.png.bc1b7c5d8c932fbb6f92dde59283b44c.png)
schabek
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez schabek
-
.thumb.png.fca9cb24cc681b4a99609f280f21490e.png)
dobra chłopaki, z góry sorry za takie głupie pytanie ale przez wakacje byłem odcięty od growego świata i chciałbym się coś dowiedzieć. Wchodzę dziś w PSS po ponad 2 miechach i zobaczyłem że kilka gier (RDR, JC2, LBP2, SR2) jest do pobrania za darmo w ramach PS+. Gdybym dziś wykupił sobie subskrypcję to mógłbym pobrać te wszystkie tytuły za 'free'? I kolejne pytanie. Jak wiadomo po upływie roku/90 dni nie można grać w te gierki chyba że się odnowi PS+, ale czy można w nie grać bez podłączonego neta do konsoli? dzięki Pryxfus, post do kasacji -
Po czarnogórsku 'ole' znaczy 'wypier,dalaj' XDDDDDDDDDDD Relacja na weszło to na tą chwilę jedyna relacja z meczu repry pzpnu którą idzie przeżyć.
-
W GTA, po przejściu dużej części gry tak aby mieć odblokowane najdroższe sklepy, jadę po najdroższy, najlepszy garnitur, wrzucam na grzbiet, potem kodzik na super wypasionego furaka co by nie tracić czasu na szukanie i jade. Wjeżdżam w ciasne uliczki między blokami czy innymi budynkami w centrum miasta i morduję Strzelam, najlepiej snajperką (one shoot kill) zabijam tylu żeby mieć max 2* poszukiwań i uciekam przed policją tak żeby nie uszkodzić fury. Jak już rozbiję to wjeżdżam w uliczkę, stawiam auto bokiem i zaczynam pakować do psów, co zawsze kończy się moim zgonem XD i tak do znudzenia. W Fifie lubię grać mecze treningowe, tak, te w znacznikach Albo np. 5 graczy z pola na bramera drużyny przeciwnej i robię akcyjki. Nie wiem co mam z tym. Może wyobrażam sobie, że gram z kumplami, jeden stoi na bramie a my robimy akcje i mu strzelamy W samochodówkach, szczególnie dawnych NFSach (dokładnie Most Wanted) włączałem wolną jazdę i jeździłem po mieście. Szukałem różnych fajnych miejscówek, parkingów gdzie można wjechać. Pamiętam że w NFS: MW był zayebisty chyba jakiś parking dla autobusów, cały oszklony i tam można było wjechać. Wybijałem wozem wszystkie szyby, później w środku paliłem gumę i uciekałem. Nie przed policją. Często, a właściwie w każdej grze sprawdzam czy można zabić 'swoich'. Nie w multi tylko w singlu, ziomki z którymi się bujami. Kiedyś, w CODach można było strzelać do swoich ale po tym od razu się ginęło, teraz już w większości gier blokują się celowniki i nie można odpalić swojego. I dobrze propsy za temat.
-
i to jak profesor.
-
Polonia przekręcona na karnolda, założe się że Wisła w swoim stylu zdobędzie punkt(y) w doliczonym czasie ;-) także tego
-
kupione
-
Fajne, że przyszedł, prawdziwy kapitan, który może kopnąć w dupę leniwe młodsze gwiazdy. A, że sportowo jest lepszy od Ślusorza to jestem pewny, nawet w tym wieku. Rejsik bardzo się przyda, i na boisku i w szatni. Cieszę się jednak jeszcze jeden napadzior by nie zaszkodził.
-
No nie. Rownie dobrze moglbym sobie kupic koszulke z narysowanym wielkim kut,asem i...no walsnie, i co? Koszulka mi sie podobala to kupilem. Jak ty kupujesz ciuchy, ktore zawsze musza cos wyrazic i pokazac cos innym to przykro mi XD Ciekaw jestem co w twojej glowie wrzeszcza koszulki z napisami, jak do tej sie przywalasz xD Np taka z napisem 'nike' co mowi?
dzisiaj przyszła, już jakiś czas temu wspomniałem, że się na nią czaję i w końcu się zdecydowałem
Skurrrwychvje... Jeszcze im malo i cene podniesli. To w tym roku chyba odpuszcze preordera, niech sie yebajo.
