Skocz do zawartości

kornixxxx

Użytkownicy
  • Postów

    357
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez kornixxxx

  1. ograłem demko, powiem jedno : PARODIA

     

    gram teraz w DS2, jeszcze nie ukończyłem, ale gra jest dużo słabsza od jedynki. W pierwszej czesci mielismy tajemnice, zaszczucie, klimat, survival. W drugiej poszli troche bardziej w strone strzelanki z elementami straszenia, bo klimatem to niebo a ziemia. Jakieś dzieciaki pełzające albo biegnące na Ciebie, what the fuck ? Czesciej gości politowanie na twarzy niz strach. Ale mniejsza o to, i tak nie jest źle. Wracając do tego dema : na plus grafika, napewno wyglada to bardzo dobrze, na plus co op ( szkoda ze tylko online ) na minus cała reszta. wyskakujące ludzio-zombie wyglądaja komicznie, strzelanie sie z innymi ludzmi wygląda topornie, menusy brzydkie, a ta akcja z wiertłem to chyba jakiś żart, jakieś kościotrupy na mnie wyskakiwały, pytam sie co to ku,rwa jest ? poczekam na recenzje, moze taki fragment dostaliśmy, no ale cóż, zakup oddala sie coraz bardziej....

  2. nic dziwnego ze peniasz grac po necie ;] ja gram tylko ustawiajac druzyne na Quck Counter ( Juventus lub Real Madryt ), o ile z napastnikami jest ciezko tak jak mowisz, tylko gałka pomaga w wiekszosci wypadków to boczni obrońcy grają rewelacyjnie ;) wazny jest tez dobór zawodników ( zwracaj uwage na gwiazdki ) i formacja na daną druzyne. 9 na 10 meczy online wygrywam, ranking okolo 800 teraz wiec nie ma tragedi

  3. korn III bylo mocnooo średnie... ale taki News, to jest dopiero coś. przeczuwałem to od lat ;)

    na impact fest mam juz bilet, nie moge sie doczekac ich zobaczyc. jak ktos chce sie napic na festiwalu albo zabrac z 3miasta to pisac.

  4. bylem , widzialem , dla mnie 7 / 10, fajny ale bez "wow" żadnego, momentami dłużyzna. lepiej sie bawiłem przy bękartach, ale dzisiaj była środa z orange, wiec za 21 zł dwa bilety to mozna było pojsc bez wyrzutów sumienia ; )

  5. wczoraj mi zabrakło na needle point 0,5 km/h do złota ;/ , jezdze bugatti, i ten moment gdzie wyjezdza sie z lotniska mnie zawsze denerwuje, ciezko wyrobic tam na zakrecie. a jak innym razem mialem b dobry czas, 2 km/h ponad złoto to czołowo z cywilem sie zderzylem... brak slow

     

     

    Edit : bugatti skończone ;) tym autem albo dajesz na maksa pedał gazu, albo mocno pulsacyjnie po hamulcu. na tym needle poincie nie bojcie sie mocno hamowac, jego niesamowite predkosci na prostej to nadrobią. ogólnie moim zdaniem najgorsze auto jakie miałem okazje prowadzic poki co w MW

×
×
  • Dodaj nową pozycję...