Skocz do zawartości

devilbot

Senior Member
  • Postów

    5 505
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez devilbot

  1. Nie wiem po co ale w dd1 były nagrody za to że ktoś korzystał z naszego piona. On u kogoś zarabiał w specjalnej walucie którą wymieniało się na ciekawe rzeczy. Możliwe że tutaj też to jest.

  2. 3 minuty temu, Basior napisał:

    @devilbot Endless Ocean takie fajne?

    Ja spoko wspominam wersje z wii. To jest gierka na relaks, fotografujemy morską faunę i florę, zbieramy informacje i odkrywamy różne miejsca. Oby nie było tylko zbyt toporne.

  3. 1 minutę temu, Pupcio napisał:

    Na meta 74 nintendo zamiast zakopać tę konsole po premierze zeldy to się ośmiesza takimi giereczkami nad którymi chyba tylko devilbot i giryup będą się pałować :)

    Nie kupiłem. Dla mnie jest niejasne czym ta gra jest. Ale oceny wysokie nawet.

    Na switcha to kupię jeszcze tylko nowe endless ocean i super monkey ball.

    • Dzięki 1
  4. 8 minut temu, Shen napisał:

    Dużo jest wyborów podczas gry? Zakończenie jest jedno?

    Do tej pory

      Ukryj zawartość

    oszczedziłem chyba 3 typów, chociaż korciło, żeby ich zajebać

     

     

    Wybory są głównie dotyczące postaci które mogą lub nie się przyłączyć.

    Raczej ciężko coś zjebać ale tak niektóre są pomijalne. Nie przejmowałbym się tym.

    Są dwa zakończenia i przed samym końcem gry będzie wybór w dialogu.

    Po skończeniu gry można grać dalej i powtarzać ostatnią misję i wybrać inne zakończenie.

     

    • Plusik 1
  5. Ja wczoraj skończyłem po ponad 50h.

    Bardzo przyjemna gra, czym dalej tym lepiej i wiecej taktyki o ile kogoś nie znudzi gameplay loop. Dla mnie jest idealny. 

    Fabularnie i lore też zyskuje dużo pod koniec gry jak się trochę wyklaruje kto i dlaczego ale nie jest to najważniejsze w tym tytule. Ma się dobrze grać a gameplay to sztos.

    Jest to też najładniej wyglądająca gra ostatnich lat. 

     

    • Plusik 1
  6. Gra ma problem z balansem poziomu trudności tylko tactical albo expert daje poczucie strategi. Na początku też jest łatwo bo dostaje się Josefa. W dalszej części gry misje są dużo bardziej złożone i skomplikowane. Początek uczy jak grać danym typem jednostki.

     

  7. Gram na switchu i technicznie jest bardzo dobrze. Brak loadingow, 60fps. Grałem w demo też na series x i wersja switch jak dla mnie chodzi identycznie stąd decyzja o pudełku i graniu w hh.

    Nie jestem fanem gier vanillaware,  nie porwał mnie żaden ich tytuł. Po unicorna sięgnąłem bo lubię taktyczne jrp z lat 90 i dostałem to co chciałem a nawet więcej.

    • Plusik 1
  8. Mam już 30h. Dialogi po angielsku są bardzo dobrze napisane i ogólnie writing mimo sztampowej fabuły to mocna strona gry.

    W ogóle gra to dzieło sztuki. Jest dopracowana pod każdym względem. Graficznie nie widziałem tak ładnej gry w tej generacji konsol. Ręcznie rysowane tła w ilości ponad 100 i masa pięknie animowanych szczegółowych postaci.

    Menusy, skróty klawiszowe itp qol bardzo przemyślane zwłaszcza jak na japończyków.

    Gameplay loop tak wciągający że nie idzie się oderwać. Nie da się przestać grać jak się zacznie odbijam miasta, zbieram surowce itp. W optymalizacji jednostek można tak się zagłębić że przestajemy grać i grzebiemy w ustawieniach, mega satysfakcjonujące jak złożony przez nas team działa jak zegarek.

