jan95kes

Mam go już od pierona czasu (czyt. od 6 lat) Ta konsola dała mi naprawde dużo przyjemności

Oto mocno subiektywne top 5( od góry do dołu)

5.Panzer Dragoon Orta- świetna arcadowa strzelanka-symulator lotu, w którym wcielamy się w lasie latającą na smoku. Jak na 2003 rok, naprawde świetna grafa. Tylko poziom trudości cholernie niezrównoważony, na Easy-zbyt proste, na normalu- ani ja ani mój kolega nie mogliśmy przejść 4 levelu

4. Spartan - wiem że po pierwsze to nie exlusive po drugie to nie konkurencja dla God of Wara czy Ninja Gaiden (szczególnie dla tego drugiego tytyłu, system walki w SPARTANIE jest zbyt toporny i pozbawiony fajnych akrobacji) to jednak jest to fajna awanturnicza przygoda w świecie mitologi.

3. Ninja Gaiden-zrywa kask! Grafa jest niesamowita (tylko ta guma na Ryu budzi trwoge ), zarąbisty system walki (szczególnie te akrobacje i chodzenie po ścianach), i stylistyka godna japończyków . Myślałem tylko że poziom trudności będzie wyższy. Jest wysoki ale według mnie nie tak jak go przedstawiają (szczerze mówiąc PDO na Normalu sprawiła mi więcej kłopotów) Ale to może dlatego że za krótko grałem (doszłem do "ślizgającego" bossa z mackami, i pokonałem go, ale musiałem oddać gre).

2.Oddworld:Stranger Wrath-świetna rzecz. Świetna grafa, rewelacyjna muza, humor i klimat

1.Tadaam! Conker:Live and Reloeded-Brak mi tchu by opisać to cudo (i miejsca:)). Napisze tyle; chyba żadna gra nie dała mi tyle radości i śmiechu co obleśne przygody wiewióra

Iluzjonista

A kto inny nie nadaje się lepiej do tego miana niż Dr Cortex z Crasha no kto ?

Z 7

Grałem tylko w Raymana 3, i muszę wam powiedzieć że to świetna gra. Zabawna, długa, zakręcona i bardzo grywalna platformówka. Może troche zbyt prosta ale z drugiej strony zdobycie wszystkich sekretów może doprowadzić do białej gorączki .Co do nowych Raymanów, to też mi się nie podoba ta moda na minigierki w rodzaju RRR. Cóż, moda na casual. Tak czy siak na pewno chętnych na Raya w starym stylu jest dużo, tylko Ubisoft tego nie zauważa. Micheal, do dzieła (chyba że robi pan jeszcze Beyond 2). Co do I-Ninja, to też fajna gierka. Podoba mi się jej arcadowy klimat.

Ja bym wam polecił: Conkera, Oddworlda: Stranger Wrath, Panzer Dragon Orta, Ninja Gaiden (Black najlepiej)

Mam kilka typów. Niezły był przedostatni odcinek pierwszego sezonu w którym Bryan obraża się na Petera. Ciekawy jest bodajżę trzeci odc. 2sez. "La Boom". Aha, no i świetny jest w moim mniemaniu ten odcinek w którym Bryan jechał w poszukiwaniu Stewiego, i razem przeżywają przygody. Nie wiem który to był odcinek dokładnie.

Najbardziej mi pojechał " Tam gdzie rosną poziomki" wielkiego mistrza szwedzkiej kinematografi, nieżyjącego już niestety Ingmara Bergmana. Ten film szokuje nie przemocą (której brak) tylko samym scenariuszem. Fabuła niby prosta ale z każdą kolejną minutą napięcie rośnie, a w jej tajemniczości jest coś niepokojącego. W dodatku ta muzyka, przerażające sceny targające widzem. Ech!

Najlepszy jest Conker z Conker:Bad Fur Day albo Conker: Live and Reloaded. Jest to bohater inny niż pozostali, nie jest to takie "ciepłe kluchy" jak np. wielkouchy Ratchet czy długouchy Jak. Wiewiór to spoko kolo: zna cięty brytyjski humor,lubi imprezy i pieniądze. Po za tym to on jest głównym bohaterem najlepszej w moim mniemaniu platformówki

Z tego grałem to w Ty The Tasmanian Tiger 2. Gra jest długa, zróżnicowana i miejscami zabawna. Ma też kilka niezłych patentów w rodzaju sterowania jakąś machiną w jeziorze lawy. W sumie jednak gra jest monotonna i schematyczna na dłuższą metę.Nie dziwię się że Hiv dał jej +6 chodż mógl dać =7

Najbardziej mi się podobał Soul Calibur 2.Swego czasu wgniatająca w ziemie grafika, bezbłędna animacja,design postaci, i świetny system walki, głeboki a zarazem prosty(dla maschera i bohatera:). W Soula

3 też grałem, ale to nie było takie zaskoczenie, poza tym nie podobał mi się nieco zmieniony design postaci.