Komandos

He, he Polacy lubią narzekać, a Grigor to już w ogóle ma mistrza w tej dziedzinie, nie chciałbym być w skórze jego matki jak mu zupę przesoli

 

ps. dowiedziałem się z pewnego źródła, że głos Kratosowi będzie podkładał Piotr Cyrwus aka Rysio z Klanu

Sprawdziłem demo, jednak są dekapitacje w wersji PAL, więc można łykać

Jednak to co podałem to był tylko kawałek trailera, tutaj całość- http://www.gametrailers.com/video/tgs-09-yakuza-4/56505

 

Graficznie bez zmian w stosunku do Y3, widać nowe heat actions i fajny przewodni motyw muzyczny.

Szybko wypluli kolejną część. Na pewno wciągnę przy premierze, nie ma zmiłuj. Szkoda tylko że w Polsce zagra jedynie kilka osób.

 

He he, ja łyknę jak tylko koleś z gamefaqs zrobi opis

Trailer z TGSa- http://gamevideos.1up.com/video/id/26471

 

Premiera zapowiedziana na wiosnę 2010 (oczywiście tylko Jap).

No przecież Ukio to bóg bijatyk, nie wiedziałeś?

 

He, he no w Tekkena takim bogiem nie był, ale widać ta gierka mu przypasowała

Rozwaliła mnie odpowiedź Hiv'a na list od 'Poszkodowanego Wojaka'. Koleś stracił prawą dłoń i oczy a ten mu pisze :

''Życzę Ci rychłego powrotu do zdrowia. Pamiętaj, że różne cuda się zdarzają, a czyni je wiara''

Aha no spoko, kolesiowi na pewno cudownie odrosną oczy, ręka i będzie zdrowy jak ryba. Radzę pomyśleć czasami co się pisze i do kogo...

Edit :

 

Kolejna walka z Calopsem nie daje na YT bo psuje jakość MP4 totalnie i gubi klatki jak chcecie zobaczyć to sobie zassijcie

 

http://rapidshare.com/files/283945742/23092009001.mp4.html

 

Fajna walka, tylko jednostronna bardzo. Albo ty jesteś taki pro albo twój przeciwnik to leszczyk

Sprowadza ktoś grę z USA? Ja bym wolał wersję bez cenzury, ale przesyłka kosztuje tyle, że samemu mi się nie opłaca brać. No i ciekawi mnie jak to będzie z co-opem (czy będą mogły ze sobą grać osoby, które mają grę z różnych regionów).

faktycznie najbardziej prawdopodobna opcja, to trailer NG3 - w końcu ponoć już dłubią od jakiegoś czasu przy "trójce".

 

Tak a pod koniec trailera napis- 'Only for X360'

Zapis przejścia dema NGS2 przez za(pipi)istego Japończyka na MN-

 

misja Ayane-

 

misja Ryu-

Chorzy psychicznie jesteście. ; D Brak krwi i latających członków odbierze Wam radość z gry? Ja tam nie mam nic przeciwko krwi i głowom, ale nie będę się bił z Tecmo o gore.

 

Ale to jest właśnie gra o krwi i latających członkach Skoro stonowali mocno to pierwsze, to niech zostawią chociaż drugie, bo jak tak dalej pójdzie to NGS3 (o ile wyjdzie coś takiego) będzie przypominać bardziej Vive Pinate niż slashera dla dorosłych

Jak już mieli by coś ciąć to chyba najpierw wersję US? tam wszystko tną o_O co nie zmienia faktu, że news pesymistyczny....

 

Na wiki czytałem, że właśnie tylko wersja US nie będzie ocenzurowana, w Jap i Pal ma nie być dekapitacji. Ta samo było zresztą z pierwszą Sigmą. Najlepiej jeszcze poczekać na demo w pal to się wszystko wyjaśni.

-Reduced blood and gore, limbs disappear into a purple mist effect (no decapitations in some regions, it will still be an OT, but a throat slit instead)

Najlepiej niech w h.uj wywalą w ogóle jakąkolwiek krew i odcinanie kończyn, jeżeli jeszcze zamierzają pozbawić PAL'a dekapitacji.

Przeciwnicy będą świecić różowymi motylkami, albo kolorową tęczą - co będzie znaczyć że są ranni.

