winner

Jestem w trakcie testów. Adapter działa i to lepiej niż większości mogłoby się wydawać, robi z G27 > G29 i to tak w skali 1:1. Więcej informacji wkrótce.

Aha, nie jest koniecznie potrzebny laptop/blaszak, można też użyć jakiekolwiek komputera (nawet mini-pc za stówkę), byle odpalił program.

Takie to nudne, że trochę przysypiałem niestety momentami, ale jakoś dotrwałem do końca.

Rudy na siłę stara się być jak Jeremy, Matt jest bardziej stonowany i wręcz momentami wydawało mi się jakby przytrzymany, pewnie swego rodzaju trema i nieumiejętność zgrania z Evansem go zjadły. Sabine ciągle tylko rzuca mięsem, ale to w sumie taka typowa Helga więc nic dziwnego. Ogólnie nie wiem co tak słabo, prowadzący 2/10.

Co do samej formuły programu to wiele się nie zmieniła, widać, że chcieli wprowadzić jakąś świeżość, ale nowy tor dla gości jakoś średnio mi się widzi. Beczkę miałem z tablicy wyników najszybszych samochodów - przepisali wszystkie czasy, które zapisywał Clarkson (zniknęły np. czasy Koenigsoegoeaningseg'ów przez niego zapisane), wszystko zapisane od nowa "poprawną" czcionką.

Ogólnie ciężko mi wydać jakiś jednoznaczny werdykt. Czy warto obejrzeć? Na pewno dla kogoś kto tak jak ja od początku "nowożytnego" Top Geara oglądał wszystkie odcinki i z niecierpliwością oczekiwał kolejnych epizodów tak, ale głównie po to, żeby się przekonać jak to teraz wygląda. Nie wiem czy będę dalej oglądał, być może będę śledził jak się dalej sytuacja rozwinie i potraktuję nowy TG jako swoistą zapchajdziurę w oczekiwaniu na TGT. Tak czy inaczej to nigdy już nie będzie choćby namiastka tego co było kiedyś, bo po starym Top Gear została już tylko nazwa i nostalgiczne westchnienie.

Pamiętam, że jeszcze te 5-6 lat temu klasyczny mcwrap był nawet ok (pomijając żałosną wielkość, dosłownie na 2 gryzy). Na pewno nie był to najlepszy produkt w ofercie, ale można było z ciekawości spróbować. Jeśli teraz faktycznie wrapy są takie kiepskie to nie wiem kto im to kupuje. Ja i tak w macu pewnie nie kupię nic do tego listopada/grudnia aż znowu wróci drwal.

Może być, tak jak mówię zawsze to jakieś urozmaicenie i ewentualna "szansa" na ciekawe roszady pod koniec rywalizacji.

Oczywiście będzie miało to sens tylko i wyłącznie przed rozpoczęciem rozgrywek dlatego proponuję do 1 kolejki dodać pod spodem:

Mistrz: drużyna x

Król strzelców: zawodnik y

Można zrobić typowanie podium całego Euro, ale na takiej zasadzie:

1. Miejsce: 3 punkty

2. Miejsce: 2 punkty

3. Miejsce: 1 punkt

Jest szansa na dodatkowe 6 punktów, myślę, że ciekawe urozmaicenie i nie wypaczy zbytnio wyników końcowych.

+1

A nawet ostatnio myślałem czy będzie typer na Euro. Pamiętam niesamowitą serię butcha i ten plot twist z fickiem na końcu podczas WC.

U, to spoko, w takim razie ze streamem raczej nie będzie problemu (nie mam tutaj TV więc muszę się opierać na internecie).

Dobra pany, dziś mecz więc jest gdzieś sensowna transmisja w sieci? Oczywiście płatna, bo na tych darmowych to szkoda gadać.

Bzdura, w Moa? W Moa możesz co najwyżej poprosić o przekrojenie na pół burgera przed podaniem. Może w innych i owszem, ale jedzenie burgera widelcem to dla mnie trochę jak weganizm/pedalstwo.

Z kanapkami z burakiem zazwyczaj tak jest. W tych dobrych burgerowniach jak np. w Moa jest to samo, za każdym razem jak mam buraka w kanapce to ciężko się nie u(pipi)ić jedząc to i nie mówię tylko o mamucie, który już samą wielkością sprawia problemy w konsumpcji.

co za bzdura, a ciapata z tesco rozmrażana też dobra?

