Luqat

Może director's cut i wtedy film zmieni oblicze, bo pokażą nowe fuckty. Biorę na blureju w 4k, będzie widać każdy por Lecha.

Może nie do końca moje, ale ostatnie zdobycze z biblioteki Druga szansa dla Skalpa i próba mangi oraz dalszy ciąg Kaznodziei i Parkera.

Kolega Kazub chyba za bardzo wziął sobie do serca uwagi odnośnie kolorów oraz dobra i zła. No i dziękujemy za szczegółowe wytłumaczenie bo bez tego bylibyśmy nieświadomi. Forumek - sirius biznes.

@Jakim ...ale oni są czarni w środku, tzn. pod spodem, tzn. w zbroi...a może nie? :@

Poczytajcie ostatnie strony tematu, bo dużo osób o tym pisało. To już chyba 4ty raz w ciągu kilku miesięcy ta promocja, a teraz związana z nakręceniem hajpu na FH3. Także brać i nie pytać, a czytać co ludzie piszą Cena oczywiście dla posiadaczy golda i pewnie jutro zniknie bo we wtorki zmieniają ofertę DwG.

Pewnie do wtorku.

Ja jutro biorę pierwszy tom z biblioteki i zobaczę o co chodzi w tej mandze

A potem pewnie jeszcze czarny Vader...yyy tzn. pod maską.

Na Gtplanet ludzie piszą, że straszna lipa z multi. Ponoć nie da się wybrać liczby okrążeń, ustawić prywatnego pokoju, zaprosić znajomych no i ogólny random. Przecież to jakaś porażka jeśli to prawda. No i jeszcze kwalifikacje np. 9xx minut, a wyścig na 2 okrążenia i inne tego typu kwiatki...

Czyli jak kupię to: https://marketplace.xbox.com/pl-PL/Product/Przepustka-sezonowa/2cc75c8e-2870-4d58-8fc3-05f4d491dca9 na 100% będę miał dostęp do Rally Expansion Pack, które osobno kosztuje tyle samo ? Tak.

Przecież to wygląda jak monochromatyczny r2d2.

@zagul - ja ani razu nie dostałem pozaginanych czy pogniecionych komiksów.

No to chyba lepiej doinwestować w pc, jeśli chce się pograć w wyścigi, bo wychodzi na to, że do AC i pC to najlepsza platforma. No i nie ma problemów z kierownicami.

Moja prawda jest najmojsza...

Ja gram teraz, bo 360 dorobiłem się stosunkowo niedawno. No i czasu nie ma też tyle, żeby siedzieć kilka godzin dziennie, a gierka jest świetna. Muzyka, grafika, gameplay. Po prostu wszystko zagrało. No i ten klimat. Poza tym ja gram dla przyjemności i nie ganiam za trofikami, co by zrobić calaka i odstawić grę na półkę. Np. szukanie tablic. W takim burnout paradise, nie chciało mi się za nimi ganiać(pomijając fakt, że było ich chyba 400)dla samego znalezienia ich. Tutaj jest motywacja związana z rabatami na fury, no i jest ich tylko 100 Jeszcze dużo przede mną, no i dodatek rally też czeka.

Ja pewnie będę przebierał, tak jak Wkkmy. Hush kusi, bo za 15 złotych, ale jeszcze druga część za 30. No, a poza tym półki też nie z gumy. Na na szczęście ma się bibliotekę i już dawno przeczytane

@ Shen Kobik napisał na PW wcześniej i bierze wszystko Może nastepną razą.

Puszczę w świat Superior Spidermana od Egmontu, tomy 1-4 i Wkkm 69 - DD: Shadowland. Wszystko w stanie "raz czytanym". Chciałbym sprzedać komplet, jeśli chodzi o Spidera - cena to 80 pln plus wysyłka, czyli wychodzi po 20 zł za tom. Shadowland natomiast proponuję za 35 zł plus wysyłka. Wszystko razem 110 plus wysyłka. Oczywiście w grę wchodzi też zamiana. Jeśli chodzi o rajtuziaków to poszukuję np. Wkkmy Old Man Logan, World War Hulk, Wolverine Origins i pewnie jeszce jakieś. Inne propozycje również rozpatrzę. Zapraszam.