 

O dobrze, że zwróciłeś uwagę, będzie trzeba zamówić wersję US na ebay Akurat krwi mi nie brakuje, bo już na xboxie się napatrzyłem, ale NG bez dekapitacji to nie NG

 

UFC 103 "Belfort vs. Franklin"

 

Rafael dos Anjos (11-4) vs. Rob ?The Saint? Emerson (9-7)

Runda 1

Leworęczny Dos Anjos jest aktywniejszy na początku walki, próbuje długimi ciosami bokserskimi rozbić gardę Emersona, próbuje obalenia ale Emerson jest czujny. Pod koniec rundy klinczuje i napiera na Emersona. Ma zaliczone obalenie i wygrywa rundę. Runda dla Rafaela Dos Anjos

Runda 2

Kolejna runda nie zmienia obrazu pojedynku, chociaż Emerson się stara i przyspiesza walkę w połowie rundy, jednak Dos Anjos sprytnie klinczuje i dominuje. Kolejna nieudana próba wejścia w nogi Dos Anjosa, ale zalicza punkt za aktywność. Kilka silnych kopnięć trafia i straszy Emersona, który nie ma recepty na Rafaela. Runda dla Dos Anjosa

Runda 3

Dos Anjos uderza kombinacje bokserskie i kończy to niskim silnym lowkickiem. Emerson odczuwa już skutki kopnięć i cofa się przed tym. Dos Anjos naciera i zalicza w końcu obalenie. Kontynuuje też pojedynek spokojnie mając rywala w parterze. Emerson wstaje na 1,5 minuty przed końcem pojedynku, ale nadal jest w klinczu przez dłuższą chwilę. Dos Anjos uparcie trafia niskie kopnięcia i punktuje ciosami bokserskimi. Finisz słaniającego się Emersona nie wyrządza krzywdy Dos Anjosowi.

Wynik: Rafael Dos Anjos wygrywa przez decyzję

 

Tomasz ?The Gorilla? Drwal (16-2-1) vs. Drew ?The Massacre? McFedries (8-5)

Runda 1

Od początku ostra wymiana ciosów, raz uderza Polak raz McFedries, pod koniec rundy Tomek trafia i rzuca na deski McFedriesa, próbuje zakończyć walkę ale Amerykaninowi udaje się przetrzymać. Runda dla Drwala!

Runda 2

Szybkie obalenie po serii ciosów i Polak ma McFedriesa w parterze, Amerykanin obraca się i Polak ma dogodną pozycję do duszenia z za pleców! Zakłada je i kończy walkę! Amerykanin poddaje się! Brawo Tomek!

Wynik: Tomasz Drwal wygrywa przez poddanie (rear neked choke) w 2 rundzie

 

Brian Foster (10-3) vs. Rick Story (7-3)

Runda 1

Żaden z zawodników nie kalkuluje i idą na wymianę, lekką przewagę ma Story który zalicza obalenie. Foster broni się dobrze w gardzie, prz jednej z akcji udaje mu się nawet efektownie uciec ale po chwili jest sprowadzony ponownie. Drugi raz jednak ucieka skutecznie! Klinczują i trzymają obaj do końca. Runda dla Ricka Story!

Runda 2

Foster zaczyna od efektownego ale nie celnego kopnięcia, po chwili Story sprowadza go do parteru i zakłada trójkątne duszenie, Foster poddaje walkę!

Wynik: Rick Story wygrywa przez poddanie (triangle) w 2 rundzie

 

Efrain ?Hecho en Mexico? Escudero (11-0) vs. Cole ?Magrino? Miller (15-3)

Runda 1

Bardzo spokojny początek walki, sporo niższy Escudero próbuje podchodzić Millera. Pierwsza akcja z kopnięciem tego ostatniego kończy się przechwytem i obaleniem. Ascudero daje mu wstać! Widać że dużo lepiej czuje się w stójce. Ponownie wynosi Millera w górę i efektownie ciska o ziemię! Miller wstaje ale Escudero idzie za ciosem i pięknie trafia prawym krótkim ciosem na KO! Świetny nokaut! Yves Lavigne przerywa walkę!