 

Zreszta te bułki od zawsze sa w fast foodach.

Nie wiem, bo nie jem mrożonego pieczywa dla biedoty, zresztą naucz się czytać, mi chodziło o maca, a nie ff ogólnie.

Czy ja dobrze widzę, że to po prawej to ciabata? :o To prawdziwa rewolucja jeśli w macu zaczną robić kanapki z czegoś co przypomina dobre pieczywo. 

Dotarły dzisiaj do mnie podzespoły do budowy adaptera, to wszystko co jest potrzebne:

Mikrokontroler na układzie ATmega32u4 (u mnie Arduino Leonardo R3), adapter USB<->UART CP2102 i 3 przewody połączeniowe męsko-żeńskie (kabel mini-USB był w zestawie z układem).

Jak tylko znajdę dłuższą chwilę to zabieram się za testy. Dokładnie przetestuję, w różnych wariantach, na różnych systemach i komputerach w 3 grach: DriveClub, Project Cars i Dirt Rally (czekam jeszcze na gry).

Gdy wszystko posprawdzam w warunkach rzeczywistych to napiszę obszerną relację i noob-friendly poradnik DIY dla każdego kto chciałby pograć na PS4 przy użyciu swojej kierownicy.

Testy będę robił na G27, jeśli mi się uda to załatwię jeszcze G29 dla porównania i zrobię kompletną recenzję. Stay tuned.

Te Oreo na patyku są po prostu GOTY. Dawno nie jadłem tak pysznych lodów, chyba od czasów jak w mojej mieścinie jeszcze funkcjonowała budka z oryginalnymi lodami na gałkę od Schollera. Kupiłem z ciekawości, a teraz są to moje ulubione pakowane, zaraz obok Magnuma z masłem orzechowym i kokosków z Lidla

Przecież na ps4 już jest dirt, pcars i niedlugo asseto corsa więc nie wiem co on pieprzy o pierwszym symulatorze

Owszem, Dirta uwielbiam, ale to rally więc proszę o nie mylenie wyścigów z rajdami. Pcars fajne, ale na siłę udziwniony (niektórzy nazywają to "utrudniony") styl jazdy podszedł mi tak średnio, przynajmniej przy pierwszym kontakcie więc póki co odpuściłem. Co do AC to na PS4 jeszcze nie wyszło więc

No, wybór po wuju pany.

Jeśli AC da mi tyle frajdy z jazdy co GT i jeszcze zaoferuje coś więcej w jakiejkolwiek innej płaszczyźnie to pierwszy się wypnę na GT i odszczekam to co powiedziałem. Póki co można gdybać co będzie za te pół roku, ale na tę chwilę można sobie tylko ponarzekać i kręcić nosem na to co widzimy. Oczywiście, że nie jestem zachwycony, że leniwe PD odwala takie rzeczy, ale wiem, że jeździć będzie się przynajmniej tak dobrze jak w GT6 dlatego czekam niecierpliwie na finalny (pół)produkt i pewnie spędzę z nim kolejne setki godzin.

Bawi mnie to jak ktoś komuś wytyka tak jak raven mi, że polecę do sklepu i kupię na premierę Kuuurva stać mnie to jasne, że polecę, bo to będzie pierwszy sensowny jak dla mnie symulator na PS4 z ogromnym community więc to jasne jak słońce, że się jaram tak czy siak. Żałosne jest gadanie, że gdyby ludzie się zbuntowali to nagle PD poszłoby po rozum do głowy i w rok czasu wydali uber-sruper-dopracowany symulator z next-genową grafiką, jaaaaasne.

Model jazdy w każdej kolejnej Forzy to tylko namiastka symulatora i to potwierdzi każdy, który spędził trochę czasu za kółkiem (i to nie tylko za tym na stojaku przed TV).

Zresztą, znowu to samo, ta dyskusja nigdy się nie skończy, bo każdy ma swoje racje i każdy woli coś innego. Dla mnie będzie to fun z przejazdu kolejnego okrążenia po N-ringu Volvo 240 GLT i wymaksowanie najlepszego czasu bawiąc się wszystkimi dostępnymi ustawieniami, a dla kogoś innego ważniejsze będą naklejki i testowanie w ilu miejscach pognie się zderzak jak przywali z prędkością 200kmh w bandę pełną detali uber-gurwa-hd.

