Wieslaw

wykończenie nowego M dobiega końca, budżet ustabilizowany, można wracać do gry :-) n3ds najlepszą wersją 3ds jednak

nice games, nohomo bro

chciałem se kupic samo mk7 ale jakoś trudno trafić, chyba godna cena za nówkę

ale co robi zelda na okładce metroida?

Trochę się cykałem puścić przelew ale ostatecznie Polski Narodowy OLX wygrał z obesrańcami z japonii od połamanych UMD-case'ów i dostarczył ten oto piękny zestaw (vita + minecraft + 8gb karta) w stanie zgodnym z opisem (near mint) za 400 cebularów kaczyńskich. Patrzcie i cierpcie z tego wszyscy.

Sztos

w PL gra nie wyszła, w eu 2 razy drożej chodzi niż od kitajców, a gra i tak jest po angielsku (te kilka wyrazów). 50zl z wysyłką zapłaciłem.

ta legendarna jakość towaru od jakuzy to legenda, kasetka umd w 2 kawałkach, nośnik na szczęście bez rys

Vitam, w ostatnim tygodniu nabyłem Parę Spoko Produktów w komisie z używkami (bez majonezu ani rusz) i na znienawidzonym portalu aukcyjnym.

To bydle jest tak wielkie, że nie można nigdzie kupić torby, która go luzem przyjmie :]

Cieszę się, że mogłem pomóc. Będzie dobrze, taki reconnect wynegcjowuje nowe częstotliwości - luźniejsze

Zrób im disconnect z konsoli i zsynchronizuj ponownie. Z tego co piszesz to może być interferencja radiowa. Mogło zmienić się środowisko radiowe w okolicy gdzie grasz.

Odswiezenie tematu sprzed 8 lat to czysta przyjemność. Jest taki cart do SNESa - everdrive - ale problemem jest obsługa gier, które używają dodatkowych chipów. Sam cart posiada miejsce na wlutowanie jedynie chipu DSP1.

Miły dżentelmen z olx puścił swoją konsolę z dodatkowym ubezpieczeniem (jeszcze rok), zasilaczem USB i przedłużaczem do pada w sumie za 300 cebularów. Odbyliśmy również pogadankę o młodości i graniu w Mario.

Dwie książeczki z Amazona, z tego jedna hardcover, dwie gerki z januszowych komisów. Megaman sztosik.

Dużo ludzi zobaczy SEGA i pomyśli - meh, ale jednak:

349zł / loombard

W końcu dorwałem w normalnej cenie, na allegro, odpalone przez kogoś raz, rozblokowane i opylone

do bólu jest tak jak pisze ping, dlatego ja już nie zbieram żadnych gier oprócz tych na 3DS, Vitę i wybranych na Switcha. Oczywiście na tych trzech platformach zdarzają się już day-one-patche, bez których nie da się przejść gry ale są to sporadyczne sytuacje.

Na święta ma być hax na 4.81, ciekawe co z tego wyjdzie. Może przywróci to do życia moje PS3 z wynędzniałym laserem i dyskiem 640GB

Minecraft jest nienajgorszą propozycją, choć walory edukacyjne są raczej znikome. Gra dostępna jest na wszystko.

Wiedźmin 3 - slasher RPG z drewnianym systemem walki i poruszania się i drewnianym interfejsem, do tego brak możliwości rozróżnienia misji pobocznych, które warto robić bo są okraszone choćby minimalną animacją od tych, które nie dają kompletnie nic. Fabuła super ale przez pozostałe wady do dzisiaj nie ukończyłem. Gra przegrała u mnie z Bloodbornem, który odciągnął mnie od Wieśka na maksa. Wiedźmin 2 - cios w jaja dla fana jedynki, wiedźmin nagle stał się strategiem wojennym i kolegą króla zamiast zajmować się swoim fachem jak w jedynce, którą do dzisiaj uważam za najlepszą. W czasach dwójki drewniany system walki nie rzucał się w oczy tak mocno jak przy trójce. Donkey Kong Country 1,2,3 - nintendo szczyciło się jaka to piękna oprawa graficzna jest w tej grze, wygenerowana na maszynach SG, podczas gdy były to zwykłe rozpikselowane sprajty, nigdy nie zrozumiałem tego fenomenu. Sama platformówka polegała na tym żeby przy pierwszych zgonach w wielu miejscach zapamiętać gdzie podskoczyć przy kolejnej próbie. Na pewno ma to fanów.

Zmiana mieszkania ograniczyła fundusze do 1 gry na miesiąc to pozostało tylko Nitędą

jasne, będziesz miał pokój z Karolkiem :]