-
Postów
97 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Razel
-
-
Hellsing TV to takie średnie anime, które z braku laku można obejrzeć. Ot takie 7/10 i nic więcej.
-
Streamy są dla pionków ;p
-
BAOH'a ktos ogladal? mozna to gdzies dorwac online z napisami?
Oczywiście, że jest w sieci do "pożyczenia" ^_^
-
Nikt nic aktualnie nie ogląda od ponad miecha?
-
Nie wiem co oglądałeś, ale może podejdzie coś z zestawu: Kaiba, Mushishi, Mononoke - w sumie pozycje raczej spokojne, ale za(pipi)iste.
O tak tak, te trzy animki są przerewelacyjne :tak: ale największe wrażenie na mnie zrobiła Kaiba. Tak czy siak każda z tych pozycji jest unikatowa i wspaniała, ale to już kwestia gustu jak się je zhierarchizuje. Mushishi i Mononoke mają całkiem podobną tematykę jak co, ale styl wykonania to całkowicie inna bajka.
-
Engarde - zobacz Baccano. Ja nie wytrzymałem na 3 epie, ale może Tobie się spodoba Choć nie wiem, czy Durarara to czasem nie jest tego kontynuacja...
Nie jest to kontynuacja, ale robiła to ta sama ekipa i czuć na każdym kroku, że robione było przez tych samych Panów. Ogólny styl i szeroko pojęty klimat bardzo podobny. Obydwie pozycje są świetne.
-
Polećcie jakieś anime z "p*ierdolnięciem". Cichego kozaka wyróżniającego się z tłumu jakimiś unikatowymi cechami. Coś jak Gurren Lagann albo Durarara!!
W jakim klimacie?
Zapewne Code Geass oglądałeś ;p
-
skończyłem Black Lagoon. 10/10. Beda jeszcze jakies sezony? Obejrzałem dwa, 24 epy.
Teraz sie wezme za polecony Gungrave, bo na tanuki pisali, ze polaczenie queke'a i goodfellas O__O. Watpie co do drugiego ale brzmi intrygujaco.
Nom, Black Lagoon jest rewelacyjny, ode mnie dostał zasłużone 10/10. Genialny opening, świetne kończenie odcinków, gdy wchodzi muza z endingu + przegenialny odcinek o siostrzyczkach z Rumunii, Revy ah Revy no i świetna akcja. Zdecydowanie najlepsze, względnie trzymające się realizmu anime akcji.
Co do Gungrave - naprawdę świetna historia. Mafia, przyjaźń itp. itd. - wszystko co powinno mieć takie anime. Dla mnie mocne 9/10.
-
Mogę jeszcze polecić Gungrave. Rewelacyjna produkcja, aczkolwiek troszkę Super Power będzie - ale nie jakieś kosmiczne cuda.
-
I jeszcze jakas dobra sensacje bez wygłupów:)
Black Lagoon - dwa sezony.
-
Nieruchome obrazki to mam w książkach.
Musisz mi polecić te książki, OLO
-
Żeś "mnie" zacytował Kazuo, OLO
-
Rurouni Kenshin: Jestem jakos w 1/3. Nic szczegolnego na obecne standardy, ale oglada sie dosc dobrze. Szkoda, ze seria nie poszla bardziej w strone realizmu. Niektore momenty sa delikatnie mowiac niedorzeczne... + ktos powinien dostac w pysk za pokazanie miecza Sanosuke w openingu. Myslalem, ze poleje sie krew, a Kenshin przecial (sic!) bron Zamzy! Tym samym przez kolejne odcinki nie ma zadnej akcji w stylu Berserka. Fuuuuu...
A jednak masz avka z Cassherna ;]
Obejrzyj sobie tą OAVkę z Kenshinem jak nie widziałeś - "Rurouni Kenshin: Meiji Kenkaku Romantan - Tsuiokuhen". Świetna fabuła, poważne, brutalne i naprawdę mocna historia. Całość to 4 OAVki po ok pół godziny.
Rewelacyjne anime - jedno z lepszych w ogóle.
Mi się tam Casshern Sins cholernie podobał, kreska, animacja (jakoś sobie nie przypominam, żeby tam wykorzystywano sporo tych samych animacji, chyba, że chodzi Ci Flik o te same fragmenty z Luną, które za każdym razem były trochę dłuższe i więcej dopowiadały), no i rewelacyjny soundtrack. Ogólnie według mnie jedno z najlepszych anime w 2008 roku, jeżeli podchodzi się do tej serii oczekując jakieś fabuły, która zaskakuje to raczej będzie zonk dla oglądającego.
To takie anime w starym dobrym stylu, gdzie liczy się tylko klimat (umowny, bo umowny, w końcu tu nikt nie szarpie się na realizm). Osoby, które oczekują cudów na patyku raczej się zawiodą.
Również propsuję to anime. Świetna pozycja - melancholijna, smutna i mocno ponura opowieść. Fantastyczny klimat, rewelacyjny OST, a przede wszystkim fenomenalne A Path - jedna z lepszych piosenek w anime:
http://www.youtube.com/watch?v=QzQqQsoGZAs
Nie jest to anime przepełnione dialogami i filozoficznymi rozmyślaniami, ale historia i tak jest wspaniała i dojrzała.
-
Wiem o co Ci chodzi, ale nie przeglądam tego tematu za bardzo, 2-3 strony przejrzałem ostatnie i natrafiając na Durarara!! postanowiłem odpisać i opisać swoje wrażenia odnośnie tej serii.
