Skocz do zawartości

Wojthas

Użytkownicy
  • Postów

    430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wojthas

  1. Nudna gala, z wyjątkiem walki wieczoru.

     

    Miras - czas najwyższy na emeryturę, miał doskonałą okazję żeby wygrać ten pojedynek, ale jej nie wykorzystał. A co do Penna to mam nadzieje że jeszcze powalczy.

     

  2. Niezła gala, szczególnie cieszy mnie zwycięstwo Hunta (chociaż ostatnia runda wyglądała jak pojedynek 2 zombie). Szkoda Hughesa, chyba pora na emeryturę. Kudosy dla Fergusona i Diaza za niezłe walki, chociaż tego drugiego niespecjalnie lubię. Chyba ciężko będzie znaleźć Jones'owi kogoś wymagającego, skoro z zawodnikami ze swojej wagi robi praktycznie to co chce. Z takimi warunkami mógłby za jakiś czas powędrować do ciężkiej.

  3. Ciekawi mnie tylko, co zrobią z Mariuszkiem gdy przegra :P

     

    Może wymienią go na Krystiana.

    Coś ostatnio same świetne newsy w mma, chyba św. Mikołaj się trochę pospieszył z rozdawaniem prezentów :)

    Dziś półfinały Grand Prix Strikeforce, kogo obstawiacie? Jak dla mnie to w turnieju już nie ma faworytów i każdy ma równe szanse na zwycięstwo.

  4. Cholera ogladalem ale nie pamietam tytulu. Pierwsze co mi przychodzi na mysl to Pandorum albo W strone slonca.

     

    EDIT: moze to byc jeszcze solaris. :D

    Nie to jakiś starszy film z lat '90 lub nawet '80.

     

     

    Hmm... Event Horizon ?

  5. Chyba chodzi o tą walkę

     

     

    A co do Fedora to kiepsko się zaprezentował. Liczyłem, że tym razem mu się uda a tu zonk. Nie wiem po co mu były treningi w Holandii u Hoosta, skoro rzucał tylko cepami na oślep.

    Brawa za to dla Hendersona. Świetny był ten podbródkowy.

  6. Czasem mam wrażenie że walki, na które jest mniejszy hype, są lepsze i bardziej spektakularne od tych długo promowanych main eventów. A co do Kongo, świetna sprawa, aż mi się przypomniała walka Hariego i Karaeva z 2007.

  7. Walka Overeema z Werumem to jak dotąd największe rozczarowanie tego turnieju. Żaden z nich w zasadzie nic nie pokazał. Overeem nie miał jakiejś znaczącej przewagi w stójce, a Werdum nie potrafił sprowadzić do parteru. Ali walczył bardzo asekuracyjnie, dobrze że nie pchał się do parteru jak Fedor, ale jak już się tam znalazł to nie zrobił totalnie nic. Jeśli tak zawalczy z Silvą to może mieć problemy z dojściem do finału. Ale zdania nie zmienię, wciąż uważam Overeema za jednego z najlepszych w wadze ciężkiej.

    Dobrze że Barnett nie zawiódł, a najlepiej wypadła walka Masvidal - Noons, po prostu ogień .

  8. Kolejna gala która lepiej wygląda na papierze. Znowu sporo wygranych przez decyzję. Carwin dał dupy, a szkoda, bo zapowiadało się na jedną z najlepszych walk w wadze ciężkiej.

    Plusy dla Juniora, Soszyńskiego, no i bardzo emocjonująca walka Hermana z Einemo. Na minus praca sędziów (jakim cudem Omigawa przegrał? przecież ten werdykt to jakaś kpina)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...