Wynik: Efrain Escudero wygrywa przez TKO w 1 rundzie

 

Hermes Franca (19-7) vs. Tyson Griffin (13-2)

Runda 1

Franca próbuje zaskoczyć Griffina obrotowym kopnięciem na początku, Griffin odpowiada niskim kopnięciem i pojedynczymi ciosami bokserskimi. Tempo jest wolne i Tyson próbuje rozkręcić walkę ale Hermes nie daje suię wciągnąć w jego grę i jest ostrożny. Amerykanin ma przewagę w stójce, mija swobodnie gardę Brazylijczyka, ale nie ryzykuje mocniejszych akcji jeszcze. Runda dla Griffina

Runda 2

Teraz Franca przyspiesza i od razu robi się walka! Obaj trafiają na przemian chaotyczne akcje, raz prawie pada Griffin i raz przyklęka Franca! Po chwili znów uspokajają sytuację i zwalniają akcję. Griffin straszy niskimi kopnięciami, ale w końcu wykonuje kapitalną akcję lewym wewnętrznym lowkickiem i trafia prawym prostym! Franca pada a Griffin dobija go serią cisów! Franca chwilę broni się dzielnie ale przyspieszenie Griffina jest zabójcze!

Wynik: Tyson Griffin wygrywa przez KO w 2 rundzie

 

Josh ?Kos? Koscheck (12-4) vs. Frank ?Twinkle Toes? Trigg (19-6)

Runda 1

Agresywniej zaczyna walkę Trigg, trafia lewym ale Kosheck spokojnie kontroluje sytuację. Nagle Trigg próbuje wejść w nogi pod siatką i ustawia się bokiem do Koshecka, ten korzysta z prezentu i wali na szczękę prawym prostym, zabójczą bronią na mańkuta jakim jest Frank Trigg. Ten pada i próbuje się bronić ale Kosheck metodycznie trafia go w parterze. Sędzia przerywa walkę! Trigg ma jakieś niepotrzebne wątpliwości, ale nie ma o czym mówić - przegrywa!

Wynik: Josh Kosheck wygrywa przez TKO w 1 rundzie

 

Martin ?Hitman? Kampmann (169.5) vs. Paul ?Semtex? Daley (170)

Runda 1

Kampmann ma przewagę zasięgu ale niepotrzebnie idzie na wymianę krótkich sierpów z silnym jak tur Anglikiem na początku walki. Jeden z sierpów dociera a drugi na centymetry tylko chroni go przed nokautem. Jednak co się odwlecze to nie uciecze. Po krótkim klinczowaniu Anglik naciera i trafia krótkim lewym sierpem, Duńczyk chwieje się i cofa pod siatkę, kolejne ciosy demolują jednak jego obronę i jest praktycznie po walce. Sędzia ratuje go przed nokautem przerywając walkę!

Wynik: Paul "Semtex" Daley wygrywa przez TKO w 1 rundzie

 

Zaczyna się test prawdy dla chorwackiego wojownika. Jest skupiony i przygaszony trochę. Dos Santos wygląda na agresywnie nastawionego, ale wszystko zweryfikuje walka. Let's go!

 

Junior ?Cigano? Dos Santos (8-1) vs. Mirko ?Cro Cop? Filipovic (25-6-2)

Runda 1

Dos Santos wbiega serią ciosów, Mirko ucieka i klinczuje. Znów są w stójce, Mirko dwa razy kopie lewą nogą, ale nie skutecznie. Junior naciera skutecznie i trafia bokserskimi ciosami Mirko próbuje zejść w nogi ale ostatecznie cofa się. To była słuszna decyzja! Ratuje ona Mirko, który klinczuje. Kolejny klincz i znów Dos Santos naciera, Mirko odpycha go i na koniec trafia lewym prostym rozcinając łuk brwiowy. Runda dla Dos Santosa

Runda 2

Junior zaczyna prawym prostym i to jedyny cios przez minutę. Potem zaczynają iść na wymianę. Crocop odpycha non stop idącego z ciosami Juniora. Ten trafia kilka razy z hakiem z dołu, ma lekką przewagę nad Chorwatem. Kondycyjnie Mirko słabnie w oczach, trafia lewym kopnięciem w jądra i daje mu to sporo czasu na odpoczynek. Dos Santos długo dochodzi do siebie. Wznowienie. Znów Dos Santos trafia kilka ciosów w głowę Crocopa i na koniec kopie w tułów middlekickiem. Runda dla Dos Santosa

Runda 3

Teraz Mirko próbuje nacierać, ale Brazylijczyk porządkuje sytuację i bije non stop, tak celnie jak i niecelnie ale za to dużo. Koniec końców łapie w tajski klincz Crocopa i naciąga go na kolano trafiając w nos! Mirko przerywa walkę, Dos Santos cieszy się już a sędzia się chwilę waha i przerywa walkę!