-
Z anime które oglądałem wskaż mi crapy według przyjętych statystyk, bo ja akurat nie zabiera się za byle co, a anime to nie moja życiowa mantra tylko w większości rozrywka.
Peace.
-
Jak mówisz koniec gadania to koniec. Wyznaczyłeś "poziom" z którego jednak jak stwierdziłeś lepiej zrezygnować.
Edytowałem tego posta.
-
Odnośnie Ergo Proxy, niestety, widać już że jesteś prostym widzem, który nie podawanie odpowiedzi na tacy uważa za zmarnowany potencjał.
Hmm, prosty to Ty jesteś ściągając rozmowę do takiego "poziomu"
Prosty widzem jestem? Sorry, obejrzyj sobie Kaibę, Mushishi, Kino no Tabi czy Mononoke to ZROZUMIESZ co to jest anime dla dorosłego widza.
-
Na pierwsze pytanie nie odpowiedziałeś. Więc niemożliwym jest ocenić, jaki masz gust.
Jak chcecie sobie zobaczyć, jaki ja mam to proszę. http://www.anime-planet.com/users/LeonSolmyr/anime
Przecież napisałem, że oglądałem Baccano! i daję mu notę 9-10/10
-
Dwa pytania:
- Oglądałeś Baccano!? Jak nie to biegusiem, zobaczysz jak się robi plejadę fenomenalnych postaci
- Jeśli to jest 10/10 to aż boje się spytać... z jakimi seriami to zestawiasz i jakie masz doświadczenia z anime?
Jeśli ja mam dać ocenę, to uwzględniając z pełną konsekwencją skalę 1-10, to będzie z 7. 10 to Monster, 9+ Baccano! i Ergo Proxy, ostatnie FMA 6.
TRLOL
Oglądałem Baccano! - 9/10 daję z wahaniem do 10/10
Ergo Proxy dałeś 9+/10 ?! - seria z zaprzepaszczonym potencjałem, który się rozmywa gdzieś tam, jest dla Ciebie 9+/10, a moje 10/10 dla Durarara!! jest poddane wątpliwości?
No sorry.
-
No skończyłem Durarara!!.
Nie jestem zadowolony ani usatysfakcjonowany. W porównaniu do Baccano! całe anime było słabsze właśnie z tego powodu który podał Zarathustra powyżej. Ale dobra, to jest do przebolenia, a właściwie to nawet nie ma tutaj wiele do przebolenia, bo Baccano! to najwyższa półka i jest chyba nawet w moim top 3 anime. Więc trochę słabiej to nadal nieźle. Nie powiem żebym choć raz ziewnął, albo pukał się w głowę w negatywnym znaczeniu (po w pozytywnym to nie raz).
Ale co mnie zawiodło, to zakończenie. Kompletnie nie tego się spodziewałem. Nie będę spoilerował, ale nie do takiego zakończenie zamierzało to anime i nie wiem czy twórcy pomysłu nie mieli jak to spiąć w całość, czy od początku miało to tak wyglądać... no ale nie, to jest słabe i zupełnie bez (pipi)nięcia.
Postaci też mnie nie zachwyciły. Poza Shizuś'iem nie było nikogo interesującego, za to było kilka postaci kompletnie - za przeproszeniem - z dupy. Ojciec doktorka, pani doktor, jej brat, jego laska. Jeszcze w intro je pokazywali, jakby to miało mieć sens.
Powiem tak, jak komuś się nudzi, to warto obejrzeć, bo w tym roku i tak nic lepszego nie było. Złe nie jest, ale za(pipi)iste też nie. Za to z pewnością momentami jPo(pipi)ane.
Ja obejrzałem anime i jest IMO rewelacyjne. Końcówka czy pasi czy nie... nie miałem do niej żadnych większych negatywnych odczuć - satysfakcjonowała mnie, a przede wszystkim daje duże pole manewru na kolejną serię.
Postaci - tu się nie zgodzę. Dawno w żadnym anime nie przypasowały mi aż tak postaci i to w takiej ilości. Oczywiście prym wiedzie Shizuo Heiwajima i wskakuje z miejsca do moich ulubionych postaci z anime ever, ale także świetni byli chociażby Simon, Kadota, Yumasaki i Karisawa. Kwestia "postaci z dupy" - czy to źle? Dla mnie właśnie nie, bo podobał mi się ten luźny styl rozłożony na tak wiele postaci, bardziej, mniej czy mało znaczących wchodzących w skład w sumie jednego z głównych bohaterów czyli samego miasta a dokładnie Ikebukuro. Dla mnie wprowadzenie takich postaci było zwyczajnie normalne i składało się na ten wolny styl prowadzenia akcji, a nie na siłę wszędzie upychać ważne fabularnie wątki i brnąć w szalonym tempie do przodu .
Samą serię oglądałem dla oglądania, ale w takim w sensie że moim zamiarem nie było dolecieć do końca czekając z wypiekami na twarzy jak to się zakończy. To anime było dla mnie tu i teraz w czasie oglądania. Zafascynowało mnie to miasto i bohaterowie, a czas spędzony przy każdym kolejnym z pewnością nie był straconym lecz dawał mi ogromną satysfakcję z możliwości "obserwowania" miasta i jego życia.
Dla mnie to pozycja na 10/10
Anime godne polecania
w MANGA&ANIME
Opublikowano
Co
No to żeś do(pipi)ał... drugi sezon zamiata. Pierwszy jest rewelacyjny, a drugi jeszcze lepszy i ma mega pier.dolnięcie.
Dwa odcinki z siostrzyczkami z Rumunii, to jedna z lepszych rzeczy w historii anime.