Skocz do zawartości

ASX

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ASX

  1. Opublikowano

    Ciągnąc temat arki to żeby ją zbudować trzeba trzech rzeczy infrastruktury, odpowiedniej technologii i dobrych exów. Dwie pierwsze rzeczy będą u każdego na podobnym poziomie, a to co będzie wyróżniać platformę to będzie biblioteka exów.

     

    Jeśli xbox chce przetrwać rewolucje to jest zmuszony teraz inwestować w studia i gry bo za niedługo lepsze multiplatformy, usługi przestaną mieć znaczenie

  2. Opublikowano

    2 minuty temu, Kyo napisał:

    Tak, Spencer to mesjasz i wizjoner w jednym który powstał aby zbawić rynek gier. Takie samo (pipi)enie jak każde inne jakich wiele CW. Pieniądze. Chcę zarobić, wycyckać każdego grosza z graczy - a tutaj widzę piękne słowa i dorabianie jakiś ideologii :xboss:

    I

    No to oczywiste korporacje są po to aby zarabiać pieniadze i to własnie robi teraz Microsoft rozszerzajac swoja oferte i oferujac wybór graczom. SONY i Nintendo zrobią to samo.

     

    Gdzie tu widzisz ideologie?

  3. Opublikowano

    53 minuty temu, milan napisał:

    Nie ma to jak grac w forze na telefonie i w trakcie wchodzenia w zakręt dostać smsa "kup bułki,  bakłażana i  mąke". Może to zły przykład bo jest przeijanie, ale w girsach? albo halo?

    Przecież już teraz Mendrek może ci wyslać wiadomość z życzeniami śmierci, więc niewiele sie chyba zmieni. 

     

    Na szczeście jest Switch który jest wolny od wiadomości tekstowych 

  4. Opublikowano

    @aphromo

    Ale jakim obiecankon? Usługi to nie pudełka pod telewizorem które kupujesz na fali hype'u za póltora tysiąca a potem latami czekasz na Crackdowna i The Last Guardian i inne obiecane gry. Nikt się do niczego nie przywiązuje, dzisiaj grasz na xboxie jutro stwierdzasz że nie ma gier, anulujesz subskrybcje i wykupujesz Playsation Now. Netflix przecież nie walczy o klienta obiecankami ale biblioteką i jakością swoich filmów i seriali.

     

    Dominacja PS4 ze śmiesznymi 80 milionami konsol to przy tym co nas czeka jest śmieszną liczbą. Gra nie toczy sie o sprzedanie kilku plastkiowych pudełek ale o zdobycie setek miliionów graczy

     

    Pora zdjąć klapki z oczu bo Spencer buduje arke na nadchodzącą rewolucje a ty stoisz z boku i mówisz, że to nic takiego bo Sony miało PSP Go

  5. Opublikowano ·

    Edytowane przez oni

    Ja pyerdole 

     

    Trwa obecnie wojna o klienta, kształtuje się zupełnie nowy rynek, Netflix,  Spotify i inne serwisy w walce o konsumenta zmuszone są do prowadzenia agresywnej polityki więc także do zadłużania. Kto wyjdzie z tej wojny zwycięsko, zagarnie większość tortu dla siebie i zdobędzie gigantyczny rynek wart ogromne pieniądze. To zadłużanie jest wynikiem inwestycji.

     

    Tutaj Kubuś ładnie ci to wyjaśni 

    (chuy zły filmik wrzuciłem xD)

     

    to samo czeka gierki i dlatego Microsoft tak mocno inwestuje teraz w studia wewnętrzne i gierki

  6. Opublikowano ·

    Edytowane przez oni

    @balon

    Z tym ze ja nikogo nie pouczam:cool:

     

    Poza tym gdzie wbijam szpilkę i gdzie Hendrix mnie wyjaśnia? Poproszę cytat albo proszę ZM i proszę naucz się czytać ze zrozumieniem i cofnij sie kilka stron i zobacz, że złego słowa o Days Gone nie napisałem, a Dreams to jedna z najbardziej interesujących mnie gier. CW chyba weszło ci zbyt mocno

     

     

     

  7. Opublikowano

    8 godzin temu, balon napisał:

    Nie żebym był jakimś arbitrem ale faktycznie jest bezsensowne „polowanie” niektórych userów na Wrednego jak jara się gierkami. Jakby niektórym du psko pękało, że ktoś może się normalnie w świecie cieszyć z grania, bez miliona analiz kwantowych, rozkładania na czynniki pierwsze czy przyrównywanie do innych gierek. Tym bardziej, że on nigdy nie troluje i nie wylewa jadu w tematach gierek, które go nie interesują (co jest jedną z większych plag tego fajnego gierkowego forum).

     

    Co do DG to dla mnie nie wygląda jakoś super (+ mega przesyt samdboxów) ale pisać po oststnich materiałach, że to crap, shit itp. No nie wiem?

     

    Nowa strona czyli...

    Jesteś akurat jednym z ostatnich userów który może o tym pouczać :cool:

  8. Opublikowano ·

    Edytowane przez oni

    W dniu 6.10.2018 o 17:47, Hero of Orion napisał:

    Dawno się tej grze nie przyglądałem. Rozgrywka jest bardziej sandboksowa czy rolerkosterowa? Co to za zielone świecidełka na postaciach graczy?

    Dodatki są płatne czy są darmowymi updejtami? Czy jest crosspley PC z Xboxem?

    Woda wygląda zabójczo w tej grze.

