maciucha

Dokładnie. Kupiłem dzisiaj Samsunga S20 FE i szkoda mi było kasiory, ale dobrze wiedzieć że gdy mój 7 letni już laptop Asusa wyzionie ducha, to wystarczy że dokupię monitor za 4 stówki i będzie na czym przeglądać neta i ogarniać offica.

Pewnie zabrakło bo Sasin zużył cały zapas na wybory kopertowe.

A o Samsung DEX słyszeli? przyszłość jest dzisiaj

Mazeo jak wpadnę to dasz pojeździć?

Do you even lift bro

20 lat minęło a wymówki te same jak w 2004 - komputer do lekcji i okazjonalnego grania...

komp z nasa za 12k żeby popływać stateczkiem i pojeździć samochodzikami?

weź se koło

chore ludzie

Kupowałem latem niektóre deluxy remasterow zeppow poniżej 100zl i zdążyly co najmniej podwoić wartość xd

O tak the rover Szkoda ze nigdy nie zagrali live. Tylko jako intro do bodajże sick again w 1977.

achhh jaka to jest zayebista płyta absolutny peak zeppelinów

Yen przez to że ma praktycznie cały wątek niezgodny z fabułą książek (a wątek zastępczy jest niezakorzeniony kompletnie w niczym i wydaje się być serią nieprzemyślanych decyzji) i jest grana przez taką a nie inną aktorkę, jest absolutnie niewiarygodna, nieprzekonująca i po prostu nieciekawa. W książkach i grach to jedna z lepszych postaci, a tutaj kolejne sceny i beznadziejne dialogi zasługują co najwyżej na uśmiech politowania.

Nie.

Nigdzie. Fajnego Jaskra były może 3 sceny.

Brać na switcha do trybu przenośnego czy lepiej na xboxa?

No pobiegałem kilka razy po śniegu ale strasznie spina mi się prawa stopa. Gdzieś tak po 3km to już mocna walka z sobą. Chyba to w baniaku siedzi i mocniej spinam żeby lepiej się stabilizować na niepewnym gruncie, bo jak między śniegami biegałem po suchym to w ogóle nie było tego problemu.

No ten dotykowy ekranik to taki trochę jak ze smartphonow z 2010

Te dżinsy jak z dożynek w 2005 roku w koziej wólce xdd

A to mam ignora na tego pajaca

No auto już po mechaniku także dzięki za radę

No ogólnie mam wrażenie to to taki serial dla nikogo. Dla ludzi którzy są fanami i czytali książki nie bardzo bo wszystko pozmieniane, brak słowiańskiego klimatu. Za to dla ludzi dla których jest to pierwszy kontakt z uniwersum to w ogóle dramat bo to nagle jakąś cintra, za chwilę jakaś aretuza hogwart, potem z czapki siedzą sobie jacyś królowie północy, typ z broda lata i się drze na czarodziejki, nagle jakąś Falka, przepowiednia, elfy tu a zaraz tam. No masakra