    Najlepsza gra taktyczna od lat 90. Nie mam wątpliwości. 

     

    Szkoda że na forum skończy się na opiniach głąbów z Twittera a grać będziecie w kolejna grę z 3 osoby. Klauny.

  9. Gratuluje Kamil. Fatalis to niezły skurwiel zarówno solo jak i multi. Zmieścić się w czasie to prawie speedrun.

    Też go zabiłem ale najpierw sfarmiłem jego zbroje bez zabijania go rozwalając mu części np głowę i kończąc misję.

    Behemot jak wyszedł też był dosyć trudny. Tak samo ten krzak z witchera no ale fatalis inna liga.

    • Dzięki 1
  10. Ja już gram. Jest zajebiście. Może story to nie jest poziom Matsuno przynajmniej narazie, za to postacie których jest od chuja są napisane przyjemnie. Wyglądają też niczego sobie.

    Duża dowolność dokąd udamy się najpierw i jakie rejony wyzwolimy. 

    Gram na tactical i jest w sumie ok. Normal zbyt prosty.

  11. 35 minut temu, Emtebe napisał:

    Ale i dla nie mających styczności z kartami to też raptem z godzinka by zrozumieć co i jak.

    Myślę że grać można od razu nawet jak ktoś nie zna pokera to wciskając select są wszystkie punktowane ułożenia kart.

     

    Gra jest losowa oczywiście jak większość klasycznych gier karcianych. Nie ma w tym nic złego. Jest przyjemna.

  12. 6 godzin temu, Sedrak napisał:

    Fire Emblem? Tactics Ogre? Triangle Strategy? Dobrze, by był to EX na Nintendo ewentualnie port PC albo PS5.

     

    Tactics Ogre jak najbardziej a i triangle strategy niezłe poważne wątki, gra o tron po japońsku.

    Fire emblem średnio fabularnie te ostatnie części duży fan serwis.

    A co do xenoblade to polecam tylko i wyłącznie część drugą.

  13. 38 minut temu, Suavek napisał:

    Nie no, ekipy P4 nic nie przebije. A jak kiedyś przebije, to będę miał nową ulubioną Personę.

     

    No bo nie wiem, ile się zmieniło w Reload, ale w oryginale taki Ken czy Koro to praktycznie non-stop grzali ławę (choć wiem, że dodano Kouha i Eiha). O ile nowe cut-scenki mocno nie rozwinęły niektórych postaci, to ciężko mi powiedzieć, żebym np. taką Yukari darzył szczególną sympatią.

     

    Problemem oryginalnej P3 było to, że postacie, choć fajne, nie były jakoś ze sobą związane. Zawsze powtarzałem, że to kompani, a nie przyjaciele. Fajno było, ale kolejne Persony lepiej te więzi przedstawiły.

     

    A swoją drogą, jeśli ploty nt. remaku P4 okażą się prawdziwe i gra zostanie tak potraktowana, jak Reload, to... :banderas:

     

    Nie piszesz o reload oczywiście bo w reload przecież Ken ma ogromne backstory i masę aktywności tak samo koro, spacery, questy, przesiadywanie z nim pod internatem i spotykanie ludzi z jego przeszłości.

    Każda z postaci ma tego masę. 

    U mnie podstawowy skład to koro, ken i robot. Ale używałem wszystkich bo jest system że ci na ławie doganiają bohatera levelami.

  14. Po demie średnio. Sterowanie niezbyt responsywne, zwłaszcza na switchu jest odczuwalny input lag. Na xboxie dużo lepiej.

    Ciężko mi wydać werdykt po tym jednym etapie. Są gry indie i poprzednie contry jak np c4, contra rebiirth czy hard corps w ktore gra się dużo lepiej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...