     

    Rozgrywka to totalny sandbox, dostajesz narzędzia, statek i zostajesz rzucony do świata z innymi piratami. Co się dalej wydarzy i jakim piratem będziesz zależy od ciebie, możesz wykonywać kilka bardzo schematycznych typów zadań, możesz zdobywać forty, ale największą frajdę dają interakcje z innymi graczami, atakowanie innych statków, ucieczki, gonitwy, sprzymierzanie sie z innymi, zdradzanie ich i okradanie. Ot prawdziwe pirackie życie. Brak tu nawet szczątkowej linii fabularnej.

     

    Te zielone świecidełko to stroje legend, graczy którzy spędzili w grze setki godzin. W grze ubior czy broń nie ma żadnych statystyk. Wszystko pełni tylko rolę kosmetyczną. Co jest na dzisiejsze czasy kontrowersyjną decyzją, ale dzieki temu nowi gracze nie czują się gorsi a w walce na morzu liczy się współpraca załogi i spryt. Większość graczy nosi raczej normalne stroje, legendy to jakieś 1-2% społeczności całej gry. 

     

    Wszystkie dodatki są darmowe, gra została zjechana na premierę przez wielu recenzentów za bardzo małą zawartość na start. Ale od momentu premiery cały czas, regularnie ją rozwijają. Pojawili się nowi przeciwnicy, bitwy ze statkami szkieletów, nowy wulkaniczny region, oraz mnóstwo mniejszych dodatków i usprawnień.

     

    Jest crossplay.

     

    Największą wadą gry jest to że wymaga zgranej ekipy, randomowy matchmaking to rak. Więc albo trzeba ustawiać się online, albo mieć jakiegoś kumpla. Jeżeli masz kogoś do gry, to wtedy jest to zdecydowanie najlepsza gra piracka. 

     

    Woda wygląda zabójczo to fakt, ale też cała reszta gry jest bardzo ładna. Niezwykłe bardzo malownicze oświetlenie, niebo z wolumetrycznymi chmurami, roślinność na wyspach. Wszystko utrzymane w takiej typowej Rare'wskiej stylistyce. Ale też udźwiękowienie i muzyka robi super robotę, zdecydowanie jeden z najlepszych soundtracków Robina Beanlanda.

  9. Opublikowano

    6 minut temu, Ficuś napisał:

    Ja nie wierze ze ogarna bezlagowe granie na netach jakie mamy wychodzac z mieszkania

     

    Switch jednak ma ta przewage poza domem, ze w te drogie gierki jednak zagrasz jak nie masz neta lub zanikający zasieg jednej kreski w 3g

    Chopie już 5G za rogiem

  10. Opublikowano

    47 minut temu, creatinfreak napisał:

    Która chmura ma mniejszego laga? No teraz ms i sony mogą mieć godnego konkurenta w postaci googla. No to będzie teraz śmiesznie wojny miedzy pcmaster, playstation, xbox, nintendo i google. Tylu graczy to może i więcej dobrych gier będzie :)

    Ciężko powiedzieć bo nikt ich jeszcze nie testował ;) ale MS bezsprzecznie jest w tym wyścigu na najlepszej pozycji, są chyba liderem jeśli chodzi o chmure na rynku, mają najpotężniejsze zaplecze infrastrukturalne w postaci serwerów Azure (w przeciwieństwie do takiego Sony np. które bodajże wciąż musi wynajmować serwery). Do tego dziennikarze blisko MS od jakiegoś czasu pisali że ms pracuje lub już opracował technologie drastycznie zmniejszającą lagi.

     

    Ale na szczęście konkurencja nie śpi, Google ma ogromny kapitał, ale również od Sony dobiegają ostatnio plotki że bardzo poważnie inwestuje w Playstation Now.

     

    Co tam u Nintendo? nie mam pojęcia, nie śledziłem

     

    Będzie ciekawie

  11. Opublikowano

    W dniu 11.06.2018 o 17:31, oni napisał:

    nie rozumiem z czego beka. Zarówno następny Xbox jak i Playstation będą korzystały z chmury. Ba Playstation 4 już korzysta, dzięki aplikacji Playstation Now. 

     

    a za rogiem czają się już kolejni giganci jak Amazon i Google , którzy będą próbować się wstrzelić w moment transformacji na streaming aby pozyskać jak najwięcej tortu dla siebie. Jeszcze tego niedostrzegany ale za 10-15 lat nadejdzie rewolucja która może obrócić branżę do góry nogami. 

     

    Microsoft jako firma stricte software'owa według nowego CEO widzi w tym swoją szansę i nową płaszczyznę rozwoju. Dlatego od wielu lat cały w to inwestuje, stąd wziął się strumień pieniędzy dla Spencera na nowe studia, a prawdopodobnie to tylko początek inwestycji. Dlatego też MS tak mocno inwestuje w GamePassa aby cała transformacja obyła się dla większości graczy komfortowo  i niezauważalnie (po prostu zamiast ściągać gierki, będą je streamować a abonamencie). 

     

    Jeszcze na to poczekamy, wydaje mi się że technologia wciąż jest w powijakach, ale na pewno nadchodzą ekscytujące czasy, kto prześpi odpowiedni moment, albo zaatakuje za wcześnie może stracić wszystko na co pracował kilkanaście/kilkadziesiąt lat, a w jego miejscu pojawią się nowi gracze

     

    kurła przyszłość nadeszła szybciej niż się spodziewałem :obama: 

     

    Chyba Microsoft się trochę os.rał bo tak z d.upy dzisiaj wypuśił ten filmik i wpis na blogu, w reakcji na agresywną politykę google 

  12. Opublikowano

    1 minutę temu, raven_raven napisał:

    Na takiej platformie będzie ciężko wystawić grę na PT z dopiskiem "wysyłka w poniedziałek", to na pewno. Może mocno namieszać.

    no i skończy się narzekanie na ściąganie patchy :obama: