Skocz do zawartości

[InSaNe]

Użytkownicy
  • Postów

    4 362
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez [InSaNe]

  1. W dniu 24.08.2023 o 00:44, [InSaNe] napisał:

    Ja chcę (muszę) się przeprowadzić do Rydzykowa. Oczywiście jak mieszkanie deweloperskie, to te bloczyska (często bardzo duże), budowane są na obrzeżach. Zainteresowała mnie inwestycja:

    https://bialyport.pl/

     

    Nad Wisłą, blisko centrum, rynku, praktycznie wszędzie z buta można dojść. Do tego to dość małe budyneczki, więc mniejsza szansa, że trafi się na jakąś hałaśliwą fleję. Oczywiście problemem jest cena, bo za metr wołają 14.500 zł - 17.500zl plus jeszcze miejsce w garażu kosztuje 51.000 zł :yao:

     

    Czyli horrendalna cena i będzie mały metraż (max 55m2), ale imo lepszej lokalizacji w Rydzykowie nie ma. Domy mnie nie interesują. Co Wy na to? Warto Waszym zdaniem? Pod nosem czuję, że to będzie za kilka lat jeszcze więcej warte, bo w centrum lub bliskim sąsiedztwie już nic nie da się zbudować.

     

     

    Po przemyśleniu sprawy, zapoznaniu się z teczką materiałów i umową deweloperską, zdecydowałem się na zakup. Taniej nie będzie, lokalizacja jest dobra. Do 31 październik 2024 roku ma być oddane do użytki, trochę kloców ten deweloper już wybudował, więc chyba plajty nie będzie :yao:

  2. 17 minut temu, Figaro napisał:

     

    typowe polskie podejście i polska mentalność. 

     

    Zawsze sobie znajdą kozła ofiarnego, nie tam, gdzie powinni. Na wszystkim się kur.wa znają :D Ten Lewandowski, to w ogóle nie powinien dla polaczków wypruwać sobie żył, a jednak to robił i robi. 

    Typy chu.ja grają i to jest skandal. Ale będzie tak - wszystkie mecze do końca wygrają i na pewno awansują, bo nie da się nie awansować. Potem na Euro znowu chu.ja zagrają, nie wychodząc z grupy, grając prymitywną piłkę.

    Ale janusze znowu będą w ekstazie przed imprezą, znowu będą sobie ryje malować w barwy narodowe, znowu balonik nadmuchany. Potem znowu będą wieszać psy i pomstować, szydząc z każdego.  I tak w kółko Macieju. Zawsze jest tak samo.

     

  3. Oczywiście, że niech janusze przepraszają Roberta. Na Jego garbie był każdy awans na turnieje i nigdy nie odmawiał gry. A dzisiaj jak janusze w jednym programie radiowym mieszali go z błotem i sonda była z wynikiem, że 87 procent orzekło, że ma iść na reprezentacyjną emeryturę, po raz kolejny uświadomiłem sobie, w jakim zje.banym kraju żyje. Ten sam narod domagał się, by Dyzma był trenerem kadry przed Euro 2012. Jak zwykle Lewy musiał ratować resztę tych patałachów.

    • Plusik 3
    • beka z typa 2
  4. To jeszcze montaż fajnych fragów z Polish Frag Festival II ;) Szkoda, że na konsolach to multi jest martwe. Na swoim 12 letnim pc nie mam tych steamów itd.  

     

     

    Od 21.05 jest kilka fot ze zlotów i turniejów, może Ktoś rozpozna kilka znajomych gęb z tamtych czasów ;)

  5. Ten chłopina też dobry, gość wymiata w duelach.

     

    https://gracz.org/polak-wygral-turniej-quake-2-na-quakecon-2017/

     

    Tak patrzę na te składy PLQ2 i niektórzy goście grają w to już prawie 25 lat :obama: Nieźle. Sam zaczynałem w 1998 roku, modemik Asmax, oczywiście po kablu telefonicznym. Astronomiczne rachunki za telefon, przepotężne lagi i modły, by ping był poniżej wartości 200 :yao:

     

    Natomiast grać zacząłem oczywiście dzięki zajawce RooS'a i Jego kąciku w miesięczniku Reset. Zresztą Reset postawił kilka serwerów, na których można było grać i miały niskie pingi. Kiedyś to było coś... To były czasy. Dla obecnych dzieciaków to jest prehistoria :) Ściąganie 12 mb z mapami do Q2 i najnowszych patchy to były dwa dni ściągania i jeszcze jak przerwało połączenie lub starzy chcieli gdzieś zadzwonić to trzeba było pobierać od nowa :kekw:

     

    • Plusik 1
    • Dzięki 1
  6. 2 godziny temu, Czezare napisał:

    No chyba se jaja kolego robisz.

    Z resztą... co ja będę "szczempił" ryja. Najwyraźniej nie pamiętasz tamtych czasów, nie grałeś wówczas, stąd napisałeś to co napisałeś. Rozumiem:dunno:

    A to drugie zdanie jak najbardziej popieram. O tym właśnie pisałem...