Wynik: Junior Dos Santos wygrywa przez werbalne poddanie

 

Main event:

Rich ?Ace? Franklin (25-4) vs. Vitor ?The Phenom? Belfort (18-8)

Runda 1

Przez minutę nic się nie dzieje, widać że rzadko spotyka się dwóch leworęcznych zawodników i obaj nie mogą ustawić się pod przeciwnika. Mija druga minuta bez niemal żadnej akcji i wreszcie Belfort przeprowadza akcję bokserską trafiając najpierw lewym sierpem i potem całą serią uderzeń w padającego i próbującego łapać za nogi. Niestety Belfort już dokładnie i precyzyjnie sprowadza go i dobija go na ziemii. Sędzia przerywa walkę!

Wynik: Vitor "The Phenom" Belfort wygrywa przez TKO w 1 rundzie

 

Pełne wyniki gali:

 

13. Vitor Belfort pokonał Richa Franklina przez KO w 1 rundzie (3:02 min)

12. Junior Dos Santos pokonał Mirko "Cro Cop" Filipovica przez werbalne poddanie w 3 rundzie (2:00 min)

11. Paul Daley pokonał Martina Kampmanna przez TKO w 1 rundzie (2:31 min)

10. Josh Koscheck pokonał Franka Trigga przez TKO w (1:25 min)

9. Tyson Griffin pokonał Hermesa Franca przez TKO w 2 rundzie (3:26 min)

 

Walki eliminacyjne:

 

8. Efrain Escudero pokonał Cole Millera przez KO w 1 rundzie (3:36 min)

7. Tomasz Drwal pokonał Drew McFedriesa przez poddanie (rear naked choke) w 2 rundzie (1:03 min)

6. Jim Miller pokonał Steve Lopeza przez TKO (injury) at :48 or R2.

5. Nick Lentz pokonał Rafaello Oliveira by Unanimous Decision (29-28, 29-28, 30-27)

4. Rick Story pokonał Briana Fostera przez poddanie (arm triangle choke) w 2 rundzie (1:09 min)

3. Eliot Marshall pokonał Jasona Brilza przez niejednogłośną decyzję (30-27, 27-30, 30-27).

2. Vladimir Matyushenko pokonał Igora Pokrajaca przez decyzję (30-27, wszyscy sędziowie)

1. Rafael Dos Anjos pokonał Roberta Emersona przez decyzję (30-27, wszyscy sędziowie)

To dla mnie pierwsza Azjatka, która wygląda nieasexualnie

 

 

Hehe, pewnie dlatego, że nie wygląda jak Azjatka

No zobaczymy prawdziwego fajtera za miesiąc, poczujemy moc patelni, shotguna i innych dupereli.

Zabawne, że napisał to fan bijatyki, w której atakuje się lodowymi rakietami (czy jak to się tam zwie) i innym dziadostwem

Jezu, że też wy naprawdę zwracacie uwagę na takie rzeczy jak animacja. To nie są żadne 'lodowe rakiety' tylko zwykłe projectile (ich hitbox nie jest częścią hitboxu używającej ich postaci), modyfikujące określoną wartość przypisaną do postaci przeciwnika przy określonym kontakcie hitboxów. Uwidaczniające je sprite'y spełniają swoje podstawowe zadanie (informują graczy co dzieje się wewnątrz konsoli oraz, jeśli gra jest dopracowana, w jakimś stopniu pokazują kształt hitboxu danego projectile'a), więc nie rozumiem po jakiego (pipi)a kogokolwiek obchodzi czy ten konkretny sprite wygląda jak lodowy pojazd, tamten jak żabka, a kolejny jak jeszcze inne gó.wno <znafca>

 

Wracając do tematu, podobnie jak Kowal mam troche zarzutów co do tej gry (najbardziej bolą mnie dziwne sytuacje typu rzeczy wchodzące na CH wtedy, kiedy nic na to nie wskazuje i ten cały system backroll/forwardroll trapów), ale staram się zawsze wmawiać sobie, że to wszystko jest skutkiem głębokości systemu i że po prostu często nie ogarniam

 

Spoko, fajna definicja z której praktycznie nic nie wynika Po prostu kolo się czepia item moves z Tekkena, a ja wchodzę na youtube i w każdej walce widzę jak kolesie się naparzają tymi 'autkami' to coś tu nie teges chyba.

