Byłem dzisiaj w Subie i muszę napisać, że dobre toto jest. Dodatki, sosy i bułeczki do wyboru do koloru. Wziąłem sobie kanapeczke dnia (jakaś włoska) i była dobra. Chociaż bez podpiekania to nie byłoby to samo.
Jadłem też nową bułę z maka (coś tam BBQ chyba) i stwierdzam, iż jest zaje.bista. Wciągłem ją prawie na raz. Ten sosik, bekon i podwójny kotlet, mniam. Obok kanapki szefa kuchni najlepsza jaką jadłem w maku.