Skocz do zawartości

D.B. Cooper

Be fit or die tryin'
  • Postów

    6 229
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez D.B. Cooper

  1. Też szukałem do mieszkania pralko-suszarki z racji na małą łazienkę i w sumie ciężko było znaleźć kogoś kto polecał takie rozwiązanie. Może jakby kupiło się jakiś topowy produkt to dobrze by to działało. 

    Finalnie kupiłem oddzielnie, stoją w słupku. Nie są połączone łącznikiem tylko oddziela je gruba deska. 

    Co do kryterii to zbytnio nie pomogę. Miała być ta sama seria żeby ładnie wyglądać, wysoka klasa oszczędności, bez zbędnych bajerów żeby nie zrujnować portfela. Postawiłem na Beko.

    Pralka 1600zł, suszarka 2500 zł.

    Pralka pierze, suszarka suszy, jestem zadowolony. 

     

    • Dzięki 1
  2. 6 minut temu, Sedrak napisał:

    No widzisz. Dom to jest tak indywiadaulna sprawa, że szok. 

    Tak jak napisałem w drugim swoim poście :)

    6 minut temu, Sedrak napisał:
    8 minut temu, Sedrak napisał:

    A po za tym ja opisuje swój dom marzeń :).

     

    Aha no to teraz już wiem, bo brzmiało to tak, że wszyscy albo 200m albo nic :)

    Ja od razu nakreśliłem SWOJE oczekiwania.

     

     

    Jest jeszcze jedna opcja działki tylko już total wieś. 920m ogrodzona ze wszystkich stron łącznie z wykończeniem frontowym. Wyrównana z prądem. 110 tyś, rzuciłem im 90, mają się zastanowić. 

    Nie chcę też zostać bez poduszki finansowej i te miejsce też mi średnio leży, więc nie wiem czy bym się zdecydował.

    Żona mówi kupmy samochód będzie święty spokój:dog:

     

    • Plusik 1
  3. Rozglądam się za niedużą działką poza miastem w ramach ulokowania pieniędzy  z myślą o jej sprzedaży za 10-15 lat lub postawienia tam domu. Biorę pod uwagę, że być może będę tam mieszkać, więc miejsca też nie szukam na pałe. 

    Parterówka 100-120m z garażem na działce 700m o kształcie jak niżej jest w ogóle możliwa? Chyba będzie ciężko. Nie jestem typem ogrodnika i ogrodu dużo mi nie trzeba. 

    Działki niżej są już sprzedane na jednej 760m jest już dom piętrowy na oko jakieś 120 m to miejsca w około jest jeszcze naprawdę dużo.

    Screenshot_20230816_143414_Chrome.thumb.jpg.ac49d602ce0a2e7db8c7dc4d01fec104.jpg

     

    czerwony x to ta działka 

    zielony x droga wyznaczona

    na dole zółta strzałka to droga asfaltowa.

    Na przeciwko jest jeszcze wolna ale jest jeszcze mniejsza. 

    Te pole z tyłu też ma być przekształcone w działki, więc może tam powstać małe osiedle domków.

    Co myślicie? Do miasta jakieś 7km. Cena wyściowo 100zł/m

  4. 2 godziny temu, MichAelis napisał:

    Delongi zamiast nivony z takim budzetem :sadkek:

     

    Przypadkowo rozmawiałem z kilkoma użytkownikami  ekspresów delonghi i wyszło, że to solidne sprzęty robiące pyszną kawę. Recenzje w internecie to potwierdziły. W sklepie stacjonarnym ta Nivona wyglądała trochę tandetnie. Nie chciałem żeby szpeciła mi salono-kuchnię. W Delonghi  czuć jednak piniądz, widać że mamy doczynienia ze sprzętem PREMIUM. NIvona nawet modelem za 5500 nie oferowała w połowie tego co ten ekspres. Może robi lepszą kawę której różnicy pewnie i tak bym nie poczuł. Co dla mnie ważne, też dają dodatkowy rok gwarancji. 

    Początkowo chciałem ten tańszy model bez Cold Brew, ale kurwa Panowie już wiem za co dopłaciłem :banderas:

     

    Zrobiłem porównanie czarnej Cold Brew i czarnej mrożonej. 

    Nie wrzucałem lodu żeby zobaczyć jaka będzie temperatura kawy. Ta mrożona to normalny gorący napój robiony w niższej temperaturze chyba 70 stopni. Jak dodam 8 kostek lodu jak podpowiada ekspres to rzeczywiście po jakimś czasie pewnie będzie chłodna, ale takie akrobacje to mogę i bez ekspresu zrobić. Smak normalny jak czarnej kawy. 

    Cold Brew od razu wyszła w temperaturze pokojowej. Proces parzenia w rozmiarze napoju M trwał jakieś 3 min. Po dodaniu 4 kostek jak w przepisie od razu mamy mocno schłodzoną kawę. 

     

    Jak już pisałem, pijałem kawę z mlekiem i cukrem. Tak tą wypiłem bez niczego i naprawdę bardzo mi smakowała. W mojej ocenie dużo delikatniejsza, jest też opcja w ekspresie  jej wzmocnienia. 

    Mega sprawa w taką pogodę jak dziś, super orzeźwiająca i będzie to jedna z moich ulubionych pozycji.

    20230812_115012.thumb.jpg.5f47cfdb735f1545782bfd00ee9871a3.jpg

     

    Poprawiłem jeszcze Cappucino również w wersji Cold Brew :banderas:

    20230812_120131.thumb.jpg.70e9c7ceba403e8d45ed241d5e7ff78f.jpg

     

    @k0ntra

    Tyle mogłem zrecenzować jak działa tu Cold Brew, nie znam się na kawach, procesach parzenia i innych bzdurach, a ten rodzaj kawy piłem pierwszy raz i nie mam z czym porównać. Mogę powiedzieć, że bardzo mi smakowała. Będzie pewnie jeszcze lepiej jak zmienię kawę.