     

    Witam w klubie :) Jestem weteranem tej gry, klany, tysiące godzin spędzone w multi :)

    Nawet byłem jako widz w Mistrzostwach Polski w 1999 r. w Grudziądzu, organizował je Optimus Kluski ;)

    Mieliśmy mega sukcesy jako Polacy w Q2, Scooby i Jego team Synthesis wszystkich w Europie lali jak leci, gdyby nie gówniane pingi mogliby być najlepsi na świecie.

    Zresztą gra żyje cały czas:

     

    http://cup.planetquake.pl/quake2/plq2/

     

    A to było forum, na którym skupiała się cała Polska scena Q2. Niestety sekcja pogawędki już wyleciała.

     

    http://www.fajnyboard.planetquake.pl/

     

    Nawet czasami w grupie Secret Level organizowane są nocne grania, a i na jakimś serwerze na Sylwestra grali całą noc, nawet wpadłem na chwilę pograć.

     

    Rozumiem, że konsolowe multi jest kiepskie/martwe? Nie warto kupować?

    • Plusik 2
    • Lubię! 1
  7. Późno było, poprawiłem ;) Nastawiłem się na hicior, dostałem typową grę na dzisiejsze czasy. Ma być ładnie, efektownie, prosto.

    Może jeszcze bym to przebolał, ale jak średnio interesują mnie postacie i ich losy, to już jest lipa.

    Ta gra jest wykastrowana z itemków, dobierania uzbrojenia, craftingu. Nawet praktycznie nie trzeba się leczyć. Nie wiem, po co w ogóle te sklepy - powinni od razu w miarę progresu dorzucać głównemu bohaterowi trzy bronie do wyboru i ulepszać skille :potter: 

     

    W takiego średniaka Vampyra grałem z wypiekami na twarzy, bo fabuła wynagradzała wszelkie niedoróbki. A tutaj mamy gierkę AAA, w którą wpompowano tony hajsu i co z tego. 

     

    Mimo wszystko liczę, że moje nastawienie zmieni się w dalszej części gry, chociaż na razie się na to nie zanosi. Szkoda, bo bardzo liczyłem na ten tytuł.

    • Plusik 2
  8. Pod tym, co napisał blantman, podpisuję się każdą kończyną. Ta gra to jest wydmuszka, samograj dla casuali. Każdą grę kończę, więc skończę i FF XVI, ale zmuszam się do grania, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.

     

    Mimo wszystko cały czas liczę, że "zażre", ale po tych 20stu godzinach gry to nie nastąpiło.

     

    Na razie w moim rankingu wygląda to tak:

     

    FF7 > FF6 > FF8 > FF10 > FF9 > FF15 > FF16

     

    W starocie przed szóstką i multichłamy nie grałem, więc nie ma ich w zestawieniu. Oczywiście FF13 i kolejne podczęści to wypadek przy pracy i powinno to się znaleźć na śmietniku historii. Tej "mowy trawy" nie mogę zapomnieć do dziś :yao:

     

     

     

     

     

     

    • Plusik 1
  9. Ja chcę (muszę) się przeprowadzić do Rydzykowa. Oczywiście jak mieszkanie deweloperskie, to te bloczyska (często bardzo duże), budowane są na obrzeżach. Zainteresowała mnie inwestycja:

    https://bialyport.pl/

     

    Nad Wisłą, blisko centrum, rynku, praktycznie wszędzie z buta można dojść. Do tego to dość małe budyneczki, więc mniejsza szansa, że trafi się na jakąś hałaśliwą fleję. Oczywiście problemem jest cena, bo za metr wołają 14.500 zł - 17.500zl plus jeszcze miejsce w garażu kosztuje 51.000 zł :yao:

     

    Czyli horrendalna cena i będzie mały metraż (max 55m2), ale imo lepszej lokalizacji w Rydzykowie nie ma. Domy mnie nie interesują. Co Wy na to? Warto Waszym zdaniem? Pod nosem czuję, że to będzie za kilka lat jeszcze więcej warte, bo w centrum lub bliskim sąsiedztwie już nic nie da się zbudować.

     

  10. To jest kompromitacja. Taki Lech powinien grać regularnie w takich pucharkach, a nie potrafi do niego nawet awansować. Okazuje się, że sukces z poprzedniego sezonu, to był po prostu wypadek przy pracy.

     

    Kur.wa, w tych wszystkich pucharach jest tyle hajsu do zarobienia, że prezesi/trenerzy tych klubów powinni z batem nad piłkarzykami stać i pilnować, by chciało im się grać i dbać o to, by już na początku sezonu byli w dobrej formie. A tak znowu lipa, dziura w budżecie i mendzenie, że nie stać na lepszych piłkarzy :yao:   

×
×
  • Dodaj nową pozycję...