Jak co roku, nie mogę się doczekać. Patrze tak na preordery i wszędzie powyżej 200zł, o co chodzi? Aż tak drogo chyba nie było rok temu na premierę. Po co tam liga arabska to nie mam pojęcia, fajne te skill games. Rozgrywka pewnie nie będzie się dużo różniła od tej z 12, ale choć minimalne zmiany w gameplayu pozwolą mi się podniecać nową Fifą przez kolejny rok. Oby tylko dopracowali jeszcze bardziej tryb kariery który jest moim ukochanym, rozbudowali go jakoś i będę szczęśliwy.
Co tam superpuchar. Lech odpadl z PP po porazce w Grudziadzu z Olimpia to jest dopiero (pipi)a hit.
O wlasnie. Na szczescie nie wszystkie ale spora ich czesc. Przyklad mega ciacha: Super zaczesana grzyweczka przez ktora chooja widac, rurki ktore deformuja jajca, koszula w kratke, najlepiej uyebana jakims smarem i rozpieta zeby bylo widac te korale czy jak tam sie nazywaja te drewniane kolki przy szyjii i vansy. Mamy stopro geja. Vansy z tego calego zestawu najlepsze juz chyba. Nie mowie ze chlopak ma yebac potem, koniem i wgl byc brudasem, ale litosci. Znalem kiedys kolesia takiego, pipa jak nie wiem, zapuscil se wlosy i srednio co 5min poprawial se grzywke i zalil sie ze nie nawidzi wiatru bo mu rozwala klaczki. Nie mialem nigdy vansow na nodze wiec nie wiem jakie to super uczucie i nie chce wiedziec, stosunek do nich mam taki jak do tych szmat DC. (pipi)nia na potege. Kiedys przymierzalem conversy, fajne, ale trzeba byc chudym j wysokim w miare zeby nie wygladac jak pajac z oberwana do polowy noga. Imo air maxy > wszystko. Wygoda w tych butach przechodzi wyobrazenie, a ze teraz sa w dodatku na czasie to juz wgl zayebongo
Jesli wierzyc plotkom, Muraś moze przeniesc sie do Gaziantepsporu. Jak te zje,by go puszcza to ja juz na serio nie wiem co oni chca ugrac w tym sezonie ;/
(pipi) jak tylko usłyszę 'nic się nie stało' to obiecuję, że będą zamachy. W tym kraju nigdy nie będzie normalnie jak przegranych, czy to siatkarzy, którzy jechali po medal czy kopaczy, którzy się kompromitują raz za razem wita się jak bohaterów. Stawiam wszystko, że na lotnisku będzie 'dziękujemy, dziękujemy' i 'nic się nie stało' zamiast porządnego kopa w dupę. Jak zawsze będziemy tacy (pipi)a słodkopierdzący dla tych wszystkich sportsmanów naszych to nigdy nic nie wygramy. protip dla mających problem z myśleniem: nie chodzi mi o gromkie 'wypie,rdalać' na dzień dobry, chodzi o to żeby pokazać w normalny sposób, że dali dupy, a nie robić z nich bohaterów.
LEBRON PAINTING TEE http://www.outletstore.pl/nike/482829060/Product.aspx
Nabyłem:
Nie wiem o co chodzi z tym Sobiechem. Koles poziomem dorownuje Slusarskiemu i regularnie jest powolywany. Gol z Wojtkowiakiem w formie moga sie przydac, ale no wlasnie, w formie. Bardziej mnie zastanawia co tam robi Sobota. Waldek przebojem wbil sie do ekstraklapy, na poczatku wystrzelil, ale od dluzszego czasu nie zaslynal niczym, poza efektownymi i dynamicznymi probami dryblingu. Ktore ofkoz w 90% przypadkow mu nie wychodza. Dobrze ze jest Piech, mega niedoceniany w tym kraju grajek, ktory od dluzszego czasu wybija sie ponad tych szarakow.
ale wstyd, ja pierdole