Ja nie wątpię w to, że topowe modele TH czy Fanateca to fajne kierownice, ba, nawet kiedyś testowałem GT2 z Forzą i grało mi się bardzo przyjemnie, ale tu chodzi o sam fakt dymania klienteli na prawo i lewo. Jak już ktoś wspomniał kilka stron wcześniej - jak chce się kupić sprzęt konkurencji Logitecha do zbliżonej jemu jakości to trzeba zapłacić przynajmniej o połowę więcej, albo i w ogóle ciężko będzie o spełnienie tego warunku.

Niektórzy chyba tylko zapomnieli o tym, że jest tu mowa tylko i wyłącznie o swego rodzaju zapchajdziurze, a nie pełnoprawnym tytule typu GT7 (które zapewne wyjdzie za rok czy dwa jak się tym dziadom zechce ruszyć dupy). Sytuacja bardzo podobna jak z Prologiem na PS3, przez te pół roku podbiją tekstury, poprawią kilka elementów, a później i tak wszyscy grzecznie polecą do sklepu po swój egzemplarz, bo hype na GT będzie zawsze jaka by to część nie była i tak się chętni znajdą i to w milionach.

Niby Forza taka fajna, tyle aut, taka grafika i możliwości, ale nigdy nie przyciągnęła mnie do konsoli na choćby procent tego czasu, który spędziłem przy GT.

"Przemacałem" T150 na jakimś standzie promocyjnym w MM. Boże, takiego plastikowego gówna to ja dawno nie widziałem, to już moje stare, poczciwe DFP (teraz w posiadaniu Luqata) to przy tym hi-end. Na TH trzeba by pewnie wyłożyć taką średnią krajową żeby w pełni cieszyć się z zakupu/posiadania/używania, ale te budżetówki to jakiś niesmaczny żart pod względem jakości samych tworzyw i feelingu wynikającego z kontaktem z tą zabawką. Wstyd mi, że przez chwilę zastanowiłem się nad zakupem tego tandetnego badziewia w zamian za moje piękne i wiecznie nowe G27

Od wczoraj, odkąd dowiedziałem się o tym cudownym sposobie na kompatybilność wsteczną kierownic cieszę się jak dziecko, bo G27 dostanie drugą młodość, na którą tak długo oczekiwałem.

Szczerze mówiąc nie nastawiałem się na fajerwerki graficzne tylko kolejną solidną część z ciut podciągniętą grafiką z PS4, ale ta gra świateł

Boże, ludu, a kogo tam obchodzi trawa? Ogólnie śmieszą mnie narzekania niektórych na grafikę. Od tego to są popierdółki typu Driveclub itp. GT ma dostarczać radości z jazdy i funu z gry na dobrej kierownicy, a nie pięknej trawy i wspaniałych tekstur ogólnie. Mają poprawić błędy z GT6, jakieś irytujące detale, dodać kilka ciekawych fur a reszta to mnie tam szczerze mówiąc wali. Czekam jak na każde GT z jęzorem na wierzchu.

Tak jak mówiłem, gdy tylko dojdą mi fanty to wszystko ładnie opiszę, porobię fotki i wytłumaczę krok po kroku co trzeba zrobić, jak podłączyć i uruchomić. To się może wydawać skomplikowane, ale całą trudność polega na połączeniu 3 pinów, spięciu tego ze sobą, odpaleniu programu na pc i gotowe.

http://gimx.fr/wiki/index.php?title=DIY_USB_adapter_for_dummies

Proszę, tu jest mniej więcej wszystko opisane. To jest oparte na sofcie open-source dlatego wszystko jest za darmo, nie ma żadnych haczyków i każdy ma wgląd do całego oprogramowania, co chwile wychodzą aktualizacje i implementacje kolejnych modeli kierownic.

Oczywiście w opisie wykorzystany jest kontroler Teensy 2.0, ale można użyć każdego opartego na ATmega32U4 (ja kupiłem Leonardo R3). Do tego adapter USB-UART oparty o CP2102, 3 kabelki i gotowe.

Tak w skrócie - jest to konwerter 1:1 na linii G27<->G29, oparty na dokumentacji udostępnionej przez Logitecha dlatego nie ma mowy o jakiejś ściemie. Ktoś po prostu zaimplementował to czego Logitech nie chciał zrobić (wiadomo, skok na kasę) i zrobił G27 widzialne dla PS4.

Uprzedzając pytania - lag nie istnieje, FFB działa idealnie, dostępne są wszystkie opcje i ustawienia dedykowane dla G29, w końcu to ta sama kierownica