednej zbiórki i jednej asysty do triple double. Dobry mecz Korvera, Noah i Hamiltona. Rose znowu połamany, wyglądało to nieciekawie jak się zwijał z bólu. Szkoda.

lol Rose

fix'd

to jest ta o nazwie psx z zatrważającą liczbą 2 członków?

nie, będą na polsacie

którzy piłkarze Bayernu nie mogą zagrać w finale?

ciekawe kiedy w końcu Mourinho zorientuje się, że Pepe to na boisku 'liability'. Odliczamy minuty do czerwonej kartki?

Ronaldo znowu gra koninę w ważnym meczu <ok>

Poza tym, ręki tam wcześniej nie było

Najpierw Borussia, teraz to. Robben nowym Torresem?

Ja je.bię, Ronaldo. I don't always fu.ck up penalties. But when I did, I played for Manchester United. -.-

Brace yourselves. Coś czuję, że kolejna eksplozja memów szykuje się po meczu.

ogqozo - oglądałem ten mecz i moim zdaniem troszkę miał rację, co nie zmienia faktu, że zagrał turbochu.jowo. Raz, że jak pisze Bartg grał za słabo, a dwa że mimo dwunastu zbiórek w obronie się nie popisywał. Taka gra na alibi polegająca głównie na bieganiu obok graczy Utah.

xD jeżeli chcesz porównywać ich do Teveza to na serio ten bling ci się na mózg rzucił. W przypadku Raula to Ukyo chciał chyba raczej porównać zachowanie Realu do Teveza.

Gortat zawalił najważniejszy mecz w sezonie. <ok>

No, żeby pozbijać z Kowala, Stano i Kapicy.

Seems legit.

Przemyślałem sprawę i jednak zanosi się w finale na w(pipi).

Zawsze kibicowałem Chelsea.

Gwoli ścisłości, prosta matematyczna formuła: Chelsea w 10 na Camp Nou > Barcelona + Gol Torresa => Premier League >>>>>> La Liga.