T6 LOL .

No zobaczymy prawdziwego fajtera za miesiąc, poczujemy moc patelni, shotguna i innych dupereli.

 

Zabawne, że napisał to fan bijatyki, w której atakuje się lodowymi rakietami (czy jak to się tam zwie) i innym dziadostwem, na używaniu którego można oprzeć całą swoją grę

O widzę, że ktoś napisał w końcu prawdę o tej śmiesznej gierce

Ja też zrobie

Gierka dosyć krótka ale za to akcja intensywna. Dużo skakania i strzelania połączonego z akrobacjami. Takie połączenie Stranglehold z Tomb Raiderem i Kill Billem

ja mam za sobą wcześniejszą betę więc na tą dzisiejszą się nie napalałem.Ogółem proponuję kubeł zimnej wody dla tych którzy myślą,że multiplayer w Uncharted wyznaczy nowe standardy.Jest mocno średni pomimo dość sporej liczby trybów i rozbudowania.To takie skrzyżowanie MGO z GTA4 online i większość z nas pogra w niego zaledwie kilka godzin.To nie jest i nigdy nie była w planach konkurencja dla CoD4,Bad Company,Killzone2 czy ModernWarfare2.Multi w U2 to tylko miły dodatek do gry,którą się kupuje tylko i wyłącznie do miażdżącego singla.

 

Dwie nowe miejscówki względem wcześniejszej bety śliczne,ogółem warto zagrać w betę by się mniej więcej nastawić na to co będzie w sferze graficznej oferować full-jest płynnie,świetna animacja,piękne tekstury,detale i widoki.Polski dubbing jest niezły ale Nate podobnie jak kratos po prostu musi przemawiać w oryginale czyli po angielsku.

 

btw.info dla tych co chcą dzielić betę na jendym koncie-śladem wczesniejszej bety czy też bety Killzone2 jest blokada 24h

 

edit"byłbym zapomniał-poprawili w tej becie celowanie,jest bardziej precyzyjne i lepiej headshoty wchodzą

 

Nie zgadzam się, multi jest bardzo dobrze zrobione, mnie ta gra bawi bardziej niż wszystkie CODy czy Killzony. Jest dużo możliwości taktycznych, broni, świetnie zaprojektowane areny i wszystko inne żeby pozamiatać w multi.

O widzę, że teraz ekspresowo dają tek kody Ciekawe czy dużo się zmieniło od ostatniej bety.

Nie wiem jak to wyglada z obcokrajowcami (gra ich tak malo ze potrafilo mnie przez kilka minut laczyc z jednym zaiweszonym graczem, ktory zwlekal z wciesnieciem 'ready'), ale z Polakami gra się tak jak napisałem, o czym wcześniej nie było mowy.

 

Potwierdzam. Ludzie grajcie w tą grę bo jest za(pipi)ista, a ja nie mam kogo w online lać

wymieraja ,czy nie wymieraja, powiem szczerze ze mnie po prostu znudzily i przesiadlem sie na- jak by to nazwac..."symulatory sportow walki". FN4 co prawda nie przypadl mi do gustu, ale UFC2009 Undisputed jak najbardziej (czekam co pokaza chlopaki z EA). Znalazlem w tych grach to czego mi brakowalo w tradycyjnych bitkach - emocje, balans i podejscie do walki (techniki itd.) w sposob najblizszy realizmowi. Jak wyjdzie Tekken 6 i bede mial sposobnosc przetestowac, to czemu nie? ale mysle ze w tym gatunku gier, objalem juz inny kierunek drogi i chyba tak zostanie...

 

Racja UFC to najlepsza bijatyka Tylko co do jednego się nie zgodzę, balansu to tam niema niestety Ale w sumie to dopiero pierwsza część, więc teraz może być już tylko lepiej.