No właśnie tak jak pisze Rayos. Drogi wszystkie zwiedzone, ale pewnie muszę poszperać w podwórkach, żeby te kropki złapać. Oznaczenia są marbel tak jak piszesz - czerwone i szare

Ciekawe, bo jestem może w połowie gry, a już dawno mam wszystkie stodoły znalezione. Wszystkie drogi "odkryłeś"? Chociaż wątpię, żeby to miało coś wspólnego z ukrytymi autami. Na wszystkich przystankach, wszystkie 3 pokazówki też mam wyzłocone. Może to to? Natomiast nie mogę znaleźć dwóch tablic, a nie chcę iść na łatwiznę i sprawdzać w sieci. Pewnie gdzieś w terenach zabudowanych skitrali.

Thor wczoraj przeczytany. Najlepsze co jest obecnie w ofercie marvel now od Egmontu, zarówno od strony graficznej jak i fabularnej. Paluszki lizać i już czekam na ciąg dalszy, mimo że za Thorem nigdy nie przepadałem. No, ale jak widać potrzebny był po prostu dobry autor. Polecam. Z innej beczki z kolei, 7 września w WKKM wychodzi DD od Waida - Sound and Fury

Chodziło mu pewnie o to, że to BABKA Vixen, coby nikt nie pomylił jej z FACETEM. Taka ona kobieca, te kobiece rysy twarzy...

Takie czary w pięknym mieście Gdańsku w bibliotece publicznej. Całe regały. Po polsku od rajtuziaków przez frankofony po mangę. Jest też trochę w wersji angielskiej, hiszpańskiej, francuskiej. Także do wyboru do koloru

Pewnie zaraz zostanę zrugany, ale przeczytałem pierwszy tom i tak średnio mi podszedł. Co ciekawe to główny bohater mnie nie przekonuje, bo historia jest aż albo tylko ok. No i rysunki też niczego sobie i pasują do treści. Dam jeszcze szansę i przeczytam drugi tom, z tym że mam szczęście, bo mam dobrze zaopatrzoną bibliotekę i nie muszę wydawać kilkudziesięciu dukatów, żeby się przekonać czy komiks jest dobry. Ogólnie to dzięki niej zaoszczędziłem kupę kasy i miejsca, abstrahując od pytania. Natomiast gdybym miał porównać to ciężko mi powiedzieć do czego, no ale nie czytałem jeszcze np. Bękartów z południa czy Ludzi gniewu i może podobieństwa są, ale to już niech kto inny się wypowie.

Kilka słów na temat SS. Nie idźcie na to, a zaoszczędzicie swój cenny czas i dukaty. Piszę to z bólem serca, bo jako czytelnik komiksów spodziewałem się naprawdę czegoś świeżego, ostrego i fajnego i po raz pierwszy żałuję, że nie oglądałem nowych trailerów. Jeszcze bardziej jednak żałuję, że poszedłem w dniu premiery (pierwszy raz od nie pamiętam kiedy - a na pewno w tym roku) i nie poczekałem na więcej opinii. Mimo tego, że czytam komiksy od dzieciaka i wiele jestem w stanie wybaczyć filmom na podstawie komiksów, i starałem się znaleźć jakieś pozytywy, to jednak giną one w morzu żałosnych dialogów, żenujących scen, irytujących postaci i naprawdę były chwile, kiedy chciałem żeby to się już skończyło (jeśli nie film, to chociaż dialog czy scena) i byłem bliski wyjścia z kina, gdyby nie to, że byłem z żoną, i że zapłaciłem za seans 3D (bo tylko ten pasował mi godzinowo). Swoją drogą ostatni raz byłem na seansie w CZYDE - czytaj płać za niewygodne okulary, ciemny obraz (dodatkowo w tym filmie gdzie większość akcji jest po zmroku, czasami w ogóle nic nie widać) i brak jakichkolwiek efektów wizualnych usprawiedliwiających branie za to dodatkowych pieniędzy. No, ale nie o tym chciałem. Zatem kontynuując mimo pozytywnego nastawienia, braku wielkich oczekiwań wyszedłem z kina z jednej strony szczęśliwy, że to już koniec, z drugiej zaś poirytowany wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Szczegóły powodów irytacji i zażenowania poniżej - wszystko w spoilerze, żeby nie było niedomówień. Na szybko tyle, ale pewnie po opiniach innych będę konfrontował. Nie wiem też jak można ocenić ten film wyżej niż BvS, który mimo swoich głupotek i słabszych momentów, trzymał jakiś poziom i nie powodował we mnie uczucia zażenowania, a dodatkowo miał świetne sceny akcji, a do tego czytelne i z dostrojoną jasnością. A teraz muszę się napić, żeby wymazać złe obrazy przed snem...brrr.