     

    Jednym słowem POLECAM, a lamusy wiadomo dupa cicho :leo:

     

    • This 1
  5. 46 minut temu, k0ntra napisał:

    Cold brew to zupełnie coś innego niż gorąca kawa z kostkami lodu.

    Tak wiem. Proces parzenia czarnej Cold Brew w tym ekspresie trwa podobno 5 min.

    33 minuty temu, Blaise napisał:

    Nie wiem czy was tez, ale tak mnie wkur.wia ten kawosz je.bany Pan D.B. Cooper?

    Ty pa jaka piana

    20230811_080221.thumb.jpg.ff37d9ae15b8ad75e02a3dad188ec590.jpg

     

    20230810_212706.thumb.jpg.ed05614fe3bcef076b7c17700f108524.jpg

    • Dzięki 1
    • Haha 2
    • beka z typa 1
  6. @k0ntra

    Właśnie zrobiłem Latte Cold Brew, czarną zrobię jutro choć czarnej kawy nie piję, więc moja opinia może być średnio przydatna.

     

    20230811_153317.thumb.jpg.6faff2da89e522c494f206c20d653caa.jpg

     

    No i ta jest sztos:banderas:ja to jeszcze słodzę łyżeczkę, tak tu wcale nie chciałem, fajny delikatny smak, a kawa to jakieś tchibo barista z marketu. Dopiero zamówię coś lepszego.

     

    Muszę porównać teraz Latte Cold Brew ze ze zwykłą latte mrożoną z tego ekspresu. Zwykłe kawy mrożone bez Cold Brew robi też bliźniaczy tańszy ekspres bez Cold Brew za 3700. Zobaczymy czy warto dopłacić.

     

    Flat white mrożone nie Cold Brew też było spoko.20230810_192941.thumb.jpg.9674526ff9c386b01ad78efa7ecf1493.jpg

     

     

     

     

     

    • Plusik 1
    • Lubię! 3
  7. Dobra, ekspres wylądował. 

    Chciałem przeznaczyć 2.5k poczym stwierdziłem, że te 5 stówek jeszcze dołożę. 

     

    Finalnie skończyłem z kombajnem za 4300 zł :tokar: z kodem rabatowym na 3900 :leo: na raty 0% :nosacz2:

    Spoiler

    DELONGHI ELETTA EXPLORE COLD BREW

    20230810_134451.thumb.jpg.f9f9aac456e7224803ee55bc66c1b055.jpg

     

    patrzcie jaka bestia

     

    20230810_143828.thumb.jpg.3cefd94e14eb86138952999fc34a07ed.jpg

     

    A Wy co tam, dalej fusy między zębami?

    Ja pierdole chyba bym się porzygał :) 

     

     

     

     

    • Plusik 1
    • Lubię! 2
    • Haha 3
  8. 2 godziny temu, drozdu7 napisał:

    Ja myślę że jak ktoś dopiero kupuje konsolę, jak DB to napewno znajdzie wiele dobrego w abonamencie. A po tym jak ogra to co będzie chciał, to sam będzie wiedział czy dla niego opłaca się mieć cały czas wykupiony czy tylko gdy jakieś ciekawe wrzutki są.

     

     

    Nie no ja z xboxem jestem nie przerwalnie od 2007r a jak przeglądam game passa to patrzę się w niego jak szpak w pizdę i nic nie wybieram:dafuq:

    Nie no kupuję i tak, popykam w girsy jak za dawnych lat

  9. Chyba wezmę tą eskę. Za mało gram żeby inwestować w x, a wypada coś mieć, to taka eska wydaje się idealna dla mnie. Trochę te ceny cyfry są przegietę i brak możliwości odsprzedaży gry co zawsze robiłem, ale mówię mało gram to raz na jakiś czas dźwignę nawet większy tytuł.

     

    Chyba taniej nie znajdę?

    https://www.mediaexpert.pl/gaming/xbox-series-s/konsole-xbox-series-s/konsola-xbox-series-s-gra-just-dance-2023?gclid=Cj0KCQjwz8emBhDrARIsANNJjS4BSJmwm6k-fuZKT3v405zlx-2gidS7s0K-H8zmflfGHIChAxTarxcaAmYdEALw_wcB

     

    W dodatku sprzedałem starego one za 370 zł, jeszcze pogonię eldena i eska wyjdzie mnie jakieś 6 stów. 

     

    To jak mówicie, brać? Daje radę ten sprzęt na takie pieniądze?

  10. Polećcie  jakąś kawę ziarnistą do ekspresu automatycznego. Dla zwykłych spijaczy kawy, żadnych koneserów, częściej  kawy mleczne. Nic kwaśnego czy mocno goryczkowatego. 

    Czy dla takich amatorów bez różnicy co wezmę z półki sklepowej?

  11. Jak jesteś w stanie zrobić te 3 powtórzenia o których piszesz to już nie ma co robić jakichś ćwiczeń wspomagających. Teraz to już trzeba jebać podciągnięcia jak Plugawy pisze. 

    Twój Max to 3, więc lecisz dwie serię po dwa powtórzenia, potem schodzisz do jednego powtórzenia i robisz tych serii tyle aż już nie dasz rady się podciągnąć. Na koniec jeszcze możesz dobić się negatywami, albo podciągać się z pomocą gumy. Rób też długie przerwy.

    Filozofii nie ma

×
×
  • Dodaj nową pozycję...