Skocz do zawartości

Larou

Użytkownicy
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Larou

  1. Ja pozwolę sobie polecić solowy album członka, moim zdaniem, najlepszej francuskiej grupy zajmującej się rapem - IAM. Świetny teksty, taki francuski Eldoka - do tego mistrzowskie podkłady i mamy jedną z ciekawszych europejskich płyt hip hopowych.

     

    Shurik'n - Où je vis

     

    Shurik'n_-_Ou_Je_Vis-1998-(FRONT).jpg

     

     

    1. Samurai

    2. Où je vis

    3. L.E.F.

    4. Mon clan Feat Faf Larage

    5. J'attends

    6. Fugitif

    7. Les miens

    8. Rêves Feat Freeman

    9. Mémoire Feat Sat l'Artificier

    10. Esprit anesthésié Feat Faf Larage

    11. La lettre

    12. Oncle Shu

    13. Sur de rien Feat Freeman

    14. Y'a pas le choix Feat 3ème Œil et sista micky

    15. Manifeste Feat Akhenaton

    16. J'lève mon verre

     

     

    http://rapidshare.com/files/66349012/Shuri...-_Ou_Je_Vis.rar

     

  2. opłaca się brać Halo 3 nówkę za 65 zł z przesyłką?

     

    Jedynka była całkiem, całkiem. W dwójce wkurzały mnie misje w których, sterowaliśmy tym fioletowym pokemonem

     

    a i patrzę głównie pod kątem single'a

  3. Nie chcę krakać ale tak samo było, jak ITI przejmowało Legię. Obiecywano Ligę Mistrzów i dominację na krajowym podwórku, a jak jest każdy widzi. Widać, Solorz pozazdrościł Walterowi darmowej zabawki - stadionu. Niemniej, dobrze dla Śląska - taka ekipa zasługuje na pewne miejsce w Ekstraklasie.

  4. działa, tylko długo się ładuje

     

    dostajemy dwa krótkie poziomy, jeden z trailera, drugi, to bieganie po slumsach zakończone walką z jakimś poyebem z piłą (zabił mnie, więc nie wiem czy jest coś dalej)

     

    w sumie nic szczególnego, klimatu starych Residentów raczej tu nie uświadczymy - nic nie straszy, mamy od uja amunicji, a jak wpadniemy w kłopoty, to wyratuje nas Sheva (niestety po walce z bossem uciętej głowy mi nie przyszyła)

  5. nie spalisz tłuszczu ćwicząc abs, chyba że zależy ci na budowie mięśni brzucha ...których i tak nie zauważysz ;)

     

    i nie zaczynaj od tak dużego deficytu kcal, na początku starczy lecieć na bilansie zerowym i co tydzień odejmować 100-200 kcal obserwując reakcje organizmu

    inaczej spowolnisz sobie metabolizm na tyle, że jedyne co będziesz spalał, to woda i mięśnie

     

    dieta w 150% zła, ale chyba ci do rozsądku nie przemówię

    tak więc, życzę powodzenia w redukcji

  6. nie smaż na oliwie, najlepszym wyjściem będzie grill elektryczny lub teflon

    jedzenie możesz pakować w pojemniki, z początku wystarczy tylko trochę samozaparcia, później wejdzie ci to w krew

     

    http://www.sfd.pl/10_wskaz%C3%B3wek_%C5%BC...ch-t315293.html

    poczytaj sobie

     

    nie ćwicz codziennie, bo się zarżniesz w 2-3 tyg

    podstawa, to trening siłowy 3 razy w tygodniu, najlepiej jakaś obwodówka na początek

    w dni bez siłki dajesz rowerek, dajmy na to 25 minut, co tydzień dorzucasz kolejne 5 min

     

     

  7. dieta strasznie z dupy

    bardziej zaszkodzi niz pomoze

     

    przy jedzeniu 1000-1500 kcal dziennie niedlugo nie bedziesz juz mial zadnych miesni

     

    sprobuj ulozyc cos na ksztalt tego

     

    1. platki owsiane + jaja

    2. kasza gryczana/ryz brazowy + czerwone mieso (np. poledwica wolowa) + oliwa z oliwek + warzywa

    3. kasza jeczmienna/ryz brazowy + chude, biale miesa (np. piers z kurczaka) + warzywa <- posilek przedtreningowy

    4. bialko - na 30 min przed treningiem

    trening

    5. po treningu bialko

    6. ryz paraboliczny + chude biale mieso + warzywa <- posilek potreningowy

    7. tlusta ryba (makrela, losos) + orzechy wloskie/laskowe/pestki slonecznika + warzywa

    8. twarog poltlusty + ew. olej lniany <- na 30min przed snem

     

    a najlepiej, jak chcesz cos osiagnac, to zacznij czytac artykuly na sfd/body-factory

  8. No i skończyło się jak podejrzewałem, niestety już nie te lata. Mimo, że w klinczu Randy był zdecydowanie lepszy od Lesnara, najzwyczajniej zabrakło mu argumentów. Teraz czekamy na walkę Noga z Mirem, a później Nog - Lesnar. Chociaż osobiście z chęcią zobaczyłbym tego drugiego z Gonzagą.

     

    W sumie niezła gala, bardzo dobre walki Maii i Floriana.

     

    A Fedor przegrywa w półfinale zawodów sambo, normalnie świat się kończy. ;)

  9. Co do UFC mozna na nich psioczyc, ale to nie zmienia faktu ze maja najlepszych zawodnikow na swiecie w danej chwili, to ze w Pride bylo tylu wymiataczy to w 80% za sprawa koksu, w Japonii nikt nie bada zawodnikow bo tm jest zasada: ?po co badac jak wiadomo ze nikt nie bierze bo przeciez sterydy sa zabronione", zobaczcie ilu zawodnikow jak przeszlo do UFC z Pridea nic nie pokazalo: Crocop, Shogun itd

    Oj, w UFC też biorą, przy takich obciążeniach treningowych jest to po prostu konieczne. A że nie wpadają tak często przy kontroli, cóż, w dzisiejszych czasach można bardzo łatwo usunąć resztki sterydu z organizmu.

     

    jak dla mnie na chile obecna najlpszy pozostaje GSP (oczywiscie bez podzilu na wagi) a Pajak Silva duzo stracil w moich oczach po ostatniej mega nudenej walce.

    Jak dla mnie, to Spider się po prostu bawił i gdyby chciał, skończyłby Cote w pierwszej rundzie. Cóż, liczę, że jak dojdzie do walki z lodziarzem, będzie dużo ciekawiej. Chuck zawsze dawał emocjonujące walki hehe.

     

    A co do starych walk to moim zdaniem tez mimo brakow technicznych mialy wiekszy urok, bo teraz wszyscy to jeden h.. trenuja przekrojowke i tyle, a fajniebylo zobaczyc jak wchodzi jakis sumia 200kg wagi i daja mu jakiegos wypierdka 70kg i z nim jedzie jak z burą suk... ;)

    No i zasady byly nieco fajniejsze jak praktycznie wsio bylo dozwolone, bo bez stompow i soccer kickow to juz bidne to mma.

    To chyba się rozbija o kwestię podejścia. Ja, jako pasjonat bjj jaram się wszelkimi akcjami w parterze, a walki typu K-1 po prostu mnie nudzą. Co do stompów i soccerów - pełna zgoda. Bez tego walki starej ekipy z Chute Boxe są jakieś takie niekompletne. :P Gdzieś tam kiedyś czytałem, że mają ponoć przywrócić w UFC kolanka w twarz na glebie. Oby.

     

     

    Z innej beczki, za niecałe 10 dni Couture vs. Lesnar. Świniak strasznie pewny siebie i trzeba jednak przyznać, że Randy takim 100% pewniakiem nie jest. Z całym szacunkiem dla jego kariery, ale już chyba nie te lata. Mimo to liczę, że dobra strategia i doświadczenie zwyciężą.

     

    Co do Pride, mimo częstych szopek i ustawiania walk pod faworytów jednego nie można im zarzucić, show było za(pipi)iste.

     

    http://www.dailymotion.com/relevance/searc...tribute_extreme

     

  10. Jak chcesz oglądać mordoklepki, to ściągaj sobie ogródkowe walki Kimbo, czy inne bumfighty. MMA to jest sport nastawiony na parter i stójkę i pisząc o tym, jak o tępej napierdalance obrażasz tylko ludzi w to zaangażowanych. Era jednowymiarowych fajterów machających na prawo i lewo cepami dawno się skończyła.

  11. Dokładnie, F2, to taka większa wersja jedynki, więc nie wiem czego ty się spodziewałeś. Rozbudowanego rpg'a na miarę Tormenta, czy BG? Ta gra nigdy nie miała ambicji bycia takowym. Z resztą każdy, kto grał mówił - podobała się pierwsza część, w drugiej się zatracisz. A humor w grze jest przedni, taki trochę a'la Pratchett.

     

    Odnośnie walki z trollem, celownik sam się nakierowuje na miejsca do strzelania, więc ręczne celowania mija się z celem. Cały myk polega na tym, że owe sploty co jakiś czas się zakrywają i pewnie dlatego nie mogłeś ich